Sprawdziłem w weekend przekaźnik i jest zdrów (ciężko się to diabelstwo otwiera i można łatwo połamać), potem dorwałem się do samej dmuchawy (mając inną pod ręką) i porównałem szczotki - nie wiedziałem jakie mają być ale okazało się, że w obecnie zamontowanej prawie ich nie ma względem tej innej... Wymieniłem dmuchawę całą i wszystko chodzi, a wspomniane na samym początku elektrozawory nagrzewnic (z filmiku) przestały się zamykać i wydawać irytujący dźwięk (dzięki dla Bostona z bliźniaczego forum). Dziwnie się trzęsła, podejrzewam niedopasowanie drugiej dmuchawy i posiadała połamane wiatraczki więc wymieniłem je z tej pierwszej (udręka, bo nie pasowały na "szpulę") - oczywiście z moimi zdolnościami manualnymi zepsułem pierwszą

Dmuchawa działa, cykać przestało ale teraz zaczął przerywać 1,2 i 3 bieg nadmuchu. Działa normalnie jak zaczynam od 1 w górę ale jak zejdę z 4-tego na niższy to po sekundzie, dwóch jakby coś rozłączało nadmuch, wtedy wyłączam. Włączę i sytuację można powtórzyć. 4-ty działa idealnie więc albo przy okazji coś popsułem albo zjawił się problem jeszcze miecza (opornicy) no ale z tym może powalczę jak będzie więcej czasu. Ważne, że nadmuch na szybę jest.
---ADDED
Poprawiłem wszystkie bezpieczniki, usztywniłem kabel z wtyczką od dmuchawy, przesunąłem "śmigiełka" dmuchawy do środka o jakieś pół cm, bo ocierały się o plastikową obudowę dmuchawy i wszystko działa tak jak trzeba
