deejeys napisał(a):
bendzamin, no tylko na takich drogach najwięcej wypadków

Drogi wąskie , dużo drzew na zakrętach...
Wiem, ale innej opcji nie widze, zawsze startuje sobie w dłuższe trasy nocą bo nie ma tirów, mało aut ogólnie, włączasz dobrą muzyke i drogę Warszawa- Gdańsk pokonujesz w połowe tego co bys w dzień jechał, a jeszcze jak będą jakies cholerne brami, to nawet w nocy z głównych zjade

Niestety, ale ja się męczył nie będę, a z resztą trzeba wiedzieć kiedy przycisnać a kiedy odpuścić, większość wypadków na takich drogach powodują tzw, mistrzowie prostej, tzn na prostej bucior król szos, a na zakrętach jakby mógł to bym stanął i przepchnął żeby go nie wyniosło z zakrętu...

Ostatnio jechałem za taką Astrą Bertone, na prostej mnie odsadzał i wgl rakieta, a na zakrętach go łykałem dostawczym boxerem

EDiT: W Polsce to niech się wezmą za drogi, i ich ogólną infrastrukturę tudzież, odpowiednie oznakowanie, profilowane zakrętów, odpowiednie nawierzchnie, niech służby drogowe będą tam gdzie powinny być, a nie to co sie teraz dzieje to jedna wielka porażka.
Na zakrątach pod górkę gdzie widoczność zerowa mam przerywaną linie, a w polach na świeżo położonej drodze mam linie ciągłą i znaka zakazu wyprzedzania, to co to kurde jest ja sie pytam? U nas w kraju ja jeżdżę na zdrowy rozsądek, a nie na przepisy, bo jeździć w Polsce przepisowo graniczy z cudem, dlaczego w innych krajach nie ma ograniczeń, można zapitalać 180, albo lepiej na autostradach i wypadków nie ma? Bo drogi są Oznakowane i odpowiednio przygotowane, a w PL w lato będzie 35*C, zrobi się kawałek korka bo chociażby się tir na trasie zepsuje i auta będą stały chwile na rozgrzanym asfalcie i od razu sie dołki robią. To jest dobra droga? Mniej spoiwa, więcej żwiru bym powiedział.
A oznakowania dróg to już całkiem jest porażka, wjeżdża się do miasta jest przykładwo na jednym skrzyżowaniu znam Kraków prosto, ale następne 6 skrzyżowań mam zgadywać gdzie jechać? Co skrzyżowanie powinien być znak jak na ten przykładowy Kraków jechać, a nie jade prosto, patrze na mape a ja jestem na wylotówce w strone morza, a znam był na Kraków itd... Miliony przykładów.
