Ja jednak stawiam na docisk. Tam jest jeszcze taki siłownik sprzęgła, parę rzeczy mogło się posypać. Koła dwumasowego również nie można całkowicie wykluczyć, ale większe prawdopodobieństwo tej usterki byłoby gdybyś miał diesla, tam jest to bardzo powszechne. Poza tym gdyby to było koło, to raczej nie pytał byś jakim dźwiękiem się to objawia, bo pewnie już byś go dobrze znał...
Widzę, że chcesz trochę "szkłem dupę utrzeć" na tej naprawie. Jeśli mogę Ci coś doradzić to nie rób tego, jeśli masz pieniądze i chcesz jeszcze sporo tym autem pojeździć. Przy okazji tej naprawy wymienił bym również koło dwumasowe niezależnie od opinii mechanika. Dlaczego?
Dlatego...
karamba_5 napisał(a):
Kolega wymienił kompletne sprzęgło mechanik ocenił, że koło dwumasowe jest w bardzo dobrym stanie po 4 miesiącach koło padło z dnia na dzień.
Sprawdzenie koła dwumasowego to nie taka prosta sprawa. Byle buraczano-pszenny mechanior Ci tego nie zrobi. Koło dwumasowe weryfikuje się wizualnie na podstawie wyglądu i przebarwień. Żółtawe przebarwienia świadczą o chwilowym przygrzaniu koła do temperatury około 200-250C co jest dopuszczalne. Natomiast niebieskie, fioletowe przebarwienia, drobne pęknięcia, uszkodzenia mechaniczne wieńca koła całkowicie dyskwalifikują koło do dalszej eksploatacji. Pozostałości okładziny ciernej tarczy sprzęgłowej w kole, pourywane ciężarki wyważenia koła, to wszystko kwalifikuje ten element do wymiany. Należy również sprawdzić luz osiowy między masami, to wszystko nie jest takie proste jak się wydaje. Zakładam, że 90% "mechaników" nie będzie zawracać sobie tym głowy, więc już lepiej je wymienić... Warto, bo uszkodzone koło dwumasowe może doprowadzić do uszkodzenia skrzyni biegów, a nawet do pęknięcia wału korbowego.
adrian32 napisał(a):
zakov ale przy tym tescie auto zgaslo tak jak powinno co by oznaczalo ze jest dobre czyz nie >>?
Ten test ma wykazać jedynie to czy tarcza sprzęgłowa się nie ślizga. Skoro zgasł to znaczy, że nie jest jeszcze na wykończeniu, ale co innego mogło przy tym haratnąć.
Jeśli stało się to całkiem niedawno to włącz nawiew w samochodzie, wyłącz obieg powietrza jeśli włączony, ustaw na środkowy nadmuch, przyłóż nos do nadmuchu i powąchaj czy nie czuć zapachem podobnym do palonego plastiku. Jeśli upaliłeś tarczę to będzie czuć z nawiewu nawet przez 2 dni, sam sprawdzałem
