gamalbmw napisał(a):
witam jezeli miales nabita klime wraz z barwnikiem to nawet po kilku lub kilkunastu dniach powinno widac slady pod lampa uv gdzie czynnik uciekl no chyba ze bez barwnika masz ?
tak tak tylko że we wtorek było nabijane w środe sprawdzane. Ponownie nabijane w środe i sprawdzane w czwartek i nie widać wycieków zaraz ide zderzak ściągać.
Adam12345 napisał(a):
Tu masz demontaż parownika
http://www.youtube.com/watch?v=XAZN-c53H4k Szczelność sprawdza się specjalnym przyrządem , do układu pompuje się azot. Maszyna wykrywa tylko duże nieszczelności , wytwarza próżnie. Wyciek może być wszędzie . Czemu nie dało się nabić więcej niż 260gr ? Czasami maszyna staje podczas nabijania trzeba wtedy uruchomić silnik i klimatyzacje. Jeżeli miałeś barwnik , lampa UV w rękę i znajdziesz nawet niewielki wyciek .Wycieki z układu klimatyzacji najczęściej pojawiają się na łączeniach przewodów i skraplaczu.Parownik możesz sprawdzić na dwa sposoby tylko musisz mieć lampę UV. Pierwszy to przez wentylator , drugi przez jeża , świecisz lampą i patrzysz.
Dodam jeszcze od siebie , że co 4 lata dobrze jest też wymienić osuszacz , zadaniem jego jest czyszczenie odczynnika z wody !
Bez sprzętu i wiedzy nie ogarniesz tego sam
Tak tak widziałem już kilka razy tylko kurde on tam te śruby ścina itp masakra.... chciałbym najpierw mieć pewność że to parownik a dopiero później to wszystko ciachać. Jeszcze zanim to zrobię to zderzak sobie zdejmę może jednak chłodnica gdzieś przecieka.
Nie dało się nabić bo czujnik w maszynce był uwalony. Na uruchomionym silniku też nie poszło.