--==Mały==-- napisał(a):
W Polce robi się druga Rosja bogacze i biedaki znika grupa średniaków bo jak ktoś zarabiał 2-3-4tyś 5 lat temu tyle zarabia i teraz tylko wtedy mógł sobie pozwolić na wiele a w tej chwili ledwo starcza do pierwszego i na raty zazwyczaj wakacje może sobie pooglądać w TV masakra.
Jeszcze jak ktoś ma te ~3000zł na rękę, i żona pracuje to da się wyżyć. Ale weź tu teraz dołóż do tego zestawu dziecko

nie mówiąc już o dzieciach w liczbie mnogiej.
Mając te śmieszne 1500zł albo i mniej jak duża grupa społeczeństwa tak naprawdę nie można sobie na nic pozwolić. Kino? 100zł trzeba mieć żeby iść. Restauracja? Też trzeba mieć 50-100zł (oczywiście mówie o tych "tańszych, bo zaraz mi ktoś wyjedzie z L'Ecru

)
Ale z drugiej strony... CZEMU K... pod manufakturą w Łodzi nigdy nie mogę zaparkować

Przecież tam za darmo nic nie dają, a 3000 miejsc parkingowych jest...
--==Mały==-- napisał(a):
Przecież człowiek nie po to się urodził,żeby tylko pracować wypadało by mieć coś z życia.
Niestety chyba bliżej nam do mrówek niż do zachodu
--==Mały==-- napisał(a):
Zwykłych ludzi gówno powinien obchodzić ich kryzys my go nie wywołaliśmy niech płacą winni. Ty jako prywatny człowiek za wszystko jesteś karany za wykroczenia samochodowe,za błędy w podatkach, w pracy jak coś się nie zgadza albo przewinisz pokrywasz koszty. Za fałszerstwa i oszustwa podatkowe grzywna lub areszt. Niech Ci co fałszowali raporty-sprawozdania finansowe krajów, które teraz bankrutują odpowiedzą za fałszerstwo. Niech Ci co zmarnotrawili miliony złotych przez swoje błędne urzędnicze decyzje odpowiadają finansowo albo ich ubezpieczać od błędów jak są baranami. Na lewo i prawo słychać o defraudacjach i błędnych decyzjach gdzie padają milionowe kwoty strat ale jakoś,żeby ktoś za to odpowiedział to nie słychać zawsze dużo szumu i brak winnych najwyżej ich przerzucą na inny stołek. Mnie to krew zalewa bo to są pieniądze nas wszystkich a w skali roku niesamowite kwoty są wywalane w kosmos bo ktoś się pomylił.
Ehhh... To jest tak - jak ja bym coś zrobił, to zaraz bym w pudle siedział. A tata ma wygrane 2 sprawy w sądzie , gościu wziął większą kasę i przez 5 lat jak na razie NIC mu nie zrobili. Nie poszedł siedzieć, komornik nie ma z czego ściągnąć. Człowiek bezkarny. Proste? Proste...
Tak więc ludzi z plecami, na wysokich stanowiskach tym bardziej nie ruszą, chyba, że zaczną się między sobą wybijać.
AD/HD napisał(a):
taki prezes banku "skok" ma 540tys zl miesiecznie...no i wychodzi srednia
To teraz przelicz sobie, że w supermarketach ludzie mają ~1200zł , to wychodzi że jedna pensja takiego prezesa to 450 pensji szarego człowieka.
Jedno jest pewne, to się za szybko nie zmieni, PL jest cały czas 100 lat za zachodem i tyle. W nawet tej Anglii , co by nie mówić, mechanik ma 300-400 funtów na tydzień... Sprzątaczka też ma te 300 funtów (mają i więcej, mają i mniej) a gdzie wyższe stanowiska. u nas tyle co tam mają na tydzień wychodzi na miesiąc. Jedzenie kosztuje tyle samo, mieszkanie jest drogie.