BMW Sport

i właśnie o to chodzi! to podstawowe pytanie w tej dyskusji.

hehe śmiać mi się chce na to co piszecie poziom zerowy podkreślam zerowy ze mnie sie nabijacie że ja mam cos nie tak z sobą a sami tego u siebie nie widzicie

[ Dodano: 18 Styczeń 2008, 14:57 ]
co do koleżanki dorotki to wiesz
ja napisałem czy nie macie kogos ok koleżanki siorki kuzynki czy cos
nikt ani słowem się nie odezwał
mówisz że szukam jakiejś niuni bez przesady ale powiem ci coś z dziewczyną jak z samochodem ma być piękny dobry i tani w utrzymaniu jesli mamy taki to wszystko ok jesli mamy taki i coś mu sie w głowce psuje to zmieniamy na inny model a mieć złoma to lepiej nie mieć wcale dziewczyna nie mósi być piękna wystarczy jak bedzie mądra a jak będzie mądra i piękna to tak jak kupic okazyjnie bmw co po tem nie potrzebuje dużego remontu coś bardzo żadko spotykanego

...

ładne te emikony sliczne chce taką pod choinke
a co do temtu dziewczyna nie ma być piękan dobra dla chłopaka z jakim jest i nie wyciągać z niego kasy jak pijawka no jesli sie myle to niech ktos mnie poprawi ale pewnie koelga czarny ma taką nie za piękną nie traktuje go zbyt dobrze i kasy ciągnie z niego tyle że szkoga gadać i sie dziwi szanowny kolega ze mi taka nie potrzebna

MODEDIT: ZA OBRAZĘ UŻYTKOWNIKÓW FORUM ORAZ PRZEKLEŃSTWA DOSTAJESZ OSTRZEŻENIE. Kornelio

Kiler530, zbyt osbiscie bierzesz do siebie wypowiedzi ludzi z forum, kolego wiecej dystansu i przymruzenia oka, gubisz sie, nie ma co dogryzac innym userom bo i tak niczego sie tym nie wskóra, nie ma co cwaniaczyc, mozna spokojnie przyjac slowa krytyki bez zbednych emocji odcinania sie na wypowiedzi innych

ps popracuj nad ortografia, a w/w okreslenia zatrzymaj dla swoich znajomych, pozdro

wstąpiłeś na bardzo grząski grunt panie kolego. a co do moich przeżyć z kobietami, to się serdecznie odpimpaj.

arrivederci

Spider tak własnie można go nazwać gdyby był inteligentny i potrafił zainteresować laske sobą
arrov już sie biore

i znów wina panien przecież to działa w dwie strony. Nie można tego zwalać na laski

cóż za porównanie
Tylko piękne, "egzotyczne" samochody wcale nie są tanie w utrzymaniu, całe szczęście, że na piękne kobiety nie trzeba wydawać dużo.

w tej wypowiedzi jest pewna sprzeczność

Nie ? To zależy już od tego jakie kto ma indywidualne kryterium piękna. Dla jednego panna będzie bazylem dla innego afrodytą... Ale pewnie jest jedno że Jessica Alba nie będzie się ustawiać z kolesiem który śmiga E30

Zresztą jak byłem w twoim wieku też byłem jeszcze bardzo naiwny...

jest popyt i jest podaż Facet z fajną furą wyrywa lachona, który na to leci blachara też może startować do typa, który podjechał fajną furą bo on wykazuje chęc.

Nie! kto powiedzial, że jej bardziej zależy na pierscionku za 1k czy więcej bardziej niż na jednej małej róży? Wszystko zależy od tego jak będziesz dawał jej tą róże Jeżeli pobudzisz przy tym jej wyobraźnie ta róża będzie czymś niezwykłym

piękno nie posiada definicji i b.dobrze.

a to dlaczego? bo żaden facet w e30 do niej nie podbije? Gdyby podbił i ją zainteresował to czemu by sie nie ustawiła? To my(faceci) myślimy, że trzeba kasy..kasy..kasy żeby wyrwać fajną laske Fakt zdarzają się wyjątkowe kobiety, które lecą tylko na kase...ale to nie stanowi reguły

ja byłbym bardzo naiwny gdybym wierzył, ze dla pięknej kobiety musze miec odpowiednią grubość portfela ale z tego wyrosłem.

Sądzę że 12 stron tej dyskusji wystarczy. Kolega Kiler530 wraz nie wie "dlaczego tak trudno znaleźć dobrą dziewczynę" i chyba się nie dowie

Chodziło mi że niema kolesi "blacharzy".



hehehehe Taaak...
Poumawiaj się z 23-26 latkami coś w tym przedziale i pogadamy... Żeby poderwać dobrą 17 latkę wystarczy wykręcić parę dobrych tricków na desce i wspomniana wcześniej róża, co innego poderwać Magdę Mołek



heheheh Bez urazy chłopaku ale pisanie że wyrosłeś z tego mając 19 lat to... no właśnie Nie chcę cię urazić ale żeby się w takich tematach wypowiadać to trzeba mieć już z tym paaarę lat doświadczeń i przeżyć.[/quote]

Śledząc ten temat można wywnioskować kto jakie miał przezycia z kobitkami...
mtturbo niestety ale MAJSU_WuWuA ma sporo racji. Z kobietkami jest tak że na status finansowy potencjalnego "amatora" zwracają uwagę...aczkolwiek nie twierdze ze jest to czynnikiem decydujacym przy wyborze partnera życiowego. Oczywiście nie można wrzucać wszystkich do jednego worka...
A sposób na każdą kobiete jest inny..jedna woli różę i romantycznego-kochanka z romansu...a druga pierścionek i zaradnego biznesmena
Tylko gwarantuje Ci że ta co dostała by różę nie pogardziła by również pierścionkiem
A tak naprawde to liczy sie coś zupełnie innego jak ludzie do siebie nie pasują to ani pierścionek, ani róża , ani nic innego nie pomoże...

raczej zwymiotować jak to w pogawędkach

Kiler a ja Ci odpowiem dlaczego nie możesz znaleźć "dobrej dziewczyny"...
JESTEś PUSTY JAK BĘBEN Rolling Stones'ów.

...leżę

Myślisz, ze trudno jest wyrwać takiego targeta? Zanim ona zaczęła by sie zastanawiać czy jestem "facetem z przyszłością" nasza znajomość by sie skończyła.
Moja kobieta w tym roku kończy 22 i nie poleciała na backflip'a czy 20 salt Nie jestem synem milionera a ona przez pół roku nie zapytała mnie ile zarabiam

to zależy czy taki target chcesz na "noc" czy na dłużej

Myślisz, że każdy będzie patrzyl na to kim ona jest? Znam ze 3 wariatów, którzy by ją wyrwali piszemy o wyrywaniu a nie marnowaniu sobie z nią całego życia

Tak wyrosłem z tego wiem normalne byloby gdybym napisał "kazda laska leci na kase... poczekam troche dorobie sie i będe zarywał" Czym więcej bym mial tym częsciej zastanawiałbym sie czy to nie za mało...obudzilbym sie w wieku 60 lat z ręką w nocniku Zagaduje laske jeżeli mam na to ochote i nie zastanawiam sie czy marzy sie jej milioner przecież ja podbijam tylko pogadać... nie myśle o tym co ona pomyśli później...


ale status finansowy (o ile zacznie sie liczyc) zacznie sie liczyc dopiero w pewnej fazie znajomości a czy w ogóle będzie on mial znaczenie zależeć będzie od Niej i faceta

są 4 rodzaje kobiet ale 3/4 z nich czyta romanse każda jak byla mała marzyła żeby być księżniczką i spotkać rycerza na bialym koniu

Masz na uwadze Bejcą koloru białego ??

Ja akurat nie lubię czytać nigdy nie marzyłam żeby byc księżniczką co do rycerza tez mi nie pasił bo uważłam ,że pędzić galopem na koniu to bez pasażera, zbyteczny balast To są skutki uboczne oglądania bajek Bolka i Lolka , Makowa Panienka , Żwirek i ZMuchomorek a o Smerfach nie wspomnę .

nie przecież żaden facet nie katowałby Bumy przez 7 gór i 7 lasów