mroova81 napisał(a):
A! I pitolenie o rosnących cenach E36 są tylko pitoleniem, bo te auta nawet za milion lat nie będą mieć statusu oldtimerów. Niespotykane wyposażenie nie czyni auta niespotykanym. A wszystkie beemki które w tej chwili możemy spotakć na allegro w ilości >5szt nie są unikatami. Niektórym już się w głowach przewraca, nie stać ich na nowe auto, to se teorię opracowali...

Często też mam takie wrażenie, ale czasem daję się wykreować modę, a co za tym idzie i pewien popyt. Tyle tylko, że jest on ściemą dopóki dotyczy zamkniętej grupy. No bo co z tego, że jakieś etrzydziestki ktoś sprzedaje i kupuje po naście, jak można je też kupić za kilka niskim kosztem dorównać okazom, nad którymi na forach się rozpływają.
Bobby Vintage napisał(a):
Zakov napisał(a):
Tylko weź to później sprzedaj. 95% kupców oleje fakt manualnej skrzyni i innych "rarytasów" kupując prawie to samo za 2/3 ceny. Pomijając fakt, że auto z silnikiem v8 w ogóle nie jest tak łatwo sprzedać...
Taki laik jak ty nawet nie będzie wiedział o istnieniu tego samochodu natomiast fan marki na pewno to doceni. Widzę że patrzysz na wszystko przez pryzmat typowego Polskiego zjadacza chleba z ciemnogrodu.
Nie ma to jak rzeczowa argumentacja, jakbym wybiórczą czytał
Nie za bardzo w sumie czaję gdzie jest punkt sporny. Te 95% oleje, te 5% może kupi. Inna kwestia, że większość "rarytasów" z lat osiemdziesiątych, to mocno naciągana ściema póki co.
A że rzadkie dobra nie tracą/zyskują na wartości, to, jak mawiał klasyk, oczywista oczywistość. Chyba nietrudno zrozumieć, że są ludzie traktujący samochody inaczej niż zwykły przedmiot użytkowy
jiGsaw napisał(a):
Nikomu nic się nie przewraca, po prostu nie każdy jeździ autami z Augustowa.
Niektórzy potrafią też liczyć i sprawdzić koszt porządnego prania i mycia "rarytasów" z allegro
