BMW Sport

1 problem już Toudi podał Ci na tacy.

Masz zepsuty wiatrak nie ważne czy jeździsz z klimą czy bez ten wiatrak nie jest odpowiedzialny jedynie za klimę. On studzi klimę gdy działa . Gdy jest wyłączona to kontroluję temperaturę chłodnicy gdy ta jest za wysoka włącza się by płyn się nie zagotował tak jak to ma miejsce u ciebie.

Nie wiem czy pisałem jak masz bc w kierunkach to sprawdź w teście zegarów temperaturę a nie na analogu bo jest on strasznie niedokładny (w sensie za duże widełki pionu).

Co do skakania temperatury no to strasznie dziwny objaw (o ile występował przy 1 zalaniu płynu) bo jesli powstał niedzieli to może być przez problemy z obiegiem jakie powodują bąble powietrza.

Jeśli od samego początku świruje temp to musisz zbadać ten termostat. Jeśli widzisz skoki na analogu to temp waha się przynajmniej o 20C.

Korka póki co bym nie wymieniał 1 co sprawdź czy wiatrak po podaniu napięcia działa. Jak nie to napraw albo wymień ... o wiatrakach jest sporo na tym forum.

2 Pytanie czy jeździsz z osłoną silnika jeśli tak to wycieku nie zauważysz. Płyn chłodniczy lubi świecić w ultrafiolecie więc może w ten sposób poszukaj nocą wycieku.

I pamiętaj wystarczy 1 kropla na godzine i już będziesz miał dziwne akcje z układem.


Co do korka też świrowałem i dokręcałem go na max a później delikatne odkręcanie aż 1 opór poczuję. To raczej tylko omijanie usterki . Po wymianie chłodnicy nie muszę bawić się z korkami (dlatego też mam jak co 1 korek do sprzedania hehe i dlatego też najpierw napraw to co ewidentnie nie działa czyli wiatrak.)

Wiatraki mają kilka biegów więc gdyby się zastanowić mogło by być tak. wiatrak nie ma wolnych obrotów. Płyn ma 100C wiatrak powinien lekko kręcić ale nie kręci. płyn ma 110C w wiatraku działa najszybszy bieg załącza się i wystudza mocno płyn który wpada do silnika temp spada wiatrak się wyłącza po chili znowu to samo (ale to tylko takie gdybanie) - i teraz już wiesz że jeśli podepniesz wiatrak pod 12v i zacznie kręcić to nie koniecznie będzie w pełni sprawny. Poczytaj o wiatrach klimy

P.S
sprawdź czy nie przybywa albo ubywa oleju.

nie pierwsze ale pierwsze z którym mam jakiekolwiek problemy miałem
e30-1,6 1,8 i 2,0
e36-1,8
e34-2,4 td
e32-750il
e39-2,0
no i teraz mam te 2,5 i to pierwsze bmw przy którym muszę coś robić wiadomo poza płynami klockami itp
więc jak widać lubię bmw za styl prowadzenia i jazdy nawet 1,6 na gazniku w e30 się fajnie pomykało
jutro napiszę co powiedział znachor

olej ok bez płynu
bąble raczej też nie idą w układ

witam
i przepraszam za przerwę.
1. pompa sprawdzona i jest ok
2. wisco zrobione
3 wentylator zrobiony
4 chłodnica znowu pękła!!!!!!!!!!!!1
nic trudno się mówi dziś jadę po chłodnice i uszczelka niestety do roboty napiszę po naprawie czy jest ok pozdrawiam

Może niedrożność układu, ktoś walał jakiegoś syfu typu granulki i pozaklejało kanaliki w bloku przez co pogorszył się przepływ ciężko stwierdzić, albo faktycznie coś na łączeniu głowicy z blokiem ;> jak już się podejmujesz roboty to koniecznie przepłukaj cały układy mam na myśli nagrzewnicę itp itd i daj głowicę do sprawdzenia, żeby 3x nie płacić za to samo. Pozdrawiam i powodzenia

oczywiście głowicę dAM do splanowania i sprawdzenia
ale mechanik który to ma robić mówi że to go dziwi bo nie ma objawów uszczelki podobno powinien
po pierwsze auto pali z pół obrotu rozrusznikiem podobno jak uszkodzone kanały to powinien zakręcić parę razy dopiero zapalić
po drugie zero dymu
zero wody w wydechu
zero płynu w oleju i na odwrót
twierdzi że zanim wezmie się za głowice pojedzie zrobić test na zawartość co2
bo po wymianie chłodnicy auto zwyczajnie teraz nie da się odpowietrzyć jak by nie miało obiegu
a pompę wyjmował wczoraj i mówi że jest ok ale nadal twierdzi że najbardziej pasuje mu objaw pompy
ponieważ po dodaniu gazu zamiast iść ładny mocny strumień ledwo się ciurczy i ma dziwny objaw wypychania i wsysania płynu
pozdrawiam

Tak jak mówiłem może być gdzieś niedrożny układ, może jakiś wąż jest podmieniony i np się w którymś miejscu załamał i przez to nie jest drożny wystarczająco?...warto by było zacząć od tych spraw, bo szkoda rozdłubywać pół silnika jak wyjdzie to jakaś drobnostka a kasy nikt nie zwróci!!

Cześć, jako że pierwszy raz się "odezwę" na forum to Wszystkim Użytkownikom niiisko się kłaniam!
Moje BMW to jak w profilu 523i kombi z silnikiem m52tub25 i obecnie z przebiegiem 276 tyś. km(tyle ma na liczniku-kupiłem w styczniu ubiegłego roku gdy było 251 tyś. km).
Z chłodnicą miałem od początku podobny problem ale nie aż tak dotkliwy.
Ledwie po przyjechaniu z komisu pozostawiłem na powórzu silnik pracujący żeby się dobrze nagrzał bo chciałem go dokładnie osłuchać(klekoty różnego rodzaju), temp. otoczenia ok. -6C. . Gdy się tak ngrzewał zauważyłem że wskazówka temp. jest na czerwonym i podświetlonym polu. Natychmiast zgasiłem silnik i odczekałem żeby ostygł. Po odkręceniu korka od zbiornika wyrównawczego okazało się, że jest pusto-coś... tam na dnie było widać. Dolałem ok. 2-2,5l płynu.
Prz okazji zauważyłem, że chłodnica jesT delikatnie odkształcona-łuk do góry i łuk w dół.
Po dolaniu płynu temp. na wskaźniku ustabilizowała się tzn. wskaźnik w połowie.
Po kilku dniach oserwacji zauważyłem jednak, że chłodnica "pracuje" wybulając się w górę i w dół, po prostu "puchnie" w pionie tak że aż obudowę od wentylatora z wisko dociska do zamkniętej maski.
Węże macałem i niby wszystko OK-nie był aż tak sztywne i nabierały odpowiednio temperatur, kupiłem na wszelki wypadek termostat. Im robiło się cieplej to chłodnica coraz bardziej puchła. Codziennie jeździłem do pracy i z powrotem prawie 160km i nie miałem zbyt dużo czasu i sił zabrać się za układ chłodzenia, ale w końcu zrobiłem sobie prejściówkę z węży sprawdziłem korek-wytrzymywał ponad 3 atm-powyżej przejściówka-reduktor nie wytrzymywał. Korek wymieniłem(1.8-2.0 atm.) i wszystko się uspokoiło tzn. chłodnica przestała rosnąć..
Chłodnicę i tak wymieniłem bo była już tak zdeformowana, że strach było jeździć.
Może źle czytałem ale z tym korkiem do końca sprawa nie jest wyjaśniona. Płyn może się nawet nagrzać do np.130C-choć na to nie może mu pozwolić zawór w korku bo tylko on jest odpowiedzialny za ciśnienie w układzie chłodzenia. Chłodnica może pękać, rozszczelniać się tylko od nadmiernego ciśnienia, no chyba że wylać wiadro lodowatej wody na gorącą chłodnicę, ale na to powinna być odporna przy przejazdach np. przez kałużę.

Pozdrwiam!!

witam
i co test uszczelki wykazał że uszczelka jest ok
teraz myślimy z mechanikiem że to te zawory wodne mogą być bo auto się nie daje odpowietrzyć i nie ma ogrzewania

Może nagrzewnica jest niesprawna, zapchana ? ;>

witam nagrzewnica była przedmuchana ale możliwe że jest uszkodzony któryś zawór lub pompka wody do ogrzewania dziś to obadam

witam więc bunia wróciła już do mnie od znachora
i jak na razie jest ok
więc tak zrobione zostało wymieniona została pompka z zaworami stara pompka chodziła ale zawory już nie
jeszcze do wymiany korek tak dla bezpieczeństwa
mechanior skasował 50 zł a dubał 3 dni
zobaczymy jak troszkę polatam na razie jest ok

po przejechaniu ok tys km jest wsio ok
temat uważam za zamknięty
rozwiązanie zawory elektromagnetyczne

No to dobrze że się wyjaśniło.
Mi też raz rozwaliło plastikowy bok chodnicy i dzisiaj pewnie sprawdzę ten korek na ile wytrzymuje ciśnienia.

Ale tak słyszałem że korek powinno się dokręcić na max, lekko odkręcić i poczujemy brak oporu i po chwili znowu opór (przy odkręcaniu), i powinno się zostawić odkręcony w tym zakresie gdy nie ma oporów i korek luźno się kręci ok. 1/4 obrotu ale jest mocno dokręcony.
Czyli to nieprawda i powinno się mocno dokręcić i tak zostawić, tak?