BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 12:41

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 21:24 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
Witam. Chciałbym poznać zdanie osób postronnych. Wywiązała się rozmowa na ten temat przy stole wigilijnym i mam mętlik w głowie :zakrecony:

Jakiś czas temu złożyłem wniosek o mieszkanie. Motyw polega na tym, że są to mieszkania w systemie partycypacji. Warunki spełniłem, mieszkania będą budować od marca 2013 do maja 2014. No i teraz konkretniej o co chodzi z tą partycypacją:
wpłacam 30% kosztów budowy "mojego" mieszkania. Wybrałem sobie 3 pokojowe mieszkanie dwupoziomowe o pow 73m2. Cena 1m2=2800zł, czyli płacę 840zł za metr.
73m=61320zł
pozostałe 70% będzie spłacane przez 15lat wyższym czynszem równym 12zł za 1m2. Czynsz=876zł/mies
po 15 latach czynsz to około 250-300zł, czyli taki standard
ALE
po 15latach właścicielem mieszkania jest nadal właściciel budynku. Mieszkanie będzie moje jak je wykupię. 10% wartości mieszkania.
Nie wiadomo jaka będzie cena 1m2 za 15lat, więc to loteria.
Dodatkowo przy wpłacie partycypacji (61320zł) muszę wpłacić 8krotny czynsz jako zabezpieczenie (7008zł), czyli w sumie wykładam 68328zł
żeby nie było tak pięknie :rotfl:
muszę wziąc max 40tys kredytu.
Wg kalkulatorów to koszt około 950zł/mies przez 4lata.

zalety takiego mieszkania:
-nowe
-dwupoziomowe
-3pokoje
-garaż podziemny
-ogrzewanie miejskie
-nie wiążę się z kredytem na 15 czy 20lat

wady:
-duży czynsz przez 15lat
-mieszkanie jest gołe i wesołe, tzn są płytki w kuchni i łazience, w pokojach są panele podłogowe. Grzejniki, stolarka okienna, drzwi to wszystko jest. W mieszkaniu nie ma gazu, wszystko na prąd.
-całość to pi razy drzwi 270tys zł+remont mieszkania "pod siebie"
-miesięcznie przez 4lata to 2tys zł, później tysiak


"zwykłe" używane mieszkanie 3pok u mnie w mieście to 200tys zł


Wpłata kasy w lutym. Z kredytem u mnie nie będzie problemu. Ze spłatą również.

To chyba wszystko.
Chciałbym poznać wasze zdanie, czy warto czy nie warto i jakieś rozsądne argumenty. Interesują mnie tylko mieszkania. Domu nie chcę-nie moja bajka

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:12 
Offline
Forumowicz

Posty: 209
Lokalizacja: Lokalizacja
Moje BMW: E36
Kod silnika: M52
Póki co to mogę napisać, że coś masz optymistyczną opcję kredytu, pamiętaj o ubezpieczeniu i prowizji dla banku, a i za 270 tysiaków postawisz dom na niedalekiej pipidówie z kredytem na 20 lat ale co swoje to swoje :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:17 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
Asumpt napisał(a):
Póki co to mogę napisać, że coś masz optymistyczną opcję kredytu, pamiętaj o ubezpieczeniu i prowizji dla banku, a i za 270 tysiaków postawisz dom na niedalekiej pipidówie z kredytem na 20 lat ale co swoje to swoje :P

kredyt liczyłem na podstawie jakichś śmiesznych kalkulatorów, więc dane mogą być nieprawdziwe. Fakt jest taki, że biorę 40tys i chcę to spłacić tak, żeby rata była około tysiąca miesięcznie.
Domu nie chcę, a tym bardziej gdzieś na jakiejś pipidówie. Na wieś mnie wołami nie zaciągną :P Tutaj mieszkanie jest w centrum miasta. I żona do pracy ma 300m. Ja 2km

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:36 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2740
Lokalizacja: Oświęcim
Moje BMW: F10 550i
Asumpt napisał(a):
Póki co to mogę napisać, że coś masz optymistyczną opcję kredytu, pamiętaj o ubezpieczeniu i prowizji dla banku, a i za 270 tysiaków postawisz dom na niedalekiej pipidówie z kredytem na 20 lat ale co swoje to swoje :P


270 tys może i starczy, jak się posiada swoją działke :) a druga sprawa, żę kredyt na 20-30 lat ale spłacasz raz tyle. To nie takie kolorowe :)


Apropo mieszkania Wojtku to ciekawa opcja. Tylko po tych 15 latach musisz się liczyć, że pewnie 40 tysięcy trzeba jeszcze wpłacić by wykupić mieszkanie (przypuszczalnie, bo za 15 lat mogą być różne ceny nieruchomości)
Jak na takie mieszkanie, to czynsz malutki będzie po 15 latach, tylko czy aby niema zapisu, że może on wzrosnąć, bądź gdy skoczy cena za m2 czy nie będziesz więcej spłacał, czy jest to stała suma.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:40 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
wątpię, żeby było to aż 40tys, bo mieszkanie musieliby wycenić na 400tys, co jest w moim mieście nierealne. Liczę raczej na max 30tys. Czynsz zapewne będzie wyższy niż ten przewidziany i ma być adekwatny do wysokości czynszów w mieście

największą zaletą tych mieszkań wg mnie jest to, że biorę mały kredyt, a pozostałe 70%, które spłacam czynszem, spłacam bez oprocentowania. No i kredyt mam na garbie max kilka lat, a nie 20lat

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Ostatnio edytowano 26 grudnia 2012, 22:48 przez Wojt4S90, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:46 
A to nie jest z wykupem tak jak w leasingu? Wykup np 1% czy 10% od wartości przedmiotu w chwili podpisania umowy?

Obydwie opcje maja zarówno plusy jak i minusy. Osobiście nie wiem jaką opcję bym wybrał... musiałbym to głębiej przeanalizować.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:55 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
rybik napisał(a):
A to nie jest z wykupem tak jak w leasingu? Wykup np 1% czy 10% od wartości przedmiotu w chwili podpisania umowy?
jak przedstawiali mi ofertę tego mieszkania, to była mowa o wycenie po 15latach. Przychodzi jakiś tam rzeczoznawca, wycenia i płacę 10%. Umowy póki co nie widziałem na oczy, ale haczyków nie ma, bo firma stawia dużo bloków, u mnie powstało już całe takie osiedle, ale to są pierwsze i ostatnie bloki z mieszkaniami dwu poziomowymi, bo nie ma na nie chętnych. A nie ukrywam, że właśnie te dwa poziomy najbardziej mnie zachęcają do tego

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 23:03 
Masz przykładowy plan mieszkania? Zdjęcie budynku itd? Chętnie bym zobaczył jak to wygląda.

U mnie w bloku są dwa mieszkania dwupoziomowe na ostatnim piętrze, czyli 3 i 4 tym. Narzekają ludzie, że na poddaszu w zimę mają zimno, a w lato gorąco.

Klimat na pewno fajny takiego mieszkania, ale czy czasami nie warto pójść w klasyczne rozwiązanie? Moja znajoma w Kielcach posiada mieszkanie dwupoziomowe, ale wchodzi się z parteru na pierwsze piętro i dopiero od tej kondygnacji "rozpoczyna" się mieszkanie, bo wcześniej tylko drzwi i same schody... jak dla mnie za dużo :)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 23:08 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 938
Moje BMW: Z3 Coupe M-Power
Kod silnika: S50B32
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=84460
Elliot, poczytaj sobie co sie dzieje gdy "wlasciel" ten ktory buduje te mieszkania nagle oglasza upadlosc...

_________________
ZAPRASZAM UZYTKOWNIKOW SERII Z !>KLiK<!
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 23:13 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
Moi rodzice mieli takie mieszkanie właśnie na 3 i 4 piętrze i nie było problemu z zimnem z zimie. Natomiast w lecie bywało (tylko w moim pokoju) że ta blacho-dachówka się tak nagrzała, że nie dało się wytrzymać. Rozwiązanie: lampa-wentylator :P i ładnie to wyglądało i bardzo praktyczne.
Plany widziałem, dostępne będą dopiero po zatwierdzeniu, czyli styczeń.
Mieszkanko wygląda tak. Wchodzisz masz przedpokój, po lewej spora łazienka, na wprost kuchnia, duży pokój po prawej. Z salonu jest wyjście na balkon i schody na piętro. Na górze 2 pokoje, garderoba, toaleta. W bloku nie ma piwnicy, będą natomiast takie pomieszczenia na półpiętrach. Na rzecz piwnicy jest parking podziemny, co też bardzo mnie cieszy. Wjazd na parking na pilocika.
Z zakupem tego mieszkania jest jak z takim wymarzonym BMW... za bardzo się napalasz i sam podkręcasz temat :P mieszkanie spełnia wszystkie moje oczekiwania i chyba myślę sercem, a nie rozumiem :P

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 23:17 
Po prostu chcesz dobrze wybrać ;). Rozmieszczenie takie jak w większości w przypadku takich mieszkań, czyli praktyczne.

Jakie widzisz wady/zalety poszczególnych wyborów? Może w ten sposób przeanalizujemy ten temat, żeby coś doradzić.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 23:24 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
Wania napisał(a):
Elliot, poczytaj sobie co sie dzieje gdy "wlasciel" ten ktory buduje te mieszkania nagle oglasza upadlosc...
z tego co wiem to ten właściciel podpisuje umowę z miastem i w przypadku upadku, to miasto musi wykupić mieszkania, stając się w tym momencie właścicielami mieszkania do momentu wykupu mieszkań przez lokatorów

zalety: większa cześć wartości mieszkania spłacana jest bez oprocentowania, mam nowe mieszkanie, centrum miasta, ogrzewanie miejskie
wady: nowe budynki "pracują", pewnie będą pękać, wysoki czynsz przez długi okres czasu, cena mieszkania wyższa jak tego z ogłoszenia (za 200tys u mnie w mieście można kupić naprawdę ładne mieszkanie 3pok w centrum)

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 23:25 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 13996
Lokalizacja: Ostrów Maz.
Moje BMW: e31 850i
Kod silnika: M70B50
Myślę, że to o czym wspomniał Wania jest bardzo isttone

_________________
http://firmaorchidea.pl
http://www.zajazdpodsosnami.pl
http://www.chodowiak.pl
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 00:09 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
Kucharz napisał(a):
Myślę, że to o czym wspomniał Wania jest bardzo isttone

no i właśnie Panowie dlatego założyłem ten temat. Mieszkanie niewątpliwie ma swoje plusy, ale też i minusy. Kwestię poruszoną przez Wania muszę potwierdzić na 100%, bo nie dam sobie ręki uciąć, że to miasto musi wykupić całość. Od strony firmy, wygląda to tak, że oni też muszą wziąć kredyt na budowę. No i moje pytanie do przedstawiciela było: a co w przypadku kiedy nie wyprzedacie mieszkań? czekamy wtedy X lat, aż znajdą się chętni? odp. umowa z miastem, na podstawie której miasto wykupuje mieszkania i później odstępuje dla najemcy mieszkania tą partycypację, po opłaceniu oczywiście, tzw odsprzedaż partycypacji. Wiem, że miasto bardzo popiera te inwestycje, bo to jest jakaś szansa dla młodych na własny dach nad głową i myślę, że właśnie oni odpowiadają za tą firmę

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 00:40 
Offline
Forumowicz

Wiek: 45
Posty: 457
Lokalizacja: Opole
Moje BMW: E91 320d -E87 120I
Hej. Jesli masy czas i ochote, poczytaj sobie jak pare lat temu pewna spolka i urzedasy w opolu wykiwaly ludzi na nowe mieszkania.
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /120619518

_________________
Galeria BMW 320d E91 M-Pakiet
viewtopic.php?f=6&t=104750


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 01:07 
Elliot napisał(a):
zalety: większa cześć wartości mieszkania spłacana jest bez oprocentowania
pozornie tak się wydaje, ale tak na prawdę masz to przecież zaszyte w czynszu. Pisałeś o czynszu 250-300 zł, więc jak rozumiem to też taki standard u Ciebie za takie mieszkanie w tej chwili (nie za mało?). Pozostała część to tak na prawdę rata kredytu. Dodatkowo musisz i tak wziąć kredyt, który będzie droższy od hipotecznego, a na koniec i tak musisz zapłacić 10% wartości mieszkania.
A tak na prawdę kupujesz dziurę w ziemi i tu masz duże ryzyko, które zdecydowanie trzeba przeanalizować. Sprawdź też kto i jak ustala czynsz i jak bardzo może się zmienić, bo to dość istotne przy takiej konstrukcji, poczytaj też opinie o deweloperze. Ja raczej wolałbym mieszkanie jednopoziomowe, ale to już kwestia indywidualna. A w ogóle na rynku pierwotnym albo wtórnym nie ma podobnych mieszkań? Najlepiej zorientuj się ile wynosi czynsz i sprawdź u jakiegoś doradcy kredytowego jaką miałbyś ratę na 15-20 lat, bo może jednak to będzie lepsze rozwiązanie.
Ja bym się nie napalał, to, że nie bierzesz kredytu w banku nie znaczy, że ktoś Cię sfinansuje za darmo, a wręcz byłbym tu podwójnie czujny, bo dużo kosztów jest pewnie zaszyte w innych opłatach.


Ostatnio edytowano 27 grudnia 2012, 08:28 przez smietnik, łącznie edytowano 2 razy

Góra
  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 01:22 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 18
Posty: 885
Lokalizacja: z duzego pokoju
Co zrobisz jak np. właściciel budynku zle zainwestuje i komornik puści pod młotek wasze mieszkania, bo przecież nie jestescie właścicielami- tylko on? A dłużników trzeba będzie spłacić.

_________________
Obrazek
Bald Mein Wagen ;)
http://www.youtube.com/embed/ixuicqPQY9Q?rel=0
http://www.youtube.com/watch?v=CQcVJsNxPNs


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 03:49 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 33
Posty: 2977
Lokalizacja: RMI
Moje BMW: e90 330d +
Kod silnika: m57t2
j-23 napisał(a):
Hej. Jesli masy czas i ochote, poczytaj sobie jak pare lat temu pewna spolka i urzedasy w opolu wykiwaly ludzi na nowe mieszkania.
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /120619518




W Sosnowcu było podobnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 06:11 
Offline
Forumowicz

Posty: 209
Lokalizacja: Lokalizacja
Moje BMW: E36
Kod silnika: M52
Tomek-E46 napisał(a):
270 tys może i starczy, jak się posiada swoją działke :) a druga sprawa, żę kredyt na 20-30 lat ale spłacasz raz tyle. To nie takie kolorowe
W Będzinie budują teraz osiedle przyzwoity domek z garażem pod klucz wychodzi coś koło 320 tys. zł.
smietnik napisał(a):
Pisałeś o czynszu 250-300 zł, więc jak rozumiem to też taki standard u Ciebie za takie mieszkanie w tej chwili (nie za mało?).
Też mi się wydaje śmiesznie niski ten czynsz, u mnie przy mieszkaniach wartości rzędu 70-150 tys. czynsz wychodzi koło 500 zł. W Chorzowie w starym budownictwie wychodzi koło 350 zł ;) 15 lat to długi okres w którym może się wiele zmienić. Najgorzej jak zmieni się właściciel. Ja tak straciłem mieszkanie w starym budownictwie, które było niby nasze od 70 lat zostałem po prostu finansowo wytępiony.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Mieszkanie w systemie partycypacji. Warto czy nie?
PostNapisane: 27 grudnia 2012, 10:17 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 34
Posty: 7716
Lokalizacja: Bolesławiec
Garaż: Mercedes E63 AMG 514KM 2007
Audi A4 b9 2.0TFSI 252KM 2018
W tej chwili czynsz u mnie w mieszkaniu wynosi 287zł. Znajomi płacą podobnie, więc takie wartości przyjąłem. Miasto 40tys mieszkańców. Wydaje mi się, że to też ma znaczenie przy ustalaniu czynszu.
Asumpt napisał(a):
W Będzinie budują teraz osiedle przyzwoity domek z garażem pod klucz wychodzi coś koło 320 tys. zł.
u mnie powstaje takie Osiedle Słowiańskie. Domki parterowe 90m z groszem, poziomowe 115m. Garaż, małe podwóreczko. Cena 350tys stan surowy.
smietnik napisał(a):
Pozostała część to tak na prawdę rata kredytu
jest dokładnie tak jak mówisz. Muszę dokładnie dowiedzieć się ile z czynszu, czyli tych 12zł za 1mkw idzie na spłatę, a ile na czynsz podstawowy. Mówiono mi o takim myku, że czynsz podstawowy przez 15lat praktycznie nie istnieje, a 90% z tych 12zł idzie na spłatę kredytu. Pozostałe 10% ma być jako fundusz remontowy.

_________________
Kiedy ostatni raz wstałeś i pojechałeś na przejażdżkę. Nie dokądś, nie po coś-po prostu by pojeździć. To jest wspaniałe. Bez Telefonu.
Nic mi nie przeszkadza. Tylko ja w mojej małej metalowej skorupie. Czas do myślenia, uporządkowania myśli.
Jeremy Clarkson


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL