BMW Sport

Witam.
Przeglądałem forum i w pewnym momencie pojawiły się u mnie wątpliwości co jest nie tak z moim BMW.
Mój samochód to e39 z silnikiem 2.0 benzyna 150km z 1996r.
Samochód zachowuje się dziwnie na zimnym silniku odpala normalnie po nagrzaniu się nawet do temperatury 30 stopni gaśnie i nie chce odpalić. Wszystko by wskazywało na czujnik położenia wału lub obrotów wałka ( nie jestem pewien czy tak się nazywają fachowo). Jakiś miesiąc temu objaw był podobny po podpięciu pod komputer wyświetliło błąd czujnika obrotów wałka po wymianie na czujnik za 160 zł błąd w dalszym ciągu wyświetlał się ten sam a objawy nie ustąpiły. Mechanik wymienił w końcu drugi czujnik położenia wału i objaw ustąpił aż do dzisiaj. Podczas jazdy samochód stracił moc i po chwili zgasł silnik. Po schłodzeniu się silnika samochód odpalił lecz po przejechaniu 1 km znów zgasł. Silnik obecnie odpala na zimnym silniku i gaśnie na ciepłym. Dzisiaj mechanik podłączył komputer i wyświetliły się następujące błędy:
53
41
37
CA.
Mechanik mówił żebym najpierw wymienił czujnik znajdujący się pod termostatem. Natomiast po sprawdzeniu tych błędów doszedłem do wniosku, że być może to sonda lub przepływomierz.
Nie lubię nie potrzebnie wydawać pieniędzy i dlatego wolę poradzić się kogoś kto dysponuje fachową wiedzą na ten temat.
Bardzo proszę o pomoc tym bardziej że się na tym nie znam. Jeżeli informacje podane są niewystarczające z miłą chęcia odpowiem na wszystkie pytania a za pomoc postaram się odwdzięczyć.

Podłącz pod komputer który pokaże opis błędu a nie tylko sam numer. Inpa, dis

Jak dla mnie czujnik położenia wału(jak to mówisz ten pod termostatem).
Za 160zł to co za czujnik kupiłeś? Takie czujniki kupuje się tylko oryginalne.

Co to za drugi czujnik mechanik wstawił? Oryginał czy jakiś zamiennik? Niestety ale te czujniki, czy to położenia wału czy wałka kupuję się oryginalne.

Ten drugi czujnik kosztował około 170zł i po wymianie wszystko wróciło do normy. Rozmawiałem z mechanikiem na temat tych czujników to powiedział, że ten czujnik jest dobry i że to nie żaden badziew. Po wymianie tego czujnik, który znajduje się pod termostatem komputer wykazywał dalej ten sam błąd mechanik powiedział mi, że to być może łańcuszek rozrządu się rozciągnąl i że to być może jest przyczyna.

Dobry tzn jaki? Na moje wstawił Ci zamiennik, który po prostu padł

Dzisiaj odłączyłem oba czujniki i podłączyłem na nowo o dziwo samochód odpalił i zachowywał sie dużo lepiej niż wcześniej najpierw stał odpalony przez 15 minut po czym przejechałem się nim 5km i wszystko było w porządku kilka razy gasiłem i odpalałem samochód wszystko było dobrze. Po czym odczekałem z 5 minut odpaliłem samochód przejechałem z 5m i samochód padł ponownie wrócił ten sam objaw. Jutro wymieniam czujnik na używany chcę sprawdzić który z tych czujników jest uszkodzony. Komputer wykazał uszkodzony czujnik położenia wałka rozrządu, ale miesiąc temu wykazywał też ten czujnik a dopiero po wymianie czujnika wału objawy ustały. Czy komputer mógł się mylić czy w błędach pomimo uszkodzenia czujnika wału będzie wykazywał uszkodzony czujnik położenia wałka rozrządu? I jeżeli chcę kupić nowe czujniki to jakiej firmy i za ile? Bo chcę w końcu zrobić to raz a porządnie i cieszyć się jazdą w końcu od tego są samochody