Samochód może przejechać różnie w zależności kto jeździ.
Jak jeździ normalny człowiek to 500K km nie powinno stanowić żadnego problemu.
Idiocie pewnie 10km wystarczy, żeby poprawić serie na drzewie.
Przebieg i tak będziesz miał zaniżany więc bardziej kieruj się stanem technicznym. Piszesz, że się nie znasz, więc nie czaruj tylko znajdź coś co Ci się podoba i od razu na diagnostyke z tym. Nie kupuj zjechanych, bo Będziesz Miał Wydatki. Wujek dobra rada radzi szukać najbardziej seryjnych modeli - mniejszy tuning mniejsza szansa na zwieśniaczenie, generalnie "tjunerzy" idą po kosztach i zamienione części są dużo gorsze niż te co ma seryjny model. Dobry tuning to KUPA kasy i bardzo mało osób się na to decyduje. Mówisz, że samochód po tuningu jest i ma 160KM - jeśli nie ma tego na dokumencie z hamowni to ja Ci nie powiem ile takie stwierdzenie jest warte, bo nie wypada używać takich słów. Generalnie BMW dość ciężko poprawiać technicznie i uwierz mi, że głupie jakby się wydawało 10-20KM więcej to nie wcale takie proste do zrobienia, choć oczywiście jest to możliwe.
Jak zobaczysz pod maska stożek to odrazu Ci powiem, że tych 160KM nie ma chyba, że to 325 to się zgodze
