Mariusz325 napisał(a):
A ja cały czas byłem przekonany, że "Rough" to po prostu współczynnik
przyspieszenia obrotów wału korbowego (po zapłonie) i mówi nam tylko o tym
jak mieszanka spaliła się w cylindrze, czyli - czy tłok dostał odpowiedniego 'kopa'.
I żadnego bezpośredniego powiązania z pracą wtrysków ten parametr nie ma.
Z tego co pamiętam, informacje o czasach otwarcia wtrysków sa w Inpie w innym miejscu.
Ten temat jest kolejnym przykładem na bezpodstawne obwinianie sond lambda,
czyli oskarżanie posłańca za złe wiadomości...
Ciekaw tylko jestem jak silnik zachowuje się kiedy sondy za katem podają
ciągle niewłaściwe (dla ECU) odczyty, bo prawidłowy odczyt za katem jest bliski 0,8V.
Od czasu tamtego zabiegu, przejechałem nim niecałe 1000km, silnik działa wyśmienicie, ma "kopa" działa równo, a najlepsze jest to, że spalanie w cyklu mieszanym (Autostrada A4 + centrum Krakowa) wynosi 9,9L/100km, a byłem pewny, że poniżej dychy nie da się zejść (przy spokojnej jeździe)
Nie wiem ile katalizatorów i sond ma E46, ale E39 523i M52B25TU ma dwa katalizatory + 4 sondy lambda
w ECU brak jakichkolwiek błędów - więc nie będę już grzebał.
Co do dźwięku, to herezją jest twierdzenie, że dźwięk jest gorszy, wręcz jak na limuzynę przystało, bo zamontowanie tłumików sercowych (są większe niż katalizatory - trochę się nakombinowałem, aby to upchnąć) powoduje obniżenie głośności wydechu, dźwięk jest aksamitny i spokojny (a nie jakieś darcie / pierdzenie)
Pozdrawiam i dzięki wszystkim za pomoc w rozwiązaniu tego problemu.