morsik napisał(a):
porównuj dwa auta w tej samej budzie o tej samej mocy i tej samej masie z silnikami doładowanymi albo bez doładowania - diesel zawsze w takim porównaniu powie swoje klasyczne kle kle kle
a porównanie wolnossaka z doładowanym tak trochę niebardzo
koszty utrzymania też są wyższe nawet nie biorąc pod uwagę wyższych kosztów zakupu
Nie da się porównać doładowanych do doładowanych bo nie ma doładowanych 2.0 w E90/91/92
Idąc twoim tokiem rozumowania koszty utrzymania doładowanej benzyny są na tym samym poziomie co doładowanego diesla.
A co do kosztów swoim dieslem od kupna zrobiłem w 4 miesiące 12000km przy średnim spalaniu 6.8
Średnie spalanie benzyny o podobnych osiągach to około 12L.
Różnica to 5L na 100km. Średnia cena PB w tym okresie to 5.7 x 5L różnicy = 28,5zł/100km do tego dochodzi różnica ceny 20gr z pozostałych 7L między benzyną a ON czyli dodatkowe 1,4 co daje 30zł/100km.
Na te 12000km różnica w cenie paliwa to 3600zł w skali roku utrzymując te same przebiegi w sumie małe jak na diesla wyjdzie
36000km a różnica w kosztach paliwa wyjdzie 10800zł. Nawet niech stanie się najgorsze i silnik padnie to na allegro jest kilka stron w cenach ok 3000zł z gwarancją itd
Średni przebieg diesla to ok 50tyś rocznie więc różnica ok 15tyś na rok.
Jeżeli chodzi o auto dla funu diesla nie akceptuję ale jeżeli ma to być auto do pracy/działalności firmy itd niestety w dzisiejszych czasach kalkulacja jest nieubłagana. Ja mimo wszystko wolał bym LPG od Diesla niestety w E92 nie ma sensownego silnika do którego można założyć LPG a zresztą szkoda do tak młodego auta z dwojga złego lepszy jest już chyba diesel.