BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 2 maja 2025, 02:51

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 341 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 18  Następna strona

Jakie BMW wolicie?-Starsze czy nowsze ??
Ankieta wygasła 20 grudnia 2011, 19:35
1. Starsze 64%  64%  [ 102 ]
2. Nowsze 36%  36%  [ 58 ]
Liczba głosów : 160
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 01:56 
Offline
Forumowicz

Wiek: 38
Posty: 218
Lokalizacja: Białystok
Moje BMW: e90 335i
Kod silnika: N54B30
Może mała dygresja:

Dzisiaj wracałem z Warszawy swoim BMW. Przez pół drogi rozmawiałem przez telefon z dziewczyną, z zestawu głośnomówiącego podłączonego przez bluetooth. Jakość rozmowy rewelacyjna, w obie strony. Na ekspresówce 150 km/h na tempomacie i spalanie poniżej 10 litrów. W środku, jak na prędkość, jest bardzo cicho. Po zjechaniu z ekspresówki włączyłem muzykę z radia. Kilkanaście zaprogramowanych stacji ze zmianą częstotliwości odbioru w zależności od tego, gdzie jestem. Jakość muzyki? bardzo dobra - może ze względu na głośniki umieszczone nie tylko w drzwiach i na półce ale i pod dupą, czy w kokpicie, a może ze względu na wielokanałowy procesor dźwięku. Po chwili jechania rozpadał się deszcz (a raczej ulewa). Przy mocy przeszło 300 KM mógłbym mieć problemy z wyprzedzaniem, ale na szczęście kontrola stabilności jazdy pracuje idealnie cały czas (zapalała mi się przy prędkościach powyżej dopuszczalnych i za każdym razem czytałem żółtą kontrolkę jak: "uratowałem Ci dupę"). Zamiast wyprzedzać jednego TIR'a, mogę 'brać' po 3 na raz. Zanim jednak zabiorę się za wyprzedzanie, muszę wiedzieć czy mam miejsce - tutaj z pomocą przychodzą xenony (skrętne przy okazji) i światła przeciwmgielne. Jednym słowem - widoczność nawet w deszczu jest zadowalająca (może to zasługa czujnika deszczu i nowych wycieraczek bezprzegubowych?). Koniec mojej drogi to 30 km remontów i ograniczenie do 60 km/h. Ustawiam ponownie tempomat i przy stałej prędkości cieszę się spalaniem 7l/100km. Po przyjeździe muszę zatankować, jest to jedyna rzecz obok wymiany oleju jaką robię przy aucie. Kiedy już jestem w domu (gdzie wjechałem przez bramę otwartą z pilota w lusterku) i wysiadam z BMW, zauważam że jest całkiem zimno... Można o tym zapomnieć przy automatycznej klimatyzacji/ogrzewaniu dwustrefowym. Ale nic to - odsuwam skórzany (sportowy) fotel, otwieram bagażnik z kluczyka, po otwarciu samochód jest oświetlony lampkami z klamek, więc widzę czy nie wchodzę w kałużę, wyciągam torbę z dużego bagażnika, włączam odprowadzanie do domu, i zamykam samochód pilotem.

Po 2,5 h jazdy myślę - szkoda że tak szybko.
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.

Ludzie nie kupują nowych samochodów dlatego, że im się nudzi. Ja przesiadłem się z e36 do e90 i różnica jest kolosalna. Mam porównanie obu trójek i nikt mi nie wmówi, że woli na co dzień jeździć e36.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 06:39 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Nie kwestionuję przydatności tych Twoich bajerów, ale skoro tak Ci ratują tyłek to urodzonym kierowcą chyba nie jesteś. No i nie napisałeś też jaki miałeś silnik w E36, a to ważne w trasie.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 07:18 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 52
Posty: 47
Lokalizacja: Zgierz
Moje BMW: E39
Kod silnika: M 52
Garaż: E36 1.8is
Wolę TAKI na jaki mnie STAĆ


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 08:36 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
duce74 napisał(a):
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.


Regularnie latam tą (i dłuższą) trasę E36 i jakoś nie mam takich problemów ;) Jedynie tempomatu brakuje.

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 09:32 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
duce74 napisał(a):
Dzisiaj wracałem z Warszawy swoim BMW. Przez pół drogi rozmawiałem przez telefon z dziewczyną, z zestawu głośnomówiącego podłączonego przez bluetooth. Jakość rozmowy rewelacyjna, w obie strony. Na ekspresówce 150 km/h na tempomacie i spalanie poniżej 10 litrów. W środku, jak na prędkość, jest bardzo cicho. Po zjechaniu z ekspresówki włączyłem muzykę z radia. Kilkanaście zaprogramowanych stacji ze zmianą częstotliwości odbioru w zależności od tego, gdzie jestem. Jakość muzyki? bardzo dobra - może ze względu na głośniki umieszczone nie tylko w drzwiach i na półce ale i pod dupą, czy w kokpicie, a może ze względu na wielokanałowy procesor dźwięku. Po chwili jechania rozpadał się deszcz (a raczej ulewa). Przy mocy przeszło 300 KM mógłbym mieć problemy z wyprzedzaniem, ale na szczęście kontrola stabilności jazdy pracuje idealnie cały czas (zapalała mi się przy prędkościach powyżej dopuszczalnych i za każdym razem czytałem żółtą kontrolkę jak: "uratowałem Ci dupę"). Zamiast wyprzedzać jednego TIR'a, mogę 'brać' po 3 na raz. Zanim jednak zabiorę się za wyprzedzanie, muszę wiedzieć czy mam miejsce - tutaj z pomocą przychodzą xenony (skrętne przy okazji) i światła przeciwmgielne. Jednym słowem - widoczność nawet w deszczu jest zadowalająca (może to zasługa czujnika deszczu i nowych wycieraczek bezprzegubowych?). Koniec mojej drogi to 30 km remontów i ograniczenie do 60 km/h. Ustawiam ponownie tempomat i przy stałej prędkości cieszę się spalaniem 7l/100km. Po przyjeździe muszę zatankować, jest to jedyna rzecz obok wymiany oleju jaką robię przy aucie. Kiedy już jestem w domu (gdzie wjechałem przez bramę otwartą z pilota w lusterku) i wysiadam z BMW, zauważam że jest całkiem zimno... Można o tym zapomnieć przy automatycznej klimatyzacji/ogrzewaniu dwustrefowym. Ale nic to - odsuwam skórzany (sportowy) fotel, otwieram bagażnik z kluczyka, po otwarciu samochód jest oświetlony lampkami z klamek, więc widzę czy nie wchodzę w kałużę, wyciągam torbę z dużego bagażnika, włączam odprowadzanie do domu, i zamykam samochód pilotem.

Po 2,5 h jazdy myślę - szkoda że tak szybko.

Ja bym ten tekst do prospektu BMW dodał :)
Wiadomo, że kierując się logiką powinno się woleć jak najnowszą ale to jest kwestia indywidualna i nie rzadko sentymentalna jak np. w moim przypadku. Miałem e39, mam e34, ojciec ma F10 a i tak wolę jeździć swoim padłem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 10:45 
Offline
Uzależniony od forum :)

Posty: 3826
Rzygam starymi BMW.
Małe to to, niewygodne, bez nawigacji, zestawu głośnomówiącego, nawet bez ksenonów i kiepsko wygłuszone (choć mi odpowiada pod tym względem dopiero R&R)...
A i się coś co chwile z nimi dzieje.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 11:57 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 10684
Moje BMW: E46 | E46 M3
Kod silnika: M54B30| S54B32
duce74 napisał(a):
Może mała dygresja:

Dzisiaj wracałem z Warszawy swoim BMW. Przez pół drogi rozmawiałem przez telefon z dziewczyną, z zestawu głośnomówiącego podłączonego przez bluetooth. Jakość rozmowy rewelacyjna, w obie strony. Na ekspresówce 150 km/h na tempomacie i spalanie poniżej 10 litrów. W środku, jak na prędkość, jest bardzo cicho. Po zjechaniu z ekspresówki włączyłem muzykę z radia. Kilkanaście zaprogramowanych stacji ze zmianą częstotliwości odbioru w zależności od tego, gdzie jestem. Jakość muzyki? bardzo dobra - może ze względu na głośniki umieszczone nie tylko w drzwiach i na półce ale i pod dupą, czy w kokpicie, a może ze względu na wielokanałowy procesor dźwięku. Po chwili jechania rozpadał się deszcz (a raczej ulewa). Przy mocy przeszło 300 KM mógłbym mieć problemy z wyprzedzaniem, ale na szczęście kontrola stabilności jazdy pracuje idealnie cały czas (zapalała mi się przy prędkościach powyżej dopuszczalnych i za każdym razem czytałem żółtą kontrolkę jak: "uratowałem Ci dupę"). Zamiast wyprzedzać jednego TIR'a, mogę 'brać' po 3 na raz. Zanim jednak zabiorę się za wyprzedzanie, muszę wiedzieć czy mam miejsce - tutaj z pomocą przychodzą xenony (skrętne przy okazji) i światła przeciwmgielne. Jednym słowem - widoczność nawet w deszczu jest zadowalająca (może to zasługa czujnika deszczu i nowych wycieraczek bezprzegubowych?). Koniec mojej drogi to 30 km remontów i ograniczenie do 60 km/h. Ustawiam ponownie tempomat i przy stałej prędkości cieszę się spalaniem 7l/100km. Po przyjeździe muszę zatankować, jest to jedyna rzecz obok wymiany oleju jaką robię przy aucie. Kiedy już jestem w domu (gdzie wjechałem przez bramę otwartą z pilota w lusterku) i wysiadam z BMW, zauważam że jest całkiem zimno... Można o tym zapomnieć przy automatycznej klimatyzacji/ogrzewaniu dwustrefowym. Ale nic to - odsuwam skórzany (sportowy) fotel, otwieram bagażnik z kluczyka, po otwarciu samochód jest oświetlony lampkami z klamek, więc widzę czy nie wchodzę w kałużę, wyciągam torbę z dużego bagażnika, włączam odprowadzanie do domu, i zamykam samochód pilotem.

Po 2,5 h jazdy myślę - szkoda że tak szybko.
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.

Ludzie nie kupują nowych samochodów dlatego, że im się nudzi. Ja przesiadłem się z e36 do e90 i różnica jest kolosalna. Mam porównanie obu trójek i nikt mi nie wmówi, że woli na co dzień jeździć e36.


Fajnie kolego poczytac takie opowiadanie jak bym katalog BMW przegladal, no i nie mozna sie z Toba nie zgodzic :)
ja to jak jade w trase e36 niestety ale musze byc skupiony na drodze rozmowy telefoniczne owszem ale byle najkrótsze bo ciezko sie prowadzi jedna reką, takie predkosci jak napisales to nie problem dla wiekszosci BMW ale jednak dobry piec to podstawa. Poziom wygłuszenia raczej sredni do tego dochodzi symfonia trzeszczacych plastików z tyłu (kombi) dlatego tez dziarsko podgłaszam system audio, clarion z sklepu nie dla idiotow kosztowal mala fortune (400pln) no ale komponuje sie kolorem podswietlenia :hurra: pare glosnikow nie dziala, a reszta to raczej wydaje z siebie pierdzenie papierowej membrany niz dzwiek. No a jak spadnie deszcz to na trasie to dopiero jest fajnie :D 190KM naped na tył, szpera brak zadnych systemow wspomagajacych oprocz ABS jedni napisza "SUPER :super: auto dla prawdziwego faceta " no nie da sie nie zgodzic, szczegolnie wyprzedzajac tira, waska drogą, w koleinach tworzących rynny pełne wody, gdzie na suchym auto nosi jak złe na 16stkach oponki nie za szerokie bo tylko 225 ale za to na tyle to raczej troche juz mało bieżnika, bo trudno odmówic sobie strzelenia winkla efektownym bokiem, ale wracajac do wyprzedzania wycieraczki walcza z orginalna troche zmeczona zyciem szyba, czasem lubi zaparowac jak wracam do auta np ze stacji z goraca kawa, no ale wiatrak daje na pelna moc i cos tam widac, zeby zacisniete wyprzedzam, raczej mocno srednia widocznosc bo wypalone halogenowe lampy od polowy roku wymianiam na bosha na soczewce, walczac z aquaplaningiem udaje mi sie wyprzedzic jedna ciezarowke gorzej jak sa 2-3 bo przy takich warunkach na drodze strach bujnac sie do tych 140 zeby zrobic to dynamicznie, nie trudno stracic panowanie nad autem biorac pod uwage to wszystko, dlatego opanowanie i glowa na karku to podstawa.
No ale jak juz docieram do celu ciesze sie spalaniem w koncu instalka LPG sie zwraca i wychodzi srednio 10L gaziwa na trasie, smiejac sie do siebie pod nosem z tych wszystkich userow TDI jak mozna scierpiec to klekotanie?
Jeszcze tylko szybki zimny prysznic otwierajac sobie brame przed domem, parkuje i po ciemku szukam sciezki zeby w miare sucha stopa dotrzec do domu.
Raczej zmeczony i połamany od zwykłych foteli ktore musze za kazdym razem przestawiac i szukac swojej pozycji jak ktos inny jedzie autem. Zasiadam przed kompem ładuje bmw-sport i pisze posta ze prawdziwe BMW sie skonczylo na e30, a wszystko powyzej e36 to plastiki bez duszy :cwaniak:

_________________
Obrazek
Because life is too short to drive boring cars.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 12:08 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1608
Santino, hahaha :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 12:11 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 4135
Lokalizacja: POznań
Moje BMW: e65
Kod silnika: N62
Garaż: 3er http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=89854

7er http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=100011&start=0
Ja podpadam chyba w skrajnosci bo jak bym mial miec auta w garazu to tak e21 i bardzo zadbane e30 najlepiej M

z nowszych to moze e46 po fl ale to z sentymentu a gdybym mial wybierac to e93 :mad:

Dla innych moze sie to wydac dziwne ja obok siebie bym postawil nowe e93 i idealne e30/e21 to bym stal bardzo dlugo zastanawiajac sie ktorym autem jechac...

_________________
125p PRL-RWD viewtopic.php?f=55&t=130919

e65 745i http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=127319
e38 http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=116406&start=0

"To jest Polska stary, tu się ciężko oddycha..."

brak zgody na reklamę


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 13:39 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Tomek napisał(a):
Regularnie latam tą (i dłuższą) trasę E36 i jakoś nie mam takich problemów


Bo sie nie znasz i podniebienie chłopskie, duce74 powiedział nam tutaj jak dobra szynka smakuje, dobrze że jest z nami bo byśmy nie wiedzieli :P

duce74 napisał(a):
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.


Ojej. W tej E36 to jak zwierzę.... :mur: Jak ludzie dadzą radę tym jeździć.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 13:47 
Offline
Compact z wyboru
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 3741
Lokalizacja: Rzeszów
Moje BMW: e36 316i
Kod silnika: M43B16
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t ... lit=malina
duce74 napisał(a):
Może mała dygresja:

Dzisiaj wracałem z Warszawy swoim BMW. Przez pół drogi rozmawiałem przez telefon z dziewczyną, z zestawu głośnomówiącego podłączonego przez bluetooth. Jakość rozmowy rewelacyjna, w obie strony. Na ekspresówce 150 km/h na tempomacie i spalanie poniżej 10 litrów. W środku, jak na prędkość, jest bardzo cicho. Po zjechaniu z ekspresówki włączyłem muzykę z radia. Kilkanaście zaprogramowanych stacji ze zmianą częstotliwości odbioru w zależności od tego, gdzie jestem. Jakość muzyki? bardzo dobra - może ze względu na głośniki umieszczone nie tylko w drzwiach i na półce ale i pod dupą, czy w kokpicie, a może ze względu na wielokanałowy procesor dźwięku. Po chwili jechania rozpadał się deszcz (a raczej ulewa). Przy mocy przeszło 300 KM mógłbym mieć problemy z wyprzedzaniem, ale na szczęście kontrola stabilności jazdy pracuje idealnie cały czas (zapalała mi się przy prędkościach powyżej dopuszczalnych i za każdym razem czytałem żółtą kontrolkę jak: "uratowałem Ci dupę"). Zamiast wyprzedzać jednego TIR'a, mogę 'brać' po 3 na raz. Zanim jednak zabiorę się za wyprzedzanie, muszę wiedzieć czy mam miejsce - tutaj z pomocą przychodzą xenony (skrętne przy okazji) i światła przeciwmgielne. Jednym słowem - widoczność nawet w deszczu jest zadowalająca (może to zasługa czujnika deszczu i nowych wycieraczek bezprzegubowych?). Koniec mojej drogi to 30 km remontów i ograniczenie do 60 km/h. Ustawiam ponownie tempomat i przy stałej prędkości cieszę się spalaniem 7l/100km. Po przyjeździe muszę zatankować, jest to jedyna rzecz obok wymiany oleju jaką robię przy aucie. Kiedy już jestem w domu (gdzie wjechałem przez bramę otwartą z pilota w lusterku) i wysiadam z BMW, zauważam że jest całkiem zimno... Można o tym zapomnieć przy automatycznej klimatyzacji/ogrzewaniu dwustrefowym. Ale nic to - odsuwam skórzany (sportowy) fotel, otwieram bagażnik z kluczyka, po otwarciu samochód jest oświetlony lampkami z klamek, więc widzę czy nie wchodzę w kałużę, wyciągam torbę z dużego bagażnika, włączam odprowadzanie do domu, i zamykam samochód pilotem.

Po 2,5 h jazdy myślę - szkoda że tak szybko.
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.

Ludzie nie kupują nowych samochodów dlatego, że im się nudzi. Ja przesiadłem się z e36 do e90 i różnica jest kolosalna. Mam porównanie obu trójek i nikt mi nie wmówi, że woli na co dzień jeździć e36.


to chyba samochód prowadzi ciebie, a nie ty samochód :wstyd:
duce74 napisał(a):
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.

na pewno nowe bmw jest bezpieczniejsze, ale bez przesady

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 14:16 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
Kyokushin napisał(a):
Bo sie nie znasz i podniebienie chłopskie, duce74 powiedział nam tutaj jak dobra szynka smakuje, dobrze że jest z nami bo byśmy nie wiedzieli


No tak, w sumie ja to truskawki cukrem :zdegustowany:

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 18:29 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
duce74 napisał(a):
Może mała dygresja:

Dzisiaj wracałem z Warszawy swoim BMW. Przez pół drogi rozmawiałem przez telefon z dziewczyną, z zestawu głośnomówiącego podłączonego przez bluetooth. Jakość rozmowy rewelacyjna, w obie strony. Na ekspresówce 150 km/h na tempomacie i spalanie poniżej 10 litrów. W środku, jak na prędkość, jest bardzo cicho. Po zjechaniu z ekspresówki włączyłem muzykę z radia. Kilkanaście zaprogramowanych stacji ze zmianą częstotliwości odbioru w zależności od tego, gdzie jestem. Jakość muzyki? bardzo dobra - może ze względu na głośniki umieszczone nie tylko w drzwiach i na półce ale i pod dupą, czy w kokpicie, a może ze względu na wielokanałowy procesor dźwięku. Po chwili jechania rozpadał się deszcz (a raczej ulewa). Przy mocy przeszło 300 KM mógłbym mieć problemy z wyprzedzaniem, ale na szczęście kontrola stabilności jazdy pracuje idealnie cały czas (zapalała mi się przy prędkościach powyżej dopuszczalnych i za każdym razem czytałem żółtą kontrolkę jak: "uratowałem Ci dupę"). Zamiast wyprzedzać jednego TIR'a, mogę 'brać' po 3 na raz. Zanim jednak zabiorę się za wyprzedzanie, muszę wiedzieć czy mam miejsce - tutaj z pomocą przychodzą xenony (skrętne przy okazji) i światła przeciwmgielne. Jednym słowem - widoczność nawet w deszczu jest zadowalająca (może to zasługa czujnika deszczu i nowych wycieraczek bezprzegubowych?). Koniec mojej drogi to 30 km remontów i ograniczenie do 60 km/h. Ustawiam ponownie tempomat i przy stałej prędkości cieszę się spalaniem 7l/100km. Po przyjeździe muszę zatankować, jest to jedyna rzecz obok wymiany oleju jaką robię przy aucie. Kiedy już jestem w domu (gdzie wjechałem przez bramę otwartą z pilota w lusterku) i wysiadam z BMW, zauważam że jest całkiem zimno... Można o tym zapomnieć przy automatycznej klimatyzacji/ogrzewaniu dwustrefowym. Ale nic to - odsuwam skórzany (sportowy) fotel, otwieram bagażnik z kluczyka, po otwarciu samochód jest oświetlony lampkami z klamek, więc widzę czy nie wchodzę w kałużę, wyciągam torbę z dużego bagażnika, włączam odprowadzanie do domu, i zamykam samochód pilotem.

Po 2,5 h jazdy myślę - szkoda że tak szybko.
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.

Ludzie nie kupują nowych samochodów dlatego, że im się nudzi. Ja przesiadłem się z e36 do e90 i różnica jest kolosalna. Mam porównanie obu trójek i nikt mi nie wmówi, że woli na co dzień jeździć e36.


A ja dzisiaj wracałem sobie z Ciućkowa swoja Beją. Przez pól drogi nawijałem z jakimiś leszczami którzy wiszą mi hajs a termin zwrotu im zaraz mija, trzeba będzie obić parę kości. Oczywiście z telefonu jak normalny biały człowiek... Zresztą i tak żaden pies nie zatrzyma łysego w Beemce z ciemną szybą z komórką przy uchu :cool: Jakość rozmowy ? A .uj mnie ochodzi co te patafiany miały do powiedzenia, ważne żeby hajs był na czas. Na ekspresówce ile fabryka dała, łykałem nawet jakiś herbatników w nowych Betach którzy się boją mocniej pocisnąć tylko lecą 150 na tempomacie bo o ile na ratę kredytu im starcza to gorzej z paliwkiem... hue hue :cool: A ja ? Pedał w podłogę bo gazior po 2.50i się za portfel się trzymać nie muszę. W środku przytulnie elegancko a bas z tuby w bagażniku elegancko tłumi wszystkie klaksony i darcie japy niedzielnych kierowców z zewnątrz. W połowie drogi zaczęło lać i mrygać jakaś dziwna kontrolka na desce, zadzwoniłem do mechanika a on mówi że to kontrola trakcji się pali i żeby lepiej wyłączyć bo to opcja dla kobiet w ciąży i starców... więc z deczka przypał nie ? Zresztą 200 koni to nie jakiś potwór żeby go nie ogarnąć... Chyba że się ma dwie lewe ręce jak te leszcze to mi hajs wiszą. Troszkę mnie podkur.... Tirowcy na trasie ale wystarczyło rzucić przez CB że wiozę paczkę dla Żebra i Kiełbasy żeby elegancko na pobocze zjeżdżali więc nawet redukować nie trzeba. No chyba że jakiś [cenzura] z naprzeciwka człowiekowi na pas wyskoczy ale wystarczy żeby spojrzał na moje HID`y 12000 kelwinów żeby szybciutko na swój tor wrócił. Zrobiłem sobie mały postój w trasie bo czułem że lekko ściąga w prawo... No i muka w prawym kole za mało powetrza. Pierwszy raz musiałem coś zrobić sam przy tym samochodzie od kupna :zdegustowany: Nie po to płaciłem po 500 baksów za moich murzynów z Mozambiku żeby sam sobie musiał brudzić ręce. Podjeżdżam pod chatę i widzę znowu tego mojego sąsiada pedała co sobie kupił nową trójkie bo się jego chłopakowi spodobała... Wysiada z samochodu i zgina się w pół jak wiater tylko zawieje jakby ku... pierwszy raz się jesieni doczekał. Lawiruje między kałużami jakby z cukru byl lamus. Sięga do bagażnika i wyciąga damską torebkę z takim grymasem jaki 200 kilowy gryf targał ! Już myślałem że mnie krew zaleje i trzeba będzie ciotę do pionu ustawić ale moja Wiola która czekała na podjeździe zanim zajechałem już trzymała mnie za rozpora więc odpuściłem... Niech ma dzień dziecka dzisiaj chłopak pomyślałem.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 18:44 
Santino, Bobby Vintage,


:super: :super: :super: :super: :super: :padam: :padam: :padam: :padam: :padam: :padam: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 18:49 
Offline
E34 lover
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 10409
A był kiedyś taki temat... " Za co lubimy bmw-sport" :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 18:52 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 10684
Moje BMW: E46 | E46 M3
Kod silnika: M54B30| S54B32
hehe moja historia to jest "Jak wyglada jazda e36 po Polskich drogach"
a bobbego to "Jak sie czuje jezdzac swoim e36 po Polskich drogach"

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Obrazek
Because life is too short to drive boring cars.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 19:06 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 10112
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: M4 M6
duce74 napisał(a):
Może mała dygresja:

Dzisiaj wracałem z Warszawy swoim BMW. Przez pół drogi rozmawiałem przez telefon z dziewczyną, z zestawu głośnomówiącego podłączonego przez bluetooth. Jakość rozmowy rewelacyjna, w obie strony. Na ekspresówce 150 km/h na tempomacie i spalanie poniżej 10 litrów. W środku, jak na prędkość, jest bardzo cicho. Po zjechaniu z ekspresówki włączyłem muzykę z radia. Kilkanaście zaprogramowanych stacji ze zmianą częstotliwości odbioru w zależności od tego, gdzie jestem. Jakość muzyki? bardzo dobra - może ze względu na głośniki umieszczone nie tylko w drzwiach i na półce ale i pod dupą, czy w kokpicie, a może ze względu na wielokanałowy procesor dźwięku. Po chwili jechania rozpadał się deszcz (a raczej ulewa). Przy mocy przeszło 300 KM mógłbym mieć problemy z wyprzedzaniem, ale na szczęście kontrola stabilności jazdy pracuje idealnie cały czas (zapalała mi się przy prędkościach powyżej dopuszczalnych i za każdym razem czytałem żółtą kontrolkę jak: "uratowałem Ci dupę"). Zamiast wyprzedzać jednego TIR'a, mogę 'brać' po 3 na raz. Zanim jednak zabiorę się za wyprzedzanie, muszę wiedzieć czy mam miejsce - tutaj z pomocą przychodzą xenony (skrętne przy okazji) i światła przeciwmgielne. Jednym słowem - widoczność nawet w deszczu jest zadowalająca (może to zasługa czujnika deszczu i nowych wycieraczek bezprzegubowych?). Koniec mojej drogi to 30 km remontów i ograniczenie do 60 km/h. Ustawiam ponownie tempomat i przy stałej prędkości cieszę się spalaniem 7l/100km. Po przyjeździe muszę zatankować, jest to jedyna rzecz obok wymiany oleju jaką robię przy aucie. Kiedy już jestem w domu (gdzie wjechałem przez bramę otwartą z pilota w lusterku) i wysiadam z BMW, zauważam że jest całkiem zimno... Można o tym zapomnieć przy automatycznej klimatyzacji/ogrzewaniu dwustrefowym. Ale nic to - odsuwam skórzany (sportowy) fotel, otwieram bagażnik z kluczyka, po otwarciu samochód jest oświetlony lampkami z klamek, więc widzę czy nie wchodzę w kałużę, wyciągam torbę z dużego bagażnika, włączam odprowadzanie do domu, i zamykam samochód pilotem.

Po 2,5 h jazdy myślę - szkoda że tak szybko.
Po takiej samej trasie moją e36 myślałem - kurna jak to dobrze, że dojechałem.

Ludzie nie kupują nowych samochodów dlatego, że im się nudzi. Ja przesiadłem się z e36 do e90 i różnica jest kolosalna. Mam porównanie obu trójek i nikt mi nie wmówi, że woli na co dzień jeździć e36.





Bobby Vintage napisał(a):
A ja dzisiaj wracałem sobie z Ciućkowa swoja Beją. Przez pól drogi nawijałem z jakimiś leszczami którzy wiszą mi hajs a termin zwrotu im zaraz mija, trzeba będzie obić parę kości. Oczywiście z telefonu jak normalny biały człowiek... Zresztą i tak żaden pies nie zatrzyma łysego w Beemce z ciemną szybą z komórką przy uchu :cool: Jakość rozmowy ? A .uj mnie ochodzi co te patafiany miały do powiedzenia, ważne żeby hajs był na czas. Na ekspresówce ile fabryka dała, łykałem nawet jakiś herbatników w nowych Betach którzy się boją mocniej pocisnąć tylko lecą 150 na tempomacie bo o ile na ratę kredytu im starcza to gorzej z paliwkiem... hue hue :cool: A ja ? Pedał w podłogę bo gazior po 2.50i się za portfel się trzymać nie muszę. W środku przytulnie elegancko a bas z tuby w bagażniku elegancko tłumi wszystkie klaksony i darcie japy niedzielnych kierowców z zewnątrz. W połowie drogi zaczęło lać i mrygać jakaś dziwna kontrolka na desce, zadzwoniłem do mechanika a on mówi że to kontrola trakcji się pali i żeby lepiej wyłączyć bo to opcja dla kobiet w ciąży i starców... więc z deczka przypał nie ? Zresztą 200 koni to nie jakiś potwór żeby go nie ogarnąć... Chyba że się ma dwie lewe ręce jak te leszcze to mi hajs wiszą. Troszkę mnie podkur.... Tirowcy na trasie ale wystarczyło rzucić przez CB że wiozę paczkę dla Żebra i Kiełbasy żeby elegancko na pobocze zjeżdżali więc nawet redukować nie trzeba. No chyba że jakiś [cenzura] z naprzeciwka człowiekowi na pas wyskoczy ale wystarczy żeby spojrzał na moje HID`y 12000 kelwinów żeby szybciutko na swój tor wrócił. Zrobiłem sobie mały postój w trasie bo czułem że lekko ściąga w prawo... No i muka w prawym kole za mało powetrza. Pierwszy raz musiałem coś zrobić sam przy tym samochodzie od kupna :zdegustowany: Nie po to płaciłem po 500 baksów za moich murzynów z Mozambiku żeby sam sobie musiał brudzić ręce. Podjeżdżam pod chatę i widzę znowu tego mojego sąsiada pedała co sobie kupił nową trójkie bo się jego chłopakowi spodobała... Wysiada z samochodu i zgina się w pół jak wiater tylko zawieje jakby ku... pierwszy raz się jesieni doczekał. Lawiruje między kałużami jakby z cukru byl lamus. Sięga do bagażnika i wyciąga damską torebkę z takim grymasem jaki 200 kilowy gryf targał ! Już myślałem że mnie krew zaleje i trzeba będzie ciotę do pionu ustawić ale moja Wiola która czekała na podjeździe zanim zajechałem już trzymała mnie za rozpora więc odpuściłem... Niech ma dzień dziecka dzisiaj chłopak pomyślałem.




Tak myślałem że to jakieś psychole z forum na trasie dzisiaj . . .


Jechałem sobie dzisiaj moim giermanem e36 cabrio na glebie technixa -130 z przodu / -110 z tyłu
Choinka Wunderbauma dziarsko powiewa na wstecznym lusterku
jadę 60km/h lewym pasem bo przecież teren zabudowany, więcej nie potrzeba...
11jotów z tyłu z oponą 205 więc unikam kolein, felgi to przecież repliki, nie wiadomo jak zachowają się na dziurach...
a tu nagle jakieś E90 335i siada mi na zderzaku i próbuje poganiać migając z bixenonowych skrętnych reflektorów... mysle na prawy nie zjadę, bo nie mam jeszcze osłony pod silnik, koleiny jak skurw**n więc miske zgubie, myśle zredukuje i odjade mu, ale komornik już świeci na zegarach więc trzeba oszczędnie... bo do domu jeszcze kilka kilometrów, twardo zostaje na lewym pasie... szalone nowoczesne, napakowane elektroniką i innymi niestworzonymi frykasami dla najlepszych e90 mija mnie prawym pasem . . .
Patrzę z podziwem, zazdrością, szacunkiem na właściciela tej wspaniałej torpedy, jednocześnie wstyd mi że jadę E36...

za chwile oślepia mnie w lusterku jakieś zwiesniaczone E36 na chińskich HID-ach srylion kelvinów ...
Patrze w lusterko, łysy kark z telefonem w ręku, myśle .... pewnie ściąga hajs od dłużników telefonicznie... nie bede go w kurwiał i zjadę z drogi... ale znowu te jeb***e koleiny...
ręce z nerwów strasznie pocą mi się na kierownicy... W myślach mówie sobie: człowieku opanuj sie bo zaraz całą skóre z kierownicy zedrzesz łapami i powiedzą na forum że licznik skręcony...
wtedy gangsterskie E36 mija mnie z prawej, łysy kark mijając mnie podnosi kciuk w górę . . . oddał szacun mojemu germańskiemu projektowi . . . znowu mi się upiekło, napewno dostał bym w ryj jak jechał bym innym autem...


Ja to mam szczęście...

_________________
http://www.andrew-performance.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 19:14 
ANDREW E36, :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Zaczyna mi sie podobac ten temt :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 19:16 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Jakie BMW serii 3 wolisz- rozmowy z młodym fanem marki
PostNapisane: 13 października 2011, 19:19 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1220
Wszystkie historie świetnie się czytało :hurra:

Każda ma w sobie trochę porawdy ;)

_________________
LPG sprawdza sie jedynie w butlach turystycznych,zapalniczkach i junkersach
ON do ciągników siodłowych i dużych maszyn rolniczych
A PB tankują pozerzy :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 341 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 18  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL