madrick napisał(a):
to teraz pomyślcie sobie że swoja bunię mam od 8 miesięcy a zrobiłem nia 400 km i od około wrzesnia jej nie mam bo najpierw była u jednego lakiernika ( podobno super ) gdzie miała mieć nowy lakier i usuniete wszelkie niedoskonałości ,po 2 miesiąca zdenerwowany zabrałem ja w takim stanie jak zaprowadziłem następnie, zaraz po tym uszkodzili mi przód i znowu walka z ubezpieczeniem i znowu warsztat i jak ją postawiłem na początku grudnia tak do dziś je nie mam. Ludzie ja już zapominam jak Ona wygląda

nie mogę sie doczekać kiedy wkońcu wsiąde i się przejadę. Masakra uczucie takie czekanie.
Kurcze Krzysiek to naprawde to to jest dopieroro masakra! tyle czasu bez auta

tak jak Łukasz pisze
iglu napisał(a):
Dasz rade...trzymaj sie chlopie...
dasz rade, trzymamy kciuki zeby Twoja bawrka wrócila do Ciebie jak najszybciej
[ Dodano: 10 Styczeń 2008, 13:45 ]I dupa!

ide do garazu ucieszony ze auto wkoncu mam zrobione to mowie umyje sobie. chce odpalic a tu dupa znowu to samo:( normalnie rece mi opadly! dzis znowu go bede cholowal do tego samego mechanika bo chyba wcisnal mi nowa pompe paliwa nie potrzebnie. Ludzie niewiem kiedy wkoncu pojezdze sobie tym autem? i co mu dolega?
[ Dodano: 10 Styczeń 2008, 16:40 ]Uffff....

mam spowrotem autko:) zacholowalem go do mechanika i okazalo sie ze sie zapowietrzyl bo malo paliwa. zakupilem paliwa wlalismy i fura zagadala. oby to bylo to. narazie wszystko jest git. nawet po tej wymianie pompy mam wrazenie ze lepiej wchodzi na obroty, ale to moze tylko mi sie zdaje. no nic narazie jest oki. tylko nie moge doprowadzac do tego zeby go zapowietzryc bo znowu bedzie kicha. Pozdrawiam wszystkich fanow BMW a w szczegolnosci tych co musza czekac na swoje bunie!