Witam

miałem taki sam problem w mojej e39 , te zanikanie głosu w radiu mnie dobijało musiałem wyłaczyć i właczyć ponownie radio i dopiero pomagało, najmniejsze wyboje doprowadzały do zaniku głosu

Cóż jakoś dokałem siedo tunera radiowego który w wersji touringu jest koło koła zapasowego pod plastikiem. Gdy pierwszy raz to robiłem to odłaczyłem kostkę dokładnie ja przeczyściłem i złozyłem ponownie cóż mysilałem ,ze pomoże ale nic z tego znowu głos zaczą zanikac....... Wpadłem na pomysł skoro w moim przyadku zanikanie głosu zaczyna siegdzy wjadę na jakis wybuj czy cos mniejszego to postanowiłem lepiej zamortyzować tuner radiowy który jest przykręcony jedna śróbka i dwoma zatrzaskami.fabrycznie jest tam malutka gąbka 2mm, Ja wyjałem tuner z tego stelaża , a nastepnie odkreciłem sam stelaż.Jest on przykręcony 3 śróbkami do kaloseri, zastosowałem gumowe podkłądki ze zwykłej dętki rowerowej: najpierw 3 podkładki na każdą śróbę potem zakąłdałem stelaż i nastepnie znowu 3 podkąłdki i zakrecamy nie na maxa tylko z wyczuciem aby stelaż mógł ( pracować) a nie być sztywno.Nastepnie przed założeniem tunera podłozyłem pod niego 2cm gąbkę a nie 2mm pod zatrzaski włożyłem tylko troszkę tej 2mm i przykteciłem śróbka gdzie takze uzyłem guowych podkładek. wszystko skrecamy z umierem aby była minimalna amortyzacja.
Cóz jak dlamnie pomogło w 100% juz pół roku ani razu nieprzerwało radio a czasami trafia siedosyć głęboki dół

. Jeśli będę miał czas zrobie kilka fotek jak to zrobiłem.
Pozdrawiam Rafał gg3415524