BMW Sport

Witam forumowiczów.
Na wstępnie chciałbym się serdecznie z Wami przywitać Jednocześnie prosić Was o pomoc bo zaczynają mi już ręce opadać odnośnie mojej E39 520i w LPG. Samochód mam już jakieś pół roku i ogólnie działa dobrze, nie mam z nim większych kłopotów, jednak od pewnego czasu trapią ją pewnie mankamenty:
1) Po całonocnym staniu w momencie odpalenia i ruszenia czasami jest sytuacja w której gaz tak jakby niedomagał. Wciskam pedał gazu i potrzebuje z 2-3 sekundy zanim załapie, że wcisnąłem gaz. Jadąc dalej są momenty w których tak gaz działa 0-1 (w granicach 20-30km/h) czyli tak jakbym wcisnął i zaraz puścił i tak pare razy. Efekt zanika albo w momencie delikatnego zagrzania się (nad niebieskie pole) albo po nabraniu większej prędkości), lecz nie jestem pewien które z tych. Na ciepłym jest wszystko ok.
2) Druga sprawa to obroty - dość często przy hamowaniu obroty obniżają się poniżej 600 PRM, nieraz zatrzymują się delikatnie nad tą drugą kreską na obrotomierzu. Zdarza się też, że stojąc na światłach czy w korku w momencie ruszania obroty spadają wręcz do 300-400 obrotów i nagle wyskakują w górę i ruszam. Silniczek krokowy był już przeze mnie wyciągany i czyszczony, lecz może coś źle wyczyściłem?
3) Kolejna sprawa to parowanie szyb - mam wrażenie, że u mnie jest to 100% bardziej niż u innych... Po przejechaniu 5-7 km i ciągłym grzaniu w środku (temperatura ustawiona na 18-19 stopni) zaczyna mi parować cały samochód. Czy u Was też tak się dzieje?
4) Ostatnia sprawa to właśnie ogrzewanie (zwykły na pokrętła). Czy u Was w E39 przy nastawieniu temperatury na 18-19 stopni leci Wam bardzo ciepłe powietrze (nawiew na szybę)? Niesamowicie mocno działa to ogrzewanie, przez co nie jestem w stanie ustawić temperatury aby leciało optymalne powietrze (letnie). Mam do wymiany termostat i pytanie czy może on być kwestią problemu czy może coś w samym ogrzewaniu?

Bardzo prosiłbym Was o pomoc w diagnozie bo przyznam, że już mi trochę ręce opadają... Jakieś pomysły?
Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc!

Całą litanie żeś wypisał

Co do punktu 1 i 2 to proponuję na początek odczyt błędów, ewentualną wymianę uszkodzonej części o ile będą błędy. Potem skasowanie adaptacji i przejechanie około 100km na samej benzynie, lpg potrafi nieźle namieszać.
Co do parowania szyb, to tak się dzieje jak się jeździ na zamkniętym obiegu powietrza. Może z klapami nagrzewnicy masz coś nie tak. Natomiast za temperaturę nadmuchu odpowiadają czujniki w kabinie. Możliwe że uszkodzone, albo kostki wypięte. W inpie powinno być widać ich odczyt, to by bardzo pomogło.
Ogólnie bez programu do diagnostyki nie podchodź.

No jak już Was prosić o pomoc to z litanią
Co do 1 I 2 to czyściłem silniczek krokowy, lecz zastanawiam się czy problemem nie będzie też przepustnica... Pytanie czy przepustnice można czyścić czy trzeba ją wymieniać?
Błędy odczytywałem już pare razy, czyściłem i odczytywałem na nowo i nie ma żadnych konkretnych błędów na silniku. Jest tylko błąd termostatu (nr. 123). A tak to z błędów które udało mi się odczytać:
- 240 Interner SteuergeraeteFehler
- 26 Sitzbelegungserkennung 1 (SBE1)
- 17 Versorgungsspannung
- 40 thermischer Oelsensor defekt

Muszę sobie ogarnąć na nowo INPE bo ostatnio coś namieszałem z reinstalacją bo chciałem zmienić z PL na ENG
Obieg mam otwarty a zmiana trybu działa bo pare razy zmieniałem i obieg się i zamykał i otwierał.

Masz błąd pamięci sterownika i błąd napięcia. Oba mogą być spowodowane słabym akumulatorem. Ważne żeby co chwila po skasowaniu nie wracały.
Co do parowania szyb to nie ubywa płynu albo nie masz mokro w aucie? O zatkanych otworach wentylacyjnych które znajdują się w tylnych nadkolach to nie słyszałem, ale można zajrzeć.

Hmm... Sprawdzali mi niby akumulator to ponoć jest dobry. Sprawdzę te błędy po świętach czy sie pojawiły ponownie i zobaczymy
Płyn chłodniczy mi ucieka przy termostacie, wiec to mam do zrobienia, lecz w innych miejscach nie ucieka. Jeśli mówisz o otworach pod siedzeniami to nie są zatkane bo sprawdzałem już jakiś czas temu.
A co do mokrego... Muszę sie upewnić czy z tyłu przypadkiem nie jest mokro po lewej stronie, bo jak miałem welurowe dywaniki to miałem wrażenie jakby było tam wilgotno na podłodze (może było to jakieś złudzenie).

Pytanie od razu jeszcze odnośnie termostatu - czy da rade go wymienić bez wyjmowania wiskozy i całego pasa przedniego? Jeden mechanik mi rzucił cenę 800-1000 PLN za wymianę termo bo musi zdejmować cały pas przedni, żeby to zrobić... Jest tam ciasno to fakt ale chyba da się to ogarnąć bez zdejmowania przodu :O

PS: Z okazji świąt życzę wszystkim wesołych i radosnych świąt oraz szczęśliwego nowego roku!

Hehe ten mechanik to chyba w audi się lubuje wyciąga się wisko z obudową i dojście jest idealne. Co do wysoką temperaturą ogrzewania to przyjrzyj się elektrozaworowi. Mokry dywanik z tyłu to zapewne odklejona mata drzwi. Przepustnicę warto wyjąć i też wyczyścić.

Dzięki za info! W takim razie pogadam z nim i zobaczymy co powie