BMW Sport

hehe szczurze... jeszce jedna opcja mi chodzi po głowie. Straszą tu i ówdzie, że 16'tki w nogi nie wejdą i dużo roboty. Ale widziałem efekty takiego montażu i wydaje mi się niezłym rozwiązaniem. roboty napewno mniej niż z drzwiami a 16 lepiej chyba gra. Oczywiscie zestaw odseparowany;]

Według mnie lepiej grać nie będzie niż 13 jeśli nawet to nieznacznie. Ponieważ 16 potrzebuje znacznie więcej objętości niż 13 a tam jest sporo zamalo nawet na 13. Jeśli juz to konieczne by było powiększenie komory np tak http://forums.bimmerforums.com/forum/sh ... 46&page=15

No wepchniesz je wepchniesz co nie zmienia faktu że mało to ciekawa opcja bo głośnik będzie się dusił nie ma tam miejsca na granie

hehe tak myslałem, że o tym będziecie gadać. Ale już to przerabialiśmy. Sami mówicie że nawet 13 nie ma miejsca to, jezeli 16 zagra lepiej to dlaczego jej nie zapodać;] Głośnik bedzie bardziej wystawał bo będzie na dystansie i maskownica będzie od głosnika a nie zaslepiona tą brzydką plastikową kratką. No nie wiem. Tak mi sie wydaje. To co pokazałeś elvis - grubo na maxa hehe;] ja chcę coś takiego:
mam nadzieje że sie rafał nie obrazi jak pokażę;]

Po prostu uważam że taka robota jest raczej bez sensu tym bardziej że posiadasz skrzynię. Basu to na pewno nie poprawi bo głośnik będzie się dusił. Ja osobiście skupił bym się na dobrej jakości wysokich i średnich tonach bo one są najważniejsze i decydują o jakości i przyjemności odsłuchu a tu 13 nie wypada gorzej od 16 przy montażu w seryjnym miejscu. Bass z głośnika który nie ma obudowy odpowiedniej wielkości będzie jak stukanie w karton. Jeśli głośniki maja być w seryjnych miejscach to bym nie kombinował tylko kupił jakieś niezłe 13 i tyle. Jak już kombinować to tylko i wyłącznie z panelem w drzwi. Dobre woofery w wytłumionych drzwiach grają swobodnie i mają mocny kick bo do dyspozycji mają całą objętość drzwi.

Sprawa jest prosta Albo robisz to konkretnie abo kładziesz głośniki w oryginalne miejsca i musi Ci to wystarczyć Dobrze by było jak byś miał u kogoś możliwość odsłuchu takich 16 nastek w panelach w drzwiach, jestem przekonany że długo byś się nie zastanawiał

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Ja bym Ci proponował zaczynać od radia (nie doczytałem jak Ty tam stoisz z radiem ale zakładam, że serię). Zaopatrzyć się w używanego alpine-a za kilka stów. Przy jego pomocy odetniesz sobie przód przy 80hz co spowoduje, że fronty nie będą strasznie kuleć z racji beznadziejnej akustyki miejsca w którym się znajdują. Żeby nieźle posłuchać muzyki praktycznie każdej poza elektronicznym nap... wystarczy jedynie byle jaki głośnik basowy pod wzmacniaczem w bagażniku. Jeśli masz aku z tyłu to jesteś w domu bo instalacja taka to jest mały miki i najwięcej będzie roboty jedynie z sygnałem z radia do wzmaka w bagaju. Jeśli będzie ci mało to pomyśl o odseparowanych 13 z przodu (dokupić to można zawsze) ale one dadzą już mniejszy progres niż dobre radio.

Z tymi miejscami pod nogami jest tak, że to strata czasu, energii i pieniędzy, żeby wyciągać stamtąd niski bas i jeśli z tego zrezygnujesz to masz całkiem ciekawą perspektywę przy wykorzystaniu niewielkich środków finansowych i fabrycznych miejsc na głośniki a efekt będzie wystarczający dla "normalnego" słuchacza. Ale sub to jest mus. Z głośników z tyłu polecam zrezygnować bo ich się nie słucha zza kierownicy a zawsze to zostanie trochę więcej mocy radia na przód. A jeśli wywalisz je definitywnie to trochę więcej energii powinno się wydobywać z bagażnika ale to tylko teoria bo praktycznie nie odczułem różnicy po takim zabiegu.

MightyDubCat , nie czytałeś chyba dokładnie tematu;)


PHILIPS CEM2000/00
takie mam radio
gra przyzwoicie. na poczatku miałem chińszyzne na karty sd i jest bez porównania.


słucham różnej muzyki od rocka po techno. duzo hip hopu. W bagażniku mam skrzynie BR i wzmacniacz.

jw. Z resztą w pod av'kiem widać jaki mam silnik to wiadomo, że mam aku pod maską

Wszyscy mi polecali tylko i wyłącznie odseparowany zestaw i tak raczej będzie;] tylko kwestia 13 czy 16.

znowu sie kłania czytanie ze zrozumieniem. Napisałem w pierwszym poscie, że tylne głosniki wylatują całkowicie;]
A jezeli chodzi o wykorzystanie mocy z radia. Wydawało mi się, ze jezeli jest 4x22 to nie zrobi się nigdy samo 2x44. Chyba że coś nie wiem;]
czy ja wiem. Bas w bagażniku i tak jest tłumiony przez blache za oparciem kanapy (wywaliłem jeszcze blache z dziury na narty, ale nie odczuwam różnicy). A głosniki tylne wydaje mi się, ze słychać w tym momencie lepiej niz przednie. Z tego chyba względu, ze są wyżej umiejscowione (tak mi sie wydaje). W każdym bądź razie tył i tak wylatuje bo chcę zrobić czystrzy i głośniejszy niż seria przód.

Pozdro

Z tym usunięciem głośników z tyłu żeby pozostały otwory to nie głupi pomysł bo bass będzie swobodniej wchodził do kabiny. Żeby sprzęt dobrze grał to należy odpowiednio to zestroić. Najlepiej powyłączać wszelkie korekcje bo w większości przypadków to tylko psują jakość a nie poprawiają a jeśli się ich używa to z umiarem. Po drugie należy dobrze zgrać suba z głośnikami i pokombinować z filtrem LPF i HPF. Żadem zakres częstotliwości nie może specjalnie dominować. Jeśli się to uzyska muzyka staje się przyjamnością

Taa...głośniki wylatuja zostaja tylko zaślepki. Nie wiem może się bardziej bass będzie niósł. Nie myślałem o tym. Chcę po prostu je wywalić bo ogluszają pasażerów z tyłu. I co najgorsze zagłuszaja przednie głośniki. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W mojej kwestii pozostaje jedyne wybór głośników na przód. Napewno chce je zawiesić na dystansie. Nawet jak zdecyduje się na 13 w seryjnym miejscu.

Tu raczej chodziło mi o słabe zasilanie radia w serii co objawia się tym, że przy obsłudze 4 głośników przez radio brakuje prądu i np. przygasa wyświetlacz.

Btw.: za bardzo skupiłeś się na sprostowaniu tego co napisałem. Np. ja byłbym bardziej wdzięczny jeśli ktoś sam z siebie zajął stanowisko w mojej sprawie nawet jeśli nie do końca zaznajomił się w jej detalami.

Może zamiast na aranżacji wnętrza auta skoncentrowałbyś się na zestrojeniu zestawu. Nie napisałeś ile czasu na to poświęciłeś.

Jeżeli radio przygasa i brakuje prądu to trzeba zrobić nowe zasilanie grubszym kablem i bezpośrednio od akumulatora.

Żeby zestrajać sprzęt trzeba go najpierw mieć poprawnie zamontowany i tu wcale nie chodzi o aranżacje wnętrza.
Myślę że kszyhu wie co robi i będzie zadowolony.

MightyDubCat, nie chodzi mi oto, żeby się wymądrzać. Sorry, jeżeli poczujesz się źle potraktowany. Ja Nie jestem specem w CA i nie wymagam jakichs rewelacji. Dzięki za odpowiedź i radę. Ale sądze, że jak się odpowiada na jakiś problem (nawet dla takiego laika jak ja). To trzeba go przeanalizować a nie pisać w ślepo. Po prostu napisałeś mi o tym co już wiem i mam.
Jeżeli chodzi o zestrojenie zestawu to moim celem jest aby to grało lepiej niż seria.
ile czasu na to poświęciłem? Wzmacniacz i skrzynie kupiłem we wrześniu i od tamtej pory z CA nic nie robiłem (jeżeli moge nazwać to CA). Niedawo zacząłem dostrzegać wady seryjnego nagłośnienia bo wczesniej myślałem że mi to wystarczy ale jednak nie. Miałem pare pytań i chyba się dowiedziałem co chciałem.


nigdzie nie napisałem, że przygasa mi wyświetlacz jeżeli chodzi ci o jakieś zaniki mocy to stwierdziłem jedynie problem, że sub mi strzela podczas odpalania auta, w momencie gdy radio jest włączone. Wynika to raczej z zabezpieczenia radia iż wyłącza się i włącza na czas odpalenia auta i występują w wyniku tego spadki napięcia na piecku (z tąd strzał). Czy jest to wina kabla zasilającego piecyk. Wydaje mi się, że raczej nie bo ma on 25mm.

pozdro

Nie może być takiej sytuacji na markowym sprzęcie choć budżetowym. Nie w samych kablach leży problem a raczej w ich połączeniu. Trzeba spr. instalację pod kątem dokładnego połączenia kabli zasilających (klema, masa auta).

Twierdzisz, że masz seryjne nagłośnienie a to nie jest prawda skoro wzmacniasz sygnał Philips-em a nie Bavaria C na przykład. Różnica pomiędzy nimi w jakości dźwięku jest duża. Może nawet większa niż Ci się wydaje skoro twierdzisz, że na strojenie nie poświęciłeś zbyt wiele czasu. To co mam w aucie ogarniam już ponad rok i do tej pory zgrywałem fronty ze skrzynką na sto różnych sposobów. A to fronty nisko a sub jeszcze niżej (bas spod nóg kiszka albo brakowało średniego basu słyszalnego w trakcie jazdy), fronty wysoko i sub wyżej (znowu scena z tyłu) i w kij pośrednich kombinacji bo zawsze czegoś brakowało. Także mając te dwa filtry można sporo popróbować, nawet na tak niedocenianych fabrycznych nokiach 13-stkach i tweeter-ach w drzwiach. I jeszcze jedno: nawet jak zainwestujesz w zestaw odseparowany i to jeszcze dodatkowo wzmocnisz zewnętrznym piecykiem to o dziwo może to zagrać podobnie czysto w porównaniu do tego co masz teraz przy założeniu, że obecny system jest dostrojony optymalnie. Żeby było jasne, nie mam tu na myśli mocy muzycznej ale wierności dźwięku przy niewielkiej głośności.