BMW Sport

Dzisiaj bylem na szarpakach. Potwierdzily sie moje przypuszczenia co do wydechu i stukow. To wydech udezal w czesc nr 12 z rysunku w pierwszym poscie.
Zawieszenie moznaby zec ze jak z salonu. Trzeba tylko pomyslec nad stabilizatorem z przodu.
Pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc i opinie.

Ja miałem u siebie podobnie i także przy głębszym skręcie w prawo.Najpierw myślałem, że coś w tylnym moście. na kanale okazało się, że wydech za luźny i uderza.Stawiałem na wymianę ostatniej zawieszki ale gość od tłumików powiedział, że do wymiany jest element łączący kolektor z resztą układu,dokładnie nie wiem jak to określić.W każdym razie zrobił jak powiedział i miał rację, z wymianą chyba 280 zł i cisza.

przybysz,
witam mam ppytanie odnosnie tuleji nr 9

??? Jakie?

Widzę, że te stuki z tyłu to częsty problem w E46.Borykam się ze stukaniem z tyłu w okolicach dyfra. Łupało nie miłosiernie przy szybkim ruszaniu i zapinaniu biegów najbardziej przy 1 i 2. Tuleje tylnej ławy podobno są u mnie dobre nie wybite nie słychać z nich stukania i nie widać żeby były pozrywane. Okazało się że tłucze się u mnie ta tuleja nr 9. Wymieniłem tą tuleje nr 9 czyli ta która najczęściej się wybija. Jest znaczna poprawa przy normalnej jeździe jest już właściwie dobrze, problem pojawia się przy ostrzejszych startach i redukcjach oraz przy ruszaniu(sporadycznie) jest taki dźwięk głuchy delikatny jakby ktoś kopał w podłogę. Wykluczam pękanie podłogi i rozwarstwianie się kielicha- brak widocznych uszkodzeń(wada fabryczna wygląda na usunięta w ASO jeszcze w Niemczech). Mechanik stwierdził , że półosie mają luz i zanim dyfer zaatakuje one chodzą i są przyczyną tego pukania. W sumie to ma sens jeżeli chodzi o to ruszanie i to delikatne puknięcie(tak to sobie tłumacze). Aha nie mam żadnych szarpnięć ani odgłosów przy odejmowaniu i dodawaniu gazu(absolutnie żadnych). Guma przy skrzyni na wale wygląda też ok. W marcu wymieniam te półosie zobaczymy czy problem zniknie całkowicie. Generalnie widzę że ten temat to studnia bez dna. Z tulejami jeszcze poczekam na wymianę. Z tego co widzę to jak zaczyna się ten problem to lepiej odrazu hurtem wszystko wymienić/sprawdzić tzn:

-Tuleje tylnej ławy x4
- Tuleje dyfra x3
- Półosie
-Luz w samym dyfrze
- Luz na frezie wału
-Łącznik elastyczny wału
- Podbora wału
-Skrzynia biegów(podobno też jakiś stuk na wałku może być i te skrzynie nie są za mocne w mocnych benzynach)
- Tuleje pływające?
-Pękająca podłoga

Jeżeli jest jeszcze coś co warto sprawdzić co może powodować to stukanie to piszcie swoje spostrzeżenia. Mam nadzieje rozwiązać ten problem i mieć ciesze jak w grobowcu z okolic dyfra.

Pozdrawiam
Peter E36

Dołączę się do tematu. Ja wymieniłem<
-Gumowy łącznik wału ze skrzynią
-Tuleje tylnej ławy x4
-Tuleje dyfra x3
-Dyfer (szumiał)
-Podbora wału
-Amortyzatory przód
-Amortyzatory tył
-Sprężyny przód
-Sprężyny tył
-Wahacze przód
-Tuleje progowe tylnego wahacza
-podłoga pod ławą nie uszkodzona.
I nadal puka przy zmianie biegów
Po wymianie wypisanych części poprawa jest bardzo znaczna ale do perfekcji daleko.
Na dzień dzisiejszy najbardziej te stuki słychac na wstecznym podczas szybkiego puszczenia sprzęgła i przy zmianie z 1 na 2
To moje trzecie BMW po E-30 2.3 E-36 2.5 tds, E46 jest najbardziej nie udanym modelem BMW które mnie na długo wyleczyło z tej marki.
Pozdrawiam.

rob186,

na twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze te półosie, mechanik mi mówił że też kiedyś komuś wszystko wymienił tuleje itd a i tak stukało. A po wymianie półosi jak ręka odjął, stuki zniknęły. Ja bede u siebie wymieniał zobaczymy czy to coś da. W E46 strasznie ten temat przeniesienia napędu jest nie dopracowany. Luz na jednym elemencie przenosi się na inne i daje o sobie znać.

Chyba tylko to mi zostało i zawieszenie oraz układ napędowy nówka
Przy E30 przez dwa lata wymieniałem filtry i oleje E36 przez trzy i pół roku jedyna awaria to regeneracja pompy poliwa,
a tu proszę dwa lata wymienione całe zawieszenie i układ napędowy.
O kosztyach nawet nie chcę rozmawiac.

Koledzy jak czytam co powymienialiście w waszych autach to zastanawiam się kto za to wszystko płaci hehe... Ja mam e46 z 99 roku z przelotem 250 tyś i jak czytam co wy wymieniacie to aż boje się o swoje auto. hehe... Może jak nie znacie się do końca to zostawcie specjalistom;). Czasem najprostsze rzeczy najczęściej zawodzą jak u właściciela postu - wydech. Biedy pewnie szukał już innej e46 na przeszczep . Żart oczywiście, ale może logicznie podchodźcie do problemów w swojej bmw, a nie wymieniacie wszystko jak leci, bo jeden czy drugi mechanik kazał. Ludzie, oni żyją z takich ludzi jak wy. Zapytajcie na forum, poszukajcie w necie, pomyślcie logicznie...
Dla przykładu ostatnio miałem problem podobny i stukała pukało, pierdziało i cholera wie co jeszcze z tyłu na biegu jałowym. Dotknąłem rury wydechowej butem i mówie no dobra fajny masaż, ale chyba to nie tak ma działać. Pare dni poszukiwań na necie, logicznego myślenia i co się okazało? Że wspawany łącznik wydechu przed 6 miesiącami jest za twardy i powoduje nadmierne drgania rury wydechowej prowadzące do pęknięć owej rury. Wszyscy zgodnie wspawaj drugi łącznik i będziesz miał spokój. Mówię no dobra, to jest też jakieś wyjście. Ale przecież do cholery drgania się skądś biorą... Silnik... Silnik powoduje drgania, a więc mocowanie silnika. Czyli do wymiany poduchy! Długo się nie zastanawiając zakupiłem poduchy i co? Przy wymianie okazało się ze jedna jest całkowicie wyrwana:]. Po wymianie na nowe - febi i zespawaniu pęknięć nic nie buczy, nie puka, nie stuka i nie pierdzi.
Nie chce nikogo obrazić, ale logiczne myślenie nie boli i czasem warto odłożyć problem na pare dni, przemyśleć wszystko i dopiero później wydawać kase. Chyba, że was stać;).
Sorki, że się tak rozpisałem:).

Akurat czy stuka wydech to bardzo łatwo rozróżnić i raczej nie stuka on przy ruszaniu, zmianie biegów i wydaje specyficzny dźwięk i łatwo to wyłapać nawet na kanale. Rozmowa raczej była o układzie przeniesienia napędu, a tu występuje tyle elementów, że jeden najbardziej wybity przejmuje na siebie wszystko i puka. Ta tuleja nr 9 to raczej dość znany problem, u mnie wymianie pomogło ale nie do końca. Osobiście widziałem że półosie maja luz, więc kwalifikują się do wymiany, zobaczymy czy będzie poprawa.

Matka Teresa z Kalkuty.

Witam.
Po odwiedzeniu kilkunastu warsztatów i wymianie prawie całego zawieszenia i układu napędu dzisiaj postanowiłem
sam spróbowac ustalic stuki przy zmianie biegów.
Jak można byc mechanikiem i nie zlokalizowac takiej usterki jak luz na wale napędowym a mianowicie na części nr.14 z rysunku. Jest tak duży luz że dziecko by zobaczyło a panowie mechanicy nie .

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=26&fg=10

Teraz mam pytanie
Czy już ktoś to kiedyś robił? Czy ta częśc jest wymienna, czy jest w sprzedaży tylko z wałem napędowym?

Otóż to
Dawno tu nie zaglądałem ponieważ znalazłem idealnego mechanika dla mojej e 46
Przy okazji innej naprawy,zalecił wymianę poduszek silnika i to było to
Powiem Wam szczerze,jak odbierałem auto z naprawy i odpaliłem to go nie poznałem,po wymianie tych poduszek.
A ten mechanik?
Jan Bemben Wrocław
Gość number one
Co trzeba zrobić w aucie powie,co może czekać powie też,nie goni w piętkę,gość jest O.K,polecam.

Witam.
Czy może ktoś napisac czy częśc nr.14 z rysunku jest wymienna?

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=26&fg=10

skrzynia to samo robilismy u kolegi wymienil wszystko co mozna bylo wymienic 3kloce poszo i dalej stukalo ,jeden ogarniety mechanik co powiedzial ze skrzynia ,wymiana i problem ustal

Witam. Nie moge znalesc odpowiedniego tematu dla mnie i dlatego pisze tutaj. potrzebuje pomocy...

Mam e46 320 D 150km z 2001 wersja poliftowa...
Wszystko chodzi pozytywnie nic nie stuka nie puka przyspieszenie wypasione itp...

Ale gdy np. chce wejsc w zakret i redukuje bieg zeby lekko przytpic gume to nagle z przodu z okolic silnika slysze takie dziwne ocieranie( trrr trrr trrr trrr) jak bys cos z czegos wyskoczylo i nie bylo na swoim miejscu,dziwne uczucie , nie mam bladego pojecia co to moze byc bo sie nie znam na tym...ociera ociera potem odstawiam auto i np odpalam kilka godzin pozniej albo nastepnego dnia i wszystkowraca do normy i jest ok ;/
Czy ktos wie jaka moze byc przyczyna tego ? Co moze sie dziac wtedy ?
Nie jestem jakism przypalowcem nie robie tego czesto ale raz na jakis czas lubie sobie przycisnac w trakcie skretu zeby lekko dupa zucilo...a przez ten incydent nie robie tego bo boje sie ze cos sie rozsypie..Prosze o pomoc co to moze byc co mam sprawdzic w aucie itp.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy BMW!