BMW Sport

rybikmoże nie zauważyłes wzrostu spalania,natomiast pozostali [nie wszyscy najmądrzejsi ]tak,zresztą jest to potwierdzone na portalach zajmujących się motoryzacją.deejeys,moc nie uzyskuje się tylko doładowaniem,potrzeba więcej rzeczy,jeśli chcesz możesz sobie zrobić takiego małego killa w postaci.np381/740Nm [u]tylko powietrzem[u].powodzenia życze

Macie chyba Problem z ustaleniem jakie wartosci sie powinno brac do takich porownan, z tego co widze, rybik pisze o normalnej jezdzie jak czlowiek, a zimny o butowaniu. Normalne, ze butowanie i wykorzystywanie pelnej dostepnej mocy to wieksze spalanie, gdy sie wieksza moc rozwija, wiecej paliwa, powietrza, wiecej wszystkiego.

Natomiast rybik podaje wartosc, jaka sie osiaga jadac jak czlowiek. Normlany czlowiek przy aucie o mocach, jakie Maja te pojazdy, nie musi w ogole zblizac sie do mocy max, aby jechac normalnie i komfortowo wyprzedzac itd. zatem nie ma powodu, by wjezdzac na charakterystyke, ktora dostepna jest tylko po modach. Jak seria i pomodzone Auto, w czasie przejazdu, wykona podobna prace, to nie ma powodu, by spalanie sie zwiekszalo, bo silniki przeciez sa prawie identyczne, komora spalania, sprawnosc mechaniczna, itd.

A jak sie jezdzi jak prawdziwy beemkarz

Nie masz zielonego pojęcia jak jest zbudowany DOBRY program do takiego auta, ale nie mam zamiaru Cię szkolić Paliwo oczywiście jest drugim składnikiem mocy i nikt nie napisał, że go nie ma.

co polecacie za olej 5W-30 castrola do 330d ? ogólnie co wymienić po zakupie,
-olej -jaki ? (tam około 6L pewnie wchodzi)
-filtr paliwa Mann/Knecht
-filtr oleju mann/knecht
-filtr powietrza mann/knecht
-odma (?)
-olej w skrzyni (jaki?)
-olej w moście (jaki?)
I jakie są orientacyjne koszty tego, w 1000zl się zmieszczę czy nie bardzo ?

a i jeszcze jedno, czy bmw prowadzi się lepiej niż alfa czy gorzej w 156stce miałem tak że lekki ruch kierownicą a auto skręcało, na parkingu tragedia w trasie bajka i w zakręcie, nie trzeba obracać kierownicy na rondach tylko do 180stopni wychylenie i spowrotem, w bmw też tak jest ?

Nie ma co porównywać AR do BMW, bo to nie ta półka... alfa to fwd, bmw RWD.

oliwa? 5w40, motul, millers - im lepszy tym lepiej, dobra oliwa ok. 250pln - jest na forum sporo wątków o tym
filtry mann/knecht powietrze ok. 100, olej ok. 35pln, filtr paliwa (zależnie od wersji 184 lub 204) - 120-200, kabinowy (z węglem) 50-100, odma 230 - odmę wymień tuż po kupnie!
oliwa do skrzyni - zależy czy automat czy manual, do manuala i do dyfra koszt niewielki, jeśli automat to oem filtr+oliwa+wymiana - ok. 600

Kto to napisał i chce uczyć innych?
Czarny,nic nie pisałem o butowaniu[możesz sobie zobaczyć pare postów wyżej]stylu emeryta,czy też lansie.Zwyczajna eksploatacja,zwyczajna i rzeczowa odpowiedz dla ludzi umiejących czytać ze zrozumieniem,potrafiących analizować wypowiedzi w naturalny sposób i nie wyciągać nieprzemyślanych i pochopnych wniosków.Ale jak ktoś nie potrafi?

Sama precyzja kierowania/prowadzenia jest w Alfie lepsza tzn przy dynamicznej jeździe po zakretach ale bez uślizgów. Poza tym ciężko porównać jedno to jak ktoś pisał FWD, a drugi RWD ja mam jeszcze inne bo 4x4, ale i tak czuć, że rozkład przeniesienia napedu to 60% tył i 40% przód szczególnie w zimie i na mokrym. Jeszcze inaczej prowadzi sie coupe, a inaczej touring.

jiGsaw, akurat o alfie wszystko mozna napisac,ale nie to ze sie slabo prowadzi w zakretach.Jest to chyba jeden z nielicznych fwd ktore smialo moze stanac z BMW w szranki na zakretach.Mam do czynienia ostatnio z 156 i 159(w rodzinie ktos posiada)i bylem zaskoczony z jaka precyzja potrafi taka alfa wejsc w zakret.Jakis czas temu 159 pokonalo E90 w slalomie w niemieckim tygodniku.A co do pytania od crims, z BMW bedziesz zadowolony,calosciowo porownujac to lepsze auto od twojego bylego busso

nigdzie nie pisałem, ze alfa się zle prowadzi, bo prezcyzja układu kierowniczego jest bardzo dobra. Natomiast fwd nie wyjdziesz normalnie z zakrętu na pelnym gazie i tyle. Dla mnie to dyskwalifikuje wszelkie porównania.

nie, ale przerysowujac sytuacje, tak opisalem Problem o definicji stylu jazdy, jaki powinien byc brany pod uwage. Pisales, ze nie butujesz, ale wg mnie w porownaniu do rybika, to wydaje mi sie, ze butujesz wiecej od niego przy zwyczajnej jezdzie (po cos ten program masz) Daj rybikowi Auto, rybik da Tobie jego testowany egzemplarz i wtedy sobie mozecie snuc teorie, chociaz najsluszniejsza wydaje sie taka, ze masz Jakis kijowy program, bo tak nie powinno byc i tyle. Aha, no i prosze nie pisz o czytaniu ze zrozumieniem, wyciaganiu wnioskow, jak Ty wyciagasz wnioski z JEDNEGO przypadku, ze cos Ci tam wiecej pali, ze tak bedzie ZAWSZE, bo fajnie, przyjmujemy do wiadomosci, ze moze tak sie zdarzyc, ale chlopcy znaja wiecej przypadkow, gdzie bylo inaczej i sobie mozemy gadasc.



irrelewantne, RWD tez nie wyjdziesz, wiec jakie to ma znaczenie?



no i co z tego?



raczej nie, przelozenia raczej sa wieksze w alfie, Moment prostujacy kola chyba z reszta tez - ale to wcale nie jest zle.

Zle jest to, ze akurat rozmawiamy o E46, gdzie tam uklad jezdny, tj. mam na mysli zawieszenie i kierowanie, to jest takie sobie, przecietne raczej (no, tez zalezy do czego porownac... ocenilbym na takie mocne 3.5, no, moze 4 z dwoma), E90 duzo lepsze pod tym wzgledem.

Mimo wszystko, podejrzewam, ze odczujesz tez duzo pozytywnych rzeczy, m.in. stabilnosc jazdy na wprost podczas przyspieszania, jazda z obciazeniem i pare innych

A ile koni przeniesiesz efektywnie na asfalt w takiej alfie na zakrecie, a ile w BMW? FWD jak Ci zgubi trakcje to pojedziesz prosto, a rwd nawet jeżeli zacznie tracic trakcje (dużo większy moment musi być relatywnie przylozony) to w najgorszym razie driftem wyjdziesz. Jak ktoś twierdzi inaczej to chyba nie jezdzil dawno fwd albo jeździ jak babcia.

Jak widać dramatu nie ma z tymi zakrętami na gazie w podłodze przy wyjściu z zakrętu. https://youtu.be/WKmuzsJZaZA

Hmm.. Może ja pomyliłem tematy, bo wydawało mi się, że facet szuka 330d albo coś podobnego i to niekoniecznie, żeby chipować, tylko normalnie jeździć, ale może tu chodzi o robienie auta na wyścigi DTM +500 koni

Nie wiem o jakiej mocy piszesz i jakie to ma znacznie, skoro auta o mocach rzędu jak w temacie, które w wyścigu na prostej są nieco wolniejsze od RWD, mogą mieć lepsze czasy, mając napęd FWD? Nie no, super ten RWD! Dyskwalifikacja heh

Pojęcia nie masz żadnego na ten temat, a piszesz, że ktoś dawno fwd jeździł, czy o babciach... To już ten facet od palenia kapcia jakby wkleił tu ten film, to byłoby to bardziej na temat i jakiś tam sens by miało albo napisz, że alfy są dla gejów - to wbrew pozorom niosłoby jakąś informację - jaki wizerunek ma ta marka u innych osobników, np. kierowców BMW - ale z tymi zakrętami FWD/RWD przy nieco ponad 200 koniach?

Przerysowuje sytuacje,o czym piszesz? Styl jazdy podobny,brak nagłych niepotrzebnych przyspieszeń[nie każdy myśli o programie tak jak Ty]Zmiany przeprowadzone w sofcie były wykonywane w każdym z samochodów.czyt różnych w innym zakładzie[nie jeden przypadek tak jak twierdzisz]Możesz doczytać wypowiedzi np.renoreines,Berbela007czybośniaka,nie zakładając bezsensu,że ich posty są złe, przekolorowane i niewnoszą nic do tematu argumentując to, bo tak mówi wiekszośc chłopaków o której nawet niewiesz .ps palenie kapcia -bujną masz wyobraźnię.Wracając do głównego tematu autorowi polecałbym wersje 330d opisaną wyżej przez kolegów-wybór oczywiście zależy od przyszłego nabywcy.

Sam nie wiem, co bym na Twoim miejscu wybrał.
330i to bardzo fajne, szybkie auto, w połączeniu z LPG nie zbankrutujesz na stacji paliw.
Do normalnej jazdy zarówno 320d jak i 330d się sprawdzi, przy czym 320d będzie zdecydowanie tańsze w eksploatacji.
W Twoim budżecie zastanowiłbym się nad 330d po lifcie.

Nie musisz całego posta cytować, który znajduje się zaraz na górze, ale OK- JA przerysowuje, bo z doświadczenia wiem, że ten styl jazdy u różnych ludzi- prawie nigdy nie jest taki sam- dlatego najlepszy obraz się ma, jak jedna osoba prowadzi, tak jak np. rybik miał okazję jeździć setkami sztuk. Natomiast skoro twierdzisz, że nie każdy myśli o programie tak jak ja i są takie wzrosty przy normalnej jeździe i muszę Ci zaufać, to trochę przykry wniosek musiałbym wyciągnąć



Wiesz co, dla mnie taki np. deejeys, mimo, że czasami lekko kłamie (nieświadomie ) ale miał do czynienia więcej z programami i dieslami, niż tylko oddawanie komuś i potem jeżdżenie i pisanie na forum jest dla mnie bardziej rzetelnym źródłem informacji, niż jakieś anonimowe grono użytkowników.

Natomiast wśród osób, które wymieniłeś, znajdują się osobniki, które rzekomo wspierają Twoją teorię, mają na forum w swoim dorobku też takie kwiatki, że dalsza dyskusja nie ma sensu i dla spokoju odklepuję matę - sorry stary masz rację!

PS.



Nie komentuj, jak nie wiesz o co chodzi, bo pewnie myślisz, że chodzi o Ciebie, tymczasem na taki zaszczyt musisz sobie bardziej zasłużyć. Piszę o sympatycznym dżentelmenie, który ni z gruszki, ni z pietruszki w galerii ori alpiny wrzuca swój film z palenia kapora na lotnisku i przekonuje ludzi, jakie to jest ważne palić kapcia... Naturalnie, na tym forum takie ekscesy są przyjmowane z wielką aprobatą i entuzjazmem.

grzeszak, heh w sumie każdy, nawet my mając 2 inne auta z zestawienia- wskazujemy na 330d po lifcie hehe

W klasach 4-6 podstawówki widzę dość mocno wagarowałeś, bo Ty nadal chyba uważasz, że nie wiem po co się leje do zbiornika paliwo?


A więc wytłumaczę Ci to na przykładzie 330d po sofcie na 280KM. W takim aucie, samo podniesienie doładowania, bez ruszania dawki paliwa (!) jest w stanie wygenerować większą moc. Zadziwiające, co? A teraz ZADZIWIĘ Cię jeszcze bardziej... Jeśli robisz soft u DOBREGO tunera, to zbudowany jest on wielopoziomowo tak naprawdę, bo dawki podnoszone są wraz z naciśnięciem potencjometru (czyt. pedału gazu) i tak naprawdę możesz używając gazu 0-50% powiedzieć, że jeździsz praktycznie seryjnym autem.
Dlatego za dobry soft się płaci. Nie robi się tego % bla bla bla, tylko należy obrobić kilka map, ustawień nie mówiąc już o dawkach i tak dalej.

Z ciekawostek - u mnie w ostatnim sezonie, czyli zeszłym - pedał gazu ustawiony był tak, że przy wciśnięciu ~40-50% miałem już dawki 100% Ale uwierzcie, rekacja na gaz przy przepięciu - niesamowita Co w połączeniu ze strzałem na przepięciu robiło wow

A co do spalania, przychylam się do opinii

Przykład - moja kochana kobieta wsiadając do mojej 320Cd potrafiła spalić po mieście tyle co ja w trasie jadąc oszczędnie Naprawdę... Nigdy nie zrozumiem jak ona to robiła





Ekmh? Ja nigdy nie kłamie, co najwyżej naginam lekko prawdę A tak serio to nie wiem o czym mówisz






Bo jak kupi takie auto w dobrym stanie to tak naprawdę tylko tankuje i lata. Lajtowy softcik na 250-260hp jak nie potrzebuje killera, płaski Nm, żeby sprzęgło obecne sobie śmigało i te 3tyś zł leżało na rachunku bankowym i tyle w temacie...


Aczkolwiek ostatnio dużo jeżdżę benzyna+gaz i przyznam szczerze - potwierdzam słowa Szczurek1986 i wielu innych - jak jest dobra instalacja to ten gaz jest po prostu świetny i nie ma z tym problemów. Raz się wydaję kasę a potem przy tankowaniu oszczędza Ale M54B30 z gazem nie jeździłem, nie miałem styczności jakoś - więc nie będę na ten temat się wypowiadał.

bmw kupione, jak na 330d ma troche za mało mocy, ale korekcje wtrysków dobre, nie kopci wogóle na zimnym ani jak się go przeciągnie na 3 do końca, może coś z egr/ dolotem co myślicie ? wężyki podciśnienia ?