..::CZARNY::.. napisał(a):
... one mają jeden kwas (dlatego zrezygowałem z nich) - 7" szerokości.
mi to akurat nie przeszkadza, jaka różnica, czy 7 czy 10, tym autem dupeczek i tak raczej nie powyrywam

dla mnie to nawet plus.
Ja jako wzór wziąłem 323 kolegi. Zależało mi na tym, aby linia boku była na równi z kołami. Na 7" bałem się, że koła troche "wpadną" do samochodu. Ale prawde mówiąc nie pamiętam jak to wyglądało z tymi felgami - pamiętam, że zrezygnowałem ostatecznie. Wiem natomiast, że jak zmieniłem swoje poczciwe 15" x 6", na 17" x 8" autko zaczęło wyglądać tak jak chciałem. Fajnie się ogląda 10" felgi na tyle, ale ja lubie jeździć samochodem, a nie tylko patrzeć.
..::CZARNY::.. napisał(a):
...seryjny tłumik w 318 nie był ciekawy. ulterem trochę ładnych nut wydobyłem z poczciwej m40stki, zabrakło jedynie takiego... hmmm ryczenia w zakresie 4tysięcy- tak było na ori i bardzo mi się podobało, teraz tego nie ma, ale fajnie ryczy przy odpuszczaniu, zmiana biegu no i są znaaaacznie głośniejsze wydechy od tego.
Rozumie o co chodzi. Ja lubie sytuacje gdy wydech do 3-3.5K jest bezszelestny, dopiero później powinien ryczeć. Nienawidze basowych tłumików itp. Poniekąd seryjny wydech właśnie brzmi tak jak opisałem. Najlepiej jak silnik gra, a wydech robi jedynie za podkreślenie. Nigdy na odwrót

..::CZARNY::.. napisał(a):
felgi to samo, ori od E36 takie se, od mpakietowych oczy mnie bolą. miały być więc alpiny...
Tu się zgadzamy w 100%. Ja dodam od siebie jeszcze troche ostrzej. Oryginalne felgi mpakietowe od e36 wg mnie są okropne. Jestem zwolennikiem podążania drogą fabryki, ale niekoniecznie mając zawiązane oczy. Nie wszystko co od BMW jest bardzo fajne. Lusterka mpakietowe, felgi mpakietowe, malowanie e34 M5 z tym jasnym dołem uważam za kibel.
Te felgi, które masz są jak najbardziej ok, są ładne i samochód z nimi ładnie wygląda, po prostu nie pasują mi one do koncepcji, którą przyjąłeś. Uważam, że z innymi byłoby lepiej.
..::CZARNY::.. napisał(a):
żeby wrócić do full serii musiałbym jeszcze wypruć m.in. radio, a póki tym samochodem poruszam się na co dzień, to jest nie do pomyślenia

Prawde mówiąc miałem Ci o tym napisać, że nie pasuje ono do niczego w e36, ale różne mają ludzie podejście do car audio. Najlepsza opcja stylistycznie to oryginalne radio na cedeczko, ale jak zobaczysz cene to szybko ta opcja stanie się najgorszą. Takie radyjko fajnie wkomponowuje się z panelem klimatronika i kompem.
PS nawet na czarnej malowanie zderzaków i progów daje mega efekt. Pamiętam po sobie, że jak zobaczyłem efekt bezpośrednio po malowaniu, to mało co się nie posikałem z radości. Najlepsze jest to, że ten błogi stan ciągle trwa jak na nią patrze
Jakbyś miał to co masz bez pomalowanych progów i zderzaków, niestety ten samochód wyglądałby o wiele starzej i "biedniej".