Witam mam takie problem otóż podczas pracy silnika słychać jak silnik wyję - takie łęęęę , łęęęęęę, łęęęęęęęęęęę ,żadne stuki piski , ewidentne wycie załączam fotkę aby nakreślić co sprawdziłem i wyeliminowałem. Zacząłem od prostych rzeczy czy zdjęciu pasków , na pierwszy plan poszedł pasek krótki od lewej strony ale wycie dalej występowało - sprawdziłem rolkę napinacza od niego oraz koło pasowe te po lewej chyba od pompy klimatyzacji ono jest i koło pasowe nie ma tam żadnych luzów ani nic. Zdjąłem drugi pasek ten który napędza alternator , pompę wody i pompę wspomagania i wycie momentalnie ustało jak odpaliłem auto, silnik wtedy pracuje jaka fabrycznie nowy. Teraz tak pompę wspomagania wymieniłem i dalej jest to samo dwie rolki wymieniłem na nowe i dalej to samo ,paski są nowe, została mi chyba pompa wody , oraz alternator.Moje pytanie jak wydedukować która a części odpowiada za to wycie (jest uszkodzona) ? zaznaczam że to nie jest żaden świst turkot tylko takie ciągle jęczenie , które ustaje jak ręką odjął po zdjęciu paska tego długiego od alter, pomp wsp i tp.
