wujekwaldus, widzę to inaczej, bo jazdę froga, Matczaka, czy tego z Passata można szybciej związać z buractwem prominentnego polityka, który paradoksalnie .jest przewodniczącym Lubuskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
Fakt: nie siedzę w "internatach" bardziej niż 10lat temu.
Alduwiel napisał(a):
Nie chcę byc niemiły, ale fakty są takie, ze sam świrowałeś jak mało kto, a teraz zasłaniasz się innymi czasami twierdząc, ze kiedyś to co innego. Przez półtora roku dzień w dzień robiłeś vmax gpowerem tj 339km/h wg gps czyli ile by to było na liczniku 370?( sam tak mówiłeś w moim temacie , ze od kiedy auto mogło to tak jezdziło) Z całym szacunkiem , ale niewiele się zmieniło od tamtych czasów - ryzyko było takie samo. A dziś wytykasz komuś, ze jest rakiem motoryzacji? Sam mogłeś byc gwiazdą w tvn ala Majtczak gdyby pech na Ciebie popadł

"True" i to miałem mniej więcej na myśli, bo nikt z nas "świety" nie jest i wrzucał realne "prędkości" a w tym przypadku rozkręcono aferę wokół "fake speed"...