Thomas_HD napisał(a):
Kostek- to Ty z uporem maniaka lansujesz tezę ze Prosiak bedzie na gorszych oponach bo nie ma ich gdzie zapakowac.
Thomas_HD, ale czy tak nie jest? W jaki sposób Porsche ma mieć slicka, jak nie ma gdzie go włożyć.
Thomas_HD napisał(a):
No wiec Ci przyklasnalem, a podany przykład RS4 wygrywa pod tym względem nawet z M3

Tylko czy to będą 4 koła czy 12 to już takiej różnicy to nie zrobi. Oczywiście można wówczas wziąć wszystkie mieszanki slicka, albo slicka, intermidiate (na wilgotny asfalt) i deszczówki i jeżeli konkurencja nie trafi z pogodą to jest to plus. Nie zaprzeczam. Ale aktualnie pogodę na następny dzień nie tak trudno przewidzieć, a co za tym idzie wziąć odpowiednią mieszankę.
Thomas_HD napisał(a):
Fryderyk bardzo dobrze zironizowal zasady na jakich porownujesz te 2 auta.
Jak ci ta dyskusja nie pasuje to po co w niej uczestniczysz?
W ogóle nie rozumiem podejścia większości:
"Ja mam rację ty się mylisz. Ty teoretyzujesz, a ja nie bo to ja i wiem lepiej, mimo że owe samochody widziałem co najwyżej w gazecie."
Thomas_HD napisał(a):
eździłem często e46 M3
Serią?
kosiniak napisał(a):
nie wiem jak tam, ale ty przeciez dostales z ASO nowy, zdrowy motor, ktory padl?
Nie. Geniusze z Inschape wymienili nowy silnik na nowy, bo nie mieli pomysłu dlaczego się przegrzewa. Oczywiście nic to nie pomogło.
kosiniak napisał(a):
a pomyslales moze o tym ze moglem wczesniej nie wiedziec bo sie tematem nie interesowalem?
Pomyślałem
kosiniak napisał(a):
Ja oczywiscie nie zaluje, bo nie popelnilem takiego bledu jaki popelnilbys np. "Ty", ufajacy ESS w 100% i ty bys softu nie dotknal!
Nie dotykałbym go, gdyż uważam że ludzie którzy spędzili kupę godzin żeby napisać ten soft, wiedzą lepiej niż ktoś kto jak sam powiedziałeś przyznał się że nie do końca ogarnia to auto.
Na pewno przed instalacją kompresora bym się do tego przygotował, a właściwie powoli już zaczynam, bawić się np. w wzmocnienie mocowanie tylnego wózka.
kosiniak napisał(a):
W Polsce tez sa madrzy ludzie ktorych zcasem warto posluchac!
Każdego warto posłuchać, ale trzeba też wyciągać własne wnioski. Uważam że żeby w ogóle ostrzej użytkować samochód trzeba trochę się na tym znać i pilnować, żeby był zrobiony dobrze. To samo z taką modyfikacją jaką jest kompresor. S54 to i tak wyżyłowany silnik, a pompowanie w niego 7,5psi (jak w CFR550) czy nawet 9psi (tyle ma mieć VT2-550) to już ocieranie się o granicę i byle usterka może rozwalić silnik i tak się niestety czasami dzieje.
Mam w planach pójście w kompresor i przyzwoicie śledzę ten temat.
Z tego co wyczytałem to doładowane S54 rozwalają głównie 2 rzeczy:
- starsze śruby mocujące głowicę potrafią się rozciągać i przy doładowaniu podnosi się głowica, płyn chłodniczy wlewa się do komory spalania...
ESS z tego co kojarzę tworzy swoje zestawy na nowych silnikach, więc nie mają tego problemu.
Warto jednak kupić jakieś mocniejsze ARP
- słaba pompa paliwa, przez co na najwyższych obrotach mamy ubogą mieszankę, a ESS na pewno w VT2-500 wciąż ma seryjny układ paliwowy (dopiero VT2-550 ma mieć zmodyfikowany) i CFR550 chyba też. Jednak jest to pompa pod NA a nie 7psi. Nowa wyrabia, ale jak już ma jakiś przebieg to potrafi nie dawać rady.
Niestety większość M3 ma już swoje lata i ma trochę nalatane, więc powyższe części mają prawo być już trochę zużyte.
Rozmawiałem z ESS'em i tak jak uważają że dodatkowe zegary typu EGT czy ciśnienie oleju jest zbędne to mocno zalecają zegar AFR, gdyż właśnie ubogiej mieszanki należy się obawiać.
kosiniak, nie wiem jak było u ciebie, bo dysponuje tylko jakimś strzępem informacji który mi rzuciłeś, ale pisałeś że zmiana w sofcie to było podlanie góry, a pisałeś też (już chyba po założeniu kompresora) że potrzebowałeś nowej pompy paliwa. Może właśnie podczas strojenia to przez pompę wychodziła za uboga mieszanka. Sprawdzaliście ciśnienie paliwa podczas strojenia?
kosiniak napisał(a):
kostek_ja napisał(a):
Tylko ja jakoś nie rozumiem tego ukrywania. Po co chronić firmę która ci zniszczyła silnik i zwiększać jej zyski. Chore.
Polska mentalnosc, jakby napisali ze tak bylo, to by pozniej bylo wypisywanie, ze to szrot, ze zmieniany silnik, ze masakra i wogole! nie wiesz jak jest? kazdy lubi zmoderowane late nawet jak nie zna, jak nie wie! jak tylko slyszal! zniszczyc, zdeptac! nawet jak ma mniej! tak jest miedzy innymi wsrod MManiakow!
W sumie to i tak się pojawiają takie komentarze. Internet jest jaki jest, ale czy warto to przeżywać?
Mi i Marosowi rozpadły się bardzo zachwalane Powerflexy. Napisaliśmy o tym, może komuś zaoszczędziliśmy kłopotu. Tak wiem że to tylko tuleja, inna sytuacja...
Teraz dostałem gratis Powerflexy i postanowiłem dać im szansę, gdyż ponoć powinno się dokręcać tuleje na stojącym samochodzie. Chociaż ta tuleja ma taką konstrukcję, że nie widzę różnicy, ale założyłem, zostało dokręcone na stojącym samochodzie kluczem dynamometrycznym z katalogową siłą 59Nm. Zobaczymy co z tego będzie
