Witam
Kolejny raz potrzebuje Waszej pomocy. Ostatnim razem sie udalo wiec mysle, ze i tym razem mi pomozecie. Problem jest nastepujacy. Niedawno, niestety spotkalem sie prawym przednim kolem z predkoscia okolo 20km/h z wysokim kraweznikiem. Wjechale na niego prawie na wprost. Opona, felga i wahacz tego nie wytrzymaly

Wymienilem z prawej strony wahacz i drazki. W warsztacie ustawili mi zbierznosc. I tu poajwia sie problem. Mimo tego wszystkiego, nawet przy bardzo malych predkosciach auto buja sie na boki. Pojechalem na warsztat i gosciu stwierdzil ze to wina wybitych tuleji belki tylnej, wiec je wymienilem. Nic to nie dalo. Pomyslalem ze moze gdzies jeszcze sa luzy, albo ze ten amortyzator co dostal jest uszkodzony, wiec pojechalem na szarpaki i okazalo sie ze luzow nie ma, a amortyzatory maja okolo 80%. Facet wspomnial tez cos, ze geometria na tym kole jest nie bardzo (wspominal cos ze jest 1 na plusie, nie znam sie na tym wiec niebardzo wiem o co chodzi) ale ze tego sie nie da ustawic i ze nie wie o co chodzi.
Jak myslicie co moze byc nie tak i jak to naprawic (co wymienic)???
Caly McPherson do wymiany, czy co???
Za pomoc z gory bardzo dziekuje.