BMW Sport

Odpaliłem u siebie.... 40zł dupy nie urwie. A przynajmniej jak człowiek oglądam w HD

http://polsatboxing.blogspot.com/p/pols ... misja.html tutaj spoko chodzi nie tnie sie

Póki co tutaj coś jest https://www.youtube.com/watch?feature=p ... sB-pBjO9Yk

no te linki działają może się obejrzy

Jakby coś jeszcze Wam w rączki wpadło to dajcie znaka

seb-tv.pl/tvp1/

Dajcie coś bo momentalnie wszystkie kanały padły

http://polsatboxing.blogspot.com/p/pols ... misja.html

Tu fajnie działa.

Gratulacje da Szpilki...

Bardzo mądra taktycznie walka Szpili, prawa ręka robiła robotę. Szacun że się nie podpalił i trzeba wziąć pod uwagę że prócz chyba 8 rundy cały czas w wielkim skupieniu bo wiedział że Adamek czeka na ten jeden jedyny cios. Mnie się walka bardzo podobała, Adamek dla polskiego boksu zrobił wiele ale trzeba ze sceny zejść. Bardzo ładne zachowanie Artura po walce.

Mimo wszystko zwycięstwo Szpilki zasłużone, dzisiaj był lepszy. Tomek próbował, ale jednak trochę zabrakło. Generalnie rzecz biorąc trzeba powiedzieć, że walka stała na niezłym poziomie.

Stieglitz - Sturm, rewelacyjna walka,w szaleńczym tempie do końca
Kowaliow - Hopkins, też dobra walka, sprytny Kosmita wprawdzie przegrał, ale wielki szacunek za to, że nie złamał się po bombach (nie licząc pierwszej rundy) rosjanina, po których poprzedni rywale padali na deski.
Teraz Hopkins mógłby walczyć ze Stivensonem, może akurat by mu się udało zdobyć pas WBC.

Gala pełna niespodzianek. Proksa zdeklasowany przez Sulęckiego. Sołdra z Kosteckim zrobili super widowisko. Syrowatka nie słynący z uderzenia nokautuje w pierwszej rundzie.

Co do walki wieczoru: Adamek od dłuższego czasu wykazywał oznaki wypalenia a wczoraj przyszło tego apogeum. Nadwaga, wejście do ringu jak za karę, starania w trakcie walki ograniczone do minimum. Szpilka był szybszy, precyzyjniejszy, a jego odwrotna pozycja utrudniała nieliczne ataki starszego rywala. Najgorsze jest to, że Adamek nie przyspieszył nawet w ostatniej rundzie mając świadomość, że przegrywa. Głazkowa potrafił przycisnąć w ostatnim starciu mimo pizzy zamiast twarzy. Trener Bloodworth po raz kolejny pokazał, że jest miernym trenerem niezauważając, że kluczem do pokonania Szpilki jest skracanie dystansu i bicie kombinacjami, po których Artur się gubi i opuszcza ręce. Podsumowując - karma za Gołotę.

Wydaje mi sie, ze nie jest to wina trenera, a samego Adamka, poprostu niedocenil Szpilki i same przygotowania byly mierne, byc moze uwazal, ze nawet taka, mierna forma, na ta walke, wystarczy.

Szpilka sporo poprawil zachowanie w ringu, ale byl tak spiety i nerwowy, ze ktokolwiek lepszy bylby dla niego duzym problemem. Ciekaw jestem jak ta wygrana wplynie na jego ego i mniemanie o swoich umiejetnosciach - ale to szybko zweryfikuje kolejna walka z bardziej wymagajacym przeciwnikiem.

Dopiero nadrobiłem zaległości, niestety w weekend byłem odcięty od mediów i nie było mi dane oglądać tego wszystkiego "live"
Sołdra - Kostecki. Wielkie gratulacje dla Andrzeja!!! Pokazał kłapouchemu alfowi, że samymi dredami i cwaniactwem walk się nie wygrywa. Samozwańczy mistrz świata...
Proksa - Sulęcki. Dla mnie również rewelacja!!!
Kovalev - Hopkins. Bezdyskusyjne zwycięstwo Krushera! Rewelacyjny pokaz boksu z jego strony, faktycznie widać tą jego siłę. Dopóki nokautował takich jak Agnew czy Sillakh patrzyłem na to jego "kopyto" przez palce ale jak po jego ciosach "zatańczył" Bernard to czas uznać rosjanina jako faktycznego dominatora tej Wagi. Bhop jak na 50latka również pokazał się z niezłej strony, nie dał się znokautować, walczył do samego końca ale niestety dostał konkretne lanie. Chyba czas juz na zasłużoną emeryturę...

Adamek - Szpilka.
Jestem ogromnie rozczarowany postawą Tomka. Forma jeszcze gorsza niż w walce Vyacheslavem...Zero szybkości, brak boksowania kombinacjami nawet kiedy oponent był zamkniety w linach...a co najgorsze to jego mobilność i praca nóg niczym u kaczki...człapał po ringu jak stary zmęczony życiem kaczor 6 runda 2:00 Tomek zadaje cios tułów idzie do przodu nogi zostają...tomek leży. Aczkolwiek punktowanie 92-98 to jakiś absurd...i wileka krzywda dla Górala. W moim odczuciu punktacja Salety przy całej jego niechęci do Adamka była najbardziej obiektywna (95-97) A ostatnia runda mogła iść w obie strony... a nawet bardziej do Tomka. Mielibyśby DRAW
Tak czy inaczej regres jest widoczny a oszczędzanie na treningu i sparingpartnerach też mu na dobre nie wyszło.
Czy szpila poczynił jakieś postępy? Na tle takiego Adamka ciężko powiedzieć, na pewno ciut mądrzej boksował. Ale ktoś taki jak By By czy Głazkov może byc dla niego w dalszym ciągu poprzeczką nie do przeskoczenia... Bo dla mnie to nie szpila był lepszy tylko adamek w tragicznej dyspozycji...

Smokin,widzę,że nadrobiłeś weekendowe zaległości
Ja oglądałem galę PBN,ale przekalkulowałem trochę tempo z kumplem i zaliczyłem dosyć szybkie TKO,chyba gdzieś w połowie gali przestałem zwracać uwagę na walki
Obejrzyj sobie walkę Stieglitz - Sturm
A i jeszcze Mansour - Kassi,mocne KO.

musowo

ja u teściów na imprezie tak samo więc czy miałbym dostęp do mediów czy nie pewnie na to samo by wyszło

ściąga mi się

widziałem na bokser.org rano. Nieźle go pociągnął...

zwycięstwo Szpilki może i zasłużone, ale moim zdaniem ani trochę nie zbliża go poziomem do klasy mistrza federacji...

Obawiam się, że może mieć problemy z wskoczeniem na odpowiedni poziom - to nie Szpila był mocny, ale Adamek słaby.

http://www.wykop.pl/link/2241694/piesci ... edium=main

Kliczko wygrywa