BMW Sport

Za tysiaka się opłacało ale ma sporo ubytków + za silnik bo go kocham m20b25 to coś pięknego

jak dla mnie to najfajniejsza!!



















































Tylko kierownica

Nie inwestuj w taki złom... Lać PB + olej i jeździć.

Szybka riposta. Jeżeli chcesz ją naprawiać to długa przed tobą! Ale może się uda.

Nie inwestuj, nie masz pojęcia ile trzeba zainwestować w takie auto. Obstawiam, że wszystkie elementy przeniesienia napędu, większość układu hamulcowego itp. mogą być od nowości... a więc trzeba wszystko wymienić jak chcesz bezpiecznie tym śmigać... do tego masa innych spraw, mówię, jak zmieścisz się w 5k z blacharką to będzie dobrze.

jak za taką kasę to nie ma się zbytnio czego czepiać w tym samochodzie..

Kupił tanio bo automat i stan też nie powala ale za to zostało mu na poprawianie tego co widać i tego czego nie widać

Zasadniczo to sam silnik m20b25 zdrowy będzie kosztował coś ponad tysia:D

O co Wam biega przecież każdy teraz chce kupować tanio ??

Drzwi to w sumie nic takiego.

Oglądałeś ją od spodu bagażnik ogólnie podłogę ??

Podsufitka super wisi.. podbij pinezkami będzie pikowana poza tym za 1000zł dobry zakup ale wachy za tyle spali w miesiąc..

Bardzo mądre słowa
zaczniesz robić jedno, przy okazji bedziesz musiał wymienić pięć innych rzeczy..
Za 1000zł jest ciężko kupić jaki kolwiek samochód w którego nie trzeba wsadzić dużej kasy żeby jeździł.. Nawet dobre Tico kosztuje koło 3k
Więc poszalej sobie nią i zbieraj kasę na następną BMW

x2

Cudu potrzeba będzie

Ja mogę sprzedać mu tico za 1k : DXD

tak ogólnie ją oglądałem, ale kumpel mi powiedział, żeby zobaczyć pod kanapą, bo on się naciął na 5 ze zgniłym tyłem, ale na szczęście udało mu się to jakoś załatwić ale ile nerwów, to głowa mała... no i w końcu jak koleś znajdzie kartę pojazdu, to będę wiedział, co było robione koledzy, mówicie, że włożę w nią dużo kasy, a dodajcie sobie to, że za ile bym kupił identyczną w identycznym stanie ? za 2500 - 3000zł i co, za taką sumę, do tego bym załóżmy 3k(co w moim przypadku raczej wyjdzie taniej, ale niech już wam będzie) włożył i jak - 5500 - 6000zł, to za taką cenę mam w dobrym stanie nowszą Betkę, a ja będę się starał włożyć w nią więcej serca niż pieniędzy i nie patrzcie na to, że jestem młodym kierowcą, co w stereotypach jest : "młody kupuję Betkę tylko do pałowania" jak już wcześniej pisałem czas wszystko pokaże, jak to wyjdzie będę się starał opisywać w miarę możliwości całe naprawy i malutkie modyfikacje
najważniejsze to : "być dobrej myśli", ja przy tym pozostanę
WESOŁYCH ŚWIĄT DLA CAŁEGO FORUM I UŻYTKOWNIKÓW

Niby 1000zł ale jeszcze sporo wydanej gotówki przed Tobą.Powodzenia i szacunek za podjęcie walki w przynajmniej lekkim odratowaniu Twojej Beatki Wesołych Świąt

Ot, właśnie o to chodzi. Za to należy się szacunek i zobaczymy co autor tematu dalej będzie działał w kwestii o której pisze. Życzę powodzenia, a jak będzie, okaże się mam nadzieje w galerii

x2

Z mojej strony masz również wielkie poparcie.
troche czasu , pracy i serca i zrobisz taka e34 jaka bedziesz chciał.

powodzenia .!

pozdro

To i ja pobawię się w wujka dobrą radę - nie inwestuj, smigaj jak jest i odkładaj na następny. Szczególnie blacharki nie ruszaj. no chyba że sam umiesz i masz jak.