BMW Sport

Witam, panowie mam E39 M54B30 i kilka dni temu założyłem gaz w autoryzowanym serwisie, i tu zaczyna się problem. Auto dopóki jeździło na benzynie żadnych problemów, błędów na kompie też zero, zostawiłem auto u gazownika, 2 dni później do odebrania... I tu zaczyna się problem, bo gdy przełącza z benzyny na gaz, silnik mało nie wyskoczy, silnik kuleje, na kompie wywala błędy burning fail 1,2,3 cyl, aczkolwiek nie zawsze bo czasami 1,2 etc, gazownik upiera się że gaz na pewno dobrze założony i wina leży po stronie silnika... A więc wymieniłem świece, cewki używki 6szt, błąd nadal wyskakuje, jeździć się da, ale nie o to chodzi, po przełączeniu na benzynie silnik w miarę dobrze chodzi,
na inpie korekcje największe na 1 i 3 cylindrze niekiedy i na 2cyl, wartości ok. 600-1200~ na reszcie cylindrów bliskie zeru, disa grzechocze aczkolwiek chodzi, gazownik odpinał dise i nie pomogło,niekiedy na gazie zapala się check engine, najcześciej gdy auto chodzi na wolnych obrotach, bo gdy się jedzie jako takich problemów z tym gazem nie ma, najwiekszy problem jest na wolnych obrotach bo rzuca silnikiem,
wtryski barracuda sterownik kme
jakieś pomysły?
pozdrawiam

Lewe powietrze? Pewnie kolektor zdejmowany do wiercenia i coś przy okazji uwalone. Sprawdź zaślepki z tyłu kolektora, oraz weź do ręki jakiś samostart, psikaj w różne miejsca na kolektorze i obserwuj poszczególne cylindry na inpie.

Zapomniałem napisać ze sprawdzałem to i po samym plaku nie widać że jest lewe powietrze i wychodzi ze wszystko jest szczelne

Ta u mnie było podobnie sinik po przełączeniu na gaz świrował gasł, wypadanie zapłonu, check się zapalał itd gaziarz upierał się że wszystko ok. Doszedłem do tego sam okazało się że pomylił się przy podłączaniu wężyków gazowych a konkretnie w ich kolejności i tak miałem wtryskiwacz z 4 cylindra na 6 a z 6 na 4 po przełożeniu wężyków problem znikł. Po rozmowie z innym gaziarzem już po rozwiązaniu tematu dowiedziałem się że dość często takie sytuacje się zdarzają kiedy wtryski montowane są w listwach. Więć może u ciebie być podobnie.

To może być dobry pomysł bo już coś zauwazylem bo każdy wtrysk jest jest podpisany numerami tymi plastikowymi numerkami i tak jest ze na 6 cyl jest oznaczenie 5 wtrysku gazowego i odwrotnie tzn na 5 cyl 6 gazowy wtrysk, przepialem wtyczki i jest jeszcze gorzej, i teraz kwestia czy to tylko źle oznaczone czy się gdzieś pomylił i nie chce się przyznać, a nie chce mi się wierzyć ze to wina po stronie benzyny bo chodzi prawie idealnie to i na gazie powinno w miarę chodZić.
Z tym że błąd wywala z reguły na 1,2,3 cylindrach a t jest podłączone "źle"na 5 i 6

Żeby samochód dobrze działał na LPG to na benzynie nie może być "prawie" idealnie tylko ma być idealnie.
Druga sprawa to samo strojenie LPG. U mnie gazownik to spieprzył, rzucało checkiem, falowało, srało itd. Pojechałem do Toudiego, pół godziny strojenia i po problemu. Instalacja było dobrze zamontowana tylko regulacja skopana.

Problem zdaje się rozwiązany podłączyłem inpę, standardowo błąd 1,2 cyl, zamieniłem z ciekawosci wtyczki wtryskow gazowych 1 z 2 i hula idealnie, pośmigam trochę i zobaczę, póki co jest idealnie. Panowie dzięki. Pozdrawiam

I to był autoryzowany serwis ?

Szkoda słów.

Założyłem parę instalacji i jak słyszę coś takiego że "ja gaz na pewno dobrze założyłem i to wina silnika" to mi się chce śmiać.

A co z wystrojeniem ?
To nie widział że jest meksyk i coś nie lata jak powinno ?

Debil po prostu a nie gazownik i tyle.