BMW Sport

BARNABA, ta w ZK stała na bodajże stylingu 5 (możliwe że komuś się spdobały) i tablice miała chyba WD ----- Miała jeszcze podgrzewane siedzenia.

aha, no oki. być może Artur.

Hmmm... W silnikach mocno wyżyłowanych tak się robiło, ale gładzie głowica-cylindry to kilku tysięcznych muszą być zrównane.

W rzeczy samej - wałki, większa kompresja, przede wszystkim odpowiednie dostarczanie mieszanki i odprowadzanie spalin, czyli poszerzone kanały, więcej zaworów lub większe zawory, idealne zgranie kanałów z kolektorami, osobna przepustnica na każdy gar, idealnie takie same przewody wydechowe dla każdego z garów, odpowiednia długość i objętość dolotu/wydechu (tu już mnóstwo liczenia i potem dostrajanie eksperymentalne), mapy lub gaźniki, itp. itd...

Japończycy robili tyle w seryjnych autach już ponad 20 lat temu (CRX 1,6 150KM, Integra type-R 1,8 190KM). Tak jak wyżej - kwestia wiedzy i pieniędzy. Sporo wcześniej ABARTH wyciągał z maluch 130KM! Ale kręciło to ponad 10kRPM. Moc to funkcja momentu po obrotach, czyli wystarczy przenieść ten moment odpowiednio wysoko - wałki, zapłon no i możliwość dostarczenia odpowiedniej ilości mieszanki. Czemu F1 kręci 30kRPM? Ano właśnie temu

bez przesady, f1kręci się do 20k, nie wiem czy nie ma limiterów do 19k. 30k to obłędne prędkości.

no tak, BMW wiele lat temu też stworzyło silnik do McLarena F1 który do dziś robi WOW ale tutaj chciałem raczej odnieśc się do modzenia jakby nie było prostego silnika. patrząc na M70 to od mojego ADY z gofra różni go tylko liczna cylindrów M70 nijak sie ma do S70/2 i /3 a ktoś by powiedział że tu 12 garów i tu.


poza tym szukałem info o 4 zaworowych głowicach w M70, niby jest pare fot takich silników ale wtedy dochodzi problem ilości miejsca między głowicami. Szkoda też że do produkcji nie weszła 4 zaworowa odmiana M7x

Pewnie masz rację, zmieniają się bardzo szybko te przepisy i nie jestem na bieżąco.

I właśnie o tym pisze, że trzeba z prostego silnika zrobić... mniej prosty. Szkoda faktycznie, nie widziałem co prawda nigdy takiej głowicy, ale zapewne większe zawory dałoby się wsadzić. Zresztą przy takich silnikach to nawet kształt zaworu ma kolosalne znaczenie dla rozchodzenia się mieszanki w komorze spalania. Kiedyś oglądałem gdzieś, nie pamiętam gdzie, jak jedna z firm motoryzacyjnych poświęciła długie miesiące i wiele milionów na zaprojektowanie samych właśnie zaworów i komór spalania. Zrobili nawet przeźroczysty model, żeby obserwować co się dzieje w środku
Naprawdę da się wszystko, tylko kasy trzeba mieć... bez limitów Oglądałem kiedyś na YT filmik, jak frezerka pięcio- czy sześcioosiowa wycinała cały blok silnika z litego kawałka metalu. Trwało to może godzinę, przygotowanie programu pewnie parę tygodni. Głowice 4V też by Ci zrobiła no tylko za ile... czas wrócić na ziemie

Oba piękne.

hah zrobienie głowicy to nie jest problem, tylko koszta i późniejsze upakowanie wszystkiego, widziałem foty M70 z głowicami DOHC przygotowanego pod ITB i nawet palca byś tam nie wsadził. poza tym głowice to nie wszystko, dochodzi jeszcze rozwiązanie napędu rozrządu, wątpię żeby się to ogarnęło na pojedynczym łańcuchu, itp itd
no chyba, żeby zrobić coś na wzór 4 zaworówki do M20

wiem o jaki filmik Ci chodzi i na pewno nie da się ogarnąć tego w ciągu godziny nie takie formy schodziły po 2 tyg obróbki na 3 zmiany po 8h

trollu, swoją drogą 2 zawory/cylinder też dają ciekawą charakterystykę pracy silnika i rozkład momentu obrotowego. Zupełnie inaczej się to odbywa w porównaniu silników R6 12 i 24 zaworowych. Czuć różnicę właśnie z przebiegu momentu i charakterystyce pracy. Moim zdaniem na korzyść 12 "zaworówki".

wiadomo, takie rozkminianie można godzinami prowadzić
ogólnie 2 zawory vs 4 przegrywają przy wysokoobrotowej charakterystyce, 1 zawór ssący nie zapewni nam takiego napełniania cylindra jak 2. Tyle, że nie możemy powiedzieć że tak jest zawsze, bo zdarzają się wyjątki ale wtedy tak czy siak kończy się skrobaniem głowicy z kawałka metalu
daaawno temu czytałem jakiś materiał o możliwościach i granicach 2v vs 4v na cylinder, była tam mowa o prędkościach granicznych przepływu itp. mając 1zawór ssący musiałby być bardzo duży tak samo jak i kanał. zawirowania mieszanki w cylindrze to też inna sprawa

Jaki kraj takie "rarytasy"

niezły rodzyn