BMW Sport

I jak kolego BMW kupione ??

I ktoś się nawet zainteresował no niestety z białym e30 nic dalej nie wiadomo bo sprzedawca jakiś dziwny jest a co do innego to szukam i szukam i szukam i końca nie widać Chyba każdy na zimę pozbył sie auta, bo na otomoto nuda z biedą. Albo coś jest w strasznym stanie i jestem mega tanie albo coś jest w trochę lepszym i jest... w chorej cenie. O wszystkich ruchach dowiecie się pierwsi bo forum to jest u mnie najczęściej otwierana stronka

Też czekam z niecierpliwością na nową beemkę Pisz co oglądasz, a jak znajdziesz coś w Bydgoszczy to daj znać, a ja postaram się podjechać i zobaczyć co to za auto i czy warte jest swojej ceny

LARGO17 nie mów, że nic nie oglądasz? wiosna już prawie... gdzie Twoja fura??

dolanczam sie do pytania......largo?

Własnie... Gdzie fura... Niestety nie oglądałem nic bo nic ciekawego nie znalazłem Szukam e36 w coupe najlepiej 2,8 albo przynajmniej te 2,5. Ale gdzie one są a jeszcze ogranicza mnie $. Jak nic nie znajdę w najbliższym czasie to będę czekał i odkładał. A do tego zablokowany byłem przez fakt że w środę mam rozprawę apropo tej kolizji po moich 2 odwołaniach nareszcie spotkam sie na sali rozpraw z 2 kierowcą szanownym sędziom i ,,policjantami" którzy uznali mnie za winnego. Szanse są marne ale i tak muszę brać pod uwagę mandat i koszty rozprawy. (do tego sesja na studiach) głowa zawalona a serce i nogi ciągną do bmw ale wy to znacie. Jeszcze dodam, że zaczęło się przewijać kilka na necie e30 w coupe ale już nie wiem... pozdrawiam

tak to zabrzmiało jakby 2,5 to było padło słabe ale od biedy weźmiesz

Moim zdaniem nie kupisz 328 bo podobno ogranicza cie $ a 328 w stanie dostatecznym i tak jest dosc drogie ( w Twoim przypadku ) oczywiście może Ci się uda ale znając nasz rynek będzie to mistrzowski ulep którego każdy element będzie miał swoją osobną historię

Nie wiem jakim dysponujesz budżetem ale Pietia EZG handluje swoje 325 zagazowane i co ważniejsze mega zadbane. Tam nie będziesz miał problemów że cos nie działa, coś trzeszczy. Lejesz i latasz sobie bez myślenia o tym że zaraz bedziesz musiał zas cos remontowac, zmieniac , kupowac

Uważam że lepiej celować w jakieś R4, są tańsze po prostu
a kupic stare 325 i odrazu dokładać to sie mija z celem.
Zawsze możesz jeszcze poczekac i składac dalej kwity

albo E30 za małe pieniądze i samemu coś poczarować jeśli masz zdolności i możliwości, a nóż uda Ci się zrobić ładnego klasyka


przemyśl sobie to co napisałem
328 to auto którego utrzymanie jest dość kosztowne, oczywiście jeśli chce się mieć niezawodny samochód

powodzenia w poszukiwaniach

Co jest kosztowne w 328,325 ? e36 jest tanie w utrzymaniu
e60 i v8 v10 to co innego jest na co wydawać pieniądze.
Ja bym na twoim miejscu inwestował w 325, 328 jak kiedyś chciałem kupić to nie było wziołem 320 i brakowało trochę mocy

no... jak sie nic nie robi to jest tanie

pzdr
GreenEvil

boltos, człowieku zastanów co ty piszesz
samochód jaki by nie był nie jest inwestycją w żadnym tego słowa znaczeniu ( pomijam Syrenki, Warszawy i pochodne gdyż kupując taki samochód za 5 lat weźmiesz za niego więcej)

jest to studnia bez dna

wrzucasz tam kase i nawet nie słychac jak wpada do wody

proste pytanie zapytaj każdego na tym forum jakby miał np. kwotę 10tyś zł PLN i mógł ją przeznaczyć na samochód bez żadnych konsekwencji. Wydaliby całą kwotę, nic by nie zaostało. I nie ma znaczenia czy to E30 czy E60.

greenevil, dobrze napisała ze jak sie nic nie robi to można. Tylko że potem ktoś od Ciebie kupi takie aut i na dzień dobry musi 3 koła władowac bo to zajechane to nie działa, to się zużyło. Nie sztuką jest wyeksploatować podzespoły samochodu do zera a potem sprzedać.


Poczytaj sobie wiele tematów jest ile chłopaki wydają na swoje samochody żeby je utrzymać w stanie dla nich zadowalającym ( czyli super)


Gdzieś kiedyś czytałem chyba u Andrew E36 tam pokazywał różne papiery rachunki w segregatorach, pokazywał co kupił , jakie części. Myśle że za te kase można kupic drugie BMW , więc śmieszy mnie jak ktos pisze że utrzymanie BMW jest tanie


a porównania do E60 są nie na miesjcu bo to wygląda jakbyś chciał sie licytowac co jest droższe. Więc odpowiem Ci że stary ciężarowy Jelcz powyżej 3,5t z lat 80tych jest droższy w utrzymaniu od takiej E60. Dalej idąc w tym kierunku nowe Scanie ,Dafy czy Mercedesy to już wogóle przepaść


Kupując samochód i słysząc od właściciela text typu " Panie nic nie robie leje i jeżdże" to sie zastanawiam ile na dzień dobry bede musiał wydac, ile rzeczy w przeciągu 3 miesięcy mi wyskoczy do zrobienia


Sorry LARGO17, za zamieszanie w Twoim temacie

to jest dopiero wypowiedz kolegi zgadzam sie ze wszystkim i potwierdzam.liczac wszystkie rachunki mojej bylej e 36 to w ciagu 7 lat uzytkowania wydalem na nia okolo 6-7k ale nie zlotych tylko euro

Takie bez sensu bicie piany
Dla niektórych utrzymanie samochodu jest tanie, ponieważ mają inne zdanie co do sprawności.
Mi coś stuknie to od razu szukam, grzebie, szperam, wymieniam. Niektórzy mają odmienne podejście, "pojeździ jeszcze" a później do żyda.
Koszty utrzymania - istnieje taki wspaniały temat w którym są opisane wydatki na auta. Jest parę e36 opisanych, w różnych wariantach.
Temat chyba wyczerpany, auto rozbite, nie jeździ, temat jak dla mnie do zamknięcia

No i wszystko się na dzień dzisiejszy wyjaśniło. Rozprawa przełożona o kolejne 1,5 miesiąca, ponieważ sędzia znał 2 stronę. A, że ja nie mogę dłużej czekać na zakup auta(studia i treningi) a w rodzinie przyda się kolejne wjechał do garażu golf III GTI (za smieszne pieniądze). A co z bmw okaże sie po rozprawie. Bo nie spocznę do puki nie kupię prędzej czy później pozdrawiam.

mowi sie trudno i zyje sie nadzieja dalej.gulf gti powiadasz?moze byc jako auto zimowe pozyjemy zobaczymy

No właśnie właśnie teraz nic mnie nie będzie ograniczać. Mogę bardzo niskie teraz mieć bmw i z dużym silnikiem. I nie potrzebuje gazu. Wiec mniejsze wymagania=łatwiej znaleść.A co do golfa to może go dodam do ,,inne auta użytkowników". pozdrawiam

zrob tak bede miec co komentowac

już jest viewtopic.php?f=55&t=91915 (kolor autka )