Rafał525 napisał(a):
Dlatego też jestem za zniesieniem takie systemu jak jest teraz. Dla ludzi liczy się jeden czynnik: SONDAŻ. Jestem przekonany, że gdyby na pół roku przed wyborami zaczęli pokazywać, że na partię gamoni i krasnoludków głosuje 12 % wyborców to była by duża szansa że rzeczywiście by się dostali do sejmu. Idealnym przykładem jest partia Palikota. Z tygodnia na tydzień dostawali coraz to więcej punktów procentowych aż na parę dni przed wyborami, momentami poparcie wynosiło 18%!
Jestes przeciwko zniesienem sondazy? Nie wiem szczerze mowiac jak to skomentowac

, a jezeli ktos dowiedzie, ze idac na glosowanie w fioletowej czapce mozesz wplynac na glosy innych wyborcow, to tez powinno sie Tobie tego zabronic? To czym sa sondaze, a to jakie wnioski wyciaga z nich spoleczenstwo, to dwie rozne rzeczy.
jonas napisał(a):
Mnie, prostego czarnucha, nie obchodzi polityka zagraniczna Bolandy, z którą i tak nikt się nie liczy. Jaka różnica czy ośmiesza nas jakaś zezowata kwoka niezdolna wydukać słowa po angielsku, czy potulne zgadzanie się na zablokowanie portu w Świnoujściu niemiecko-sowiecką gazrurką? Mądry człowiek, którego spotkasz za granicą, nie będzie patrzył ci w paszport, tylko obserwował co robisz - uczciwie i solidnie pracujesz czy może kradniesz samochody. Głupiemu i tak nie wytłumaczysz, że nie wszyscy Polacy mają wąsy, popsute zęby i piją wódkę na śniadanie, więc próżny trud.
Polska to nie Bialorus, chociaz probujesz ciagle ja do tego kraju porownywac. Polityka zagraniczna nie jest czyms co powinno zostac zapomniane i odwieszone na kolek, nalezy ciagle pracowac nad jej skutecznoscia i nad poprawa wizerunku Polski na swiecie.
Z druga czescia jak najbardziej sie zgadzam. Chociaz glupiemu czasami wystarczy 100 razy powtorzyc i jest szansa, ze w koncu zalapie.
jonas napisał(a):
Ponad połowa ceny paliwa to akcyza, nakładana - uwaga - przez rząd. Naiwnością jest myślenie, że jakikolwiek rząd wypuści z rąk taką zdobycz, dającą miliardowe zyski.
Uwaga, poziom minimalnej akcyzy, jest ustalany zgadnij przez kogo i zgadnij tez ile do powiedzenia ma tutaj rzad, jakikolwiek.
jonas napisał(a):
Cytuj:
Toeretycznie po rozpoczętych pracach modernizacyjnych wraz z falochronem o długości 3 km wartych miliard zł do nabrzeży w Świnoujściu będą mogły przybijać statki o zanurzeniu do 14,5 m, a po 2020 r. - po dalszej modernizacji - port chce przyjmować statki o zanurzeniu 16,7 m - zapowiadała w lutym tego roku spółka Zarząd Portów Morskich Szczecin i Świnoujście.
Czyli jak zwykle, wywalono miliard złotówek, a tu rurka. Wiedziałeś Zdzisiu o tej rurce? No co ty Heniu, kto by tam czytał te papierki. Ale podpisałeś? No pewnie, Mietek podpisał, Staszek też, to i ja.
Wracamy do kompletnego braku odpowiedzialności urzędniczej na wysokich szczeblach, bo w perfekcyjnym państwie Zdzisio, Henio i Miecio siedzieliby w pierdlu, łykając łzy i smarki, jak tylko okazałoby się, że wydali z budżetu miliard złotych bez sensu. Znałem kiedyś takiego dyrektora technicznego, szastał pieniędzmi firmowymi na prawo i lewo, milion tu, dwa miliony tam, a potem jak zmienił się właściciel firmy i zabrał mu dostęp do forsy, był tym bardzo zniesmaczony i dawał temu głośno wyraz. Niesamowity facet, zamiast się cieszyć, że nie dostał dyscyplinarki ...
Kattegat ma średnio 24 metry głębokości, Sund średnio 18 metrów, Skagerrak to już kilkaset metrów pełnomorskim ryjem. No ale tego na TVNie nie powiedzą, bo nijak wytłumaczyć, dlaczego znów rząd dał bezbożnie dupy, lepiej pokażmy skrzywionego i nadąsanego kaczucha, będzie czym straszyć dzieci przed dobranocką.
Zaiste, prawdziwa twarda walka o interesy państwa bolandzkiego

http://www.thedigitalship.com/powerpoin ... /ice/seppo liukkonen, GL.doc - polecam koncowke pierwszej strony i poczatek drugiej
Wysmiewac jest latwo, cos jak w temacie VW. Troche trudniej zadac sobie trud i czegos poszukac.
jonas napisał(a):
Wszystko prawda, ale nie wiem czemu wydajesz się uważać, że jeśli komuś nie podoba się PO, to na pewno jest katolem i pisiorem? Ja wiem, że telewizor nie podpowiada innych alternatyw, ale nie wszyscy myślą telewizorem.
Niestety ale tak najczesciej bywa, zostales wpisany w stereotyp, PO krytykowac mozna, ale juz do poparcia dla PiS wstyd sie zwykle przyznac - nie mowie, ze tak jest w Twoim przypadku. Niemniej jednak zamiast fantazjowac jak Ziemkiewicz, albo glosic chec przewrotu z zacisza domowego fotela (a pozniej zaslaniac sie strachem przed skrajna prawica czy lewica), warto byloby sobie poszukac jakiegos ugrupowania, ktore ma cien szansy na prowadzenie polityki na swiatowym poziomie (bez dorabiania geb, pieniactwa, itd), pomimo, ze nie wpisuje sie 100% w Twoje poglady.
jonas napisał(a):
Socjalista to socjalista, jednakowo obrzydliwy i destrukcyjny, nieważne co na plakatach napisze. Jaka różnica PO czy PiS, obie te grupy tylko szukają sposobu, jak by tu dobrać się do tych pieniędzy obywatela, których jeszcze mu nie zabrali.
Powiedz wyborcy PiS, ze jego partia jest socjalistyczno-katolicka, a nie prawicowa. Oburzenie bedzie bezcenne

Zdzira 850I napisał(a):
ciekawe, że nikt po za vermilionem nie odniósł sie do jednego prostego faktu pis zeżarł środki przeznaczone na 4 lata w 2 jednoczesnie prowadził wtedy kampanię wyborczą pod hasłem oszczedności w rządzie ehhh
Nikomu kto ma cos jeszcze rzeczowego do powiedzenia na tym forum w tego typu tematach sie juz nie chce, bo ich poziom zwykle pikuje w dol. Mi tez nie chce sie juz szerzej rozpisywac.