Znajomy kupił kiedyś od handlarza Mercedesa A klase, 2000 rok chyba, 170 000km na liczniku
a wg książki serwisowej po 1 roku miała już prawie 100 000 nakulane
Później się okazało że na prawde ma 370 000 ...
Kolega kiedyś chciał kupić Octavie z komisu, coś koło 2000r, na liczniku 120 000 km a wnętrze zajechane, pytam gościa z komisu czy jest książka serwisowa o on- panie a kto tyle lat takie rzeczy trzyma ... Ja na to w śmiech i mówie że ja mam książke od mojego 20-to letniego BMW...
Nigdy nie kupie auta z komisu ani od handlarza ...