el Presidente napisał(a):
Nie wierzę w cofnięcie licznika.
Zobaczcie na zdjecia w Polsce. Ladna pogoda, lato, data majowa na foto, ludzie w T-shirtach. Jak dla mnie auto bylo w Polsce w maju przy stanie licznika 5000 km, zrobili zdjecia - auto jest zameldowane na polskich zdjeciach, zaden Niemiec nie dalby Polakowi zameldowanego auta za 60 tys euro, chyba ze na tzw. zgloszenie (kto kuma ten wie o co chodzi). Auto wrocilo do Niemiec, pan Polski Niemiec Krzysztof wystawil je na mobile. A ze nabil w miedzyczasie 6000 km, to stan licznika na mobile jest aktualny.
Auto jest droższe w polsce bo pan PNK powierzyl sprzedaz koledze z komisu, ktory postanowil nie robic tego za darmo. Nie zajarzyl tylko ze auto caly czas jezdzi i nabija kilometry w Niemczech. Proste?
Troche smieszne podejrzenia. Dajcie spokój. Fipa zanim zaczniesz sie popisywac spostrzegawczoscią, popatrz na zdjecia z mobile, sa robione w Polsce. Swietny post, skrecenie licznika z 11000 na 5000. Brawo.
El ...popraw mnie jesli żle zrozumiałam, znaczy Niemiec przyjechał na majowe porobic foty przy 5000km a teraz wystawił ją w Reichu na 11000km...?
Bo się juz teraz zakręciłam.
Bo ja widze ewidentny przekrętas z licznikiem.