BMW Sport

o kobietach mówi się podobnie, czyli: kochają się w tych złych chłopcach, ale wychodzą za tych najmilszych

a temat według mnie bez sensu... aczkolwiek jak założycie kącik z poradami męsko-damskimi chętnie będę się wypowiadać - ponoć nieźle oceniam rzeczywistość i udzielam dobrych rad

a w tym temacie jedyne, co można powiedzieć to każdy robi, to co lubi - chcesz być łatwa, to bądź, ale jak ktoś cię nazwie dziwką, to nie miej do nikogo pretensji. sypiasz z facetem, który ma już kobietę, licz się z konsekwencjami, np. jak zajdziesz w ciążę, on niekoniecznie będzie chciał wychowywać z tobą to dziecko.

nono obok mnie prawie


.

...czy... sprostają zadaniu

trafił w sedno

No co......chcice mają


.......normalna kobieca natura

to wcale nie jest śmieszne

taka prawda że na tym świecie nic i nikt nie jest idealny

weź mnie nie strasz

a chociaż wystarczająco dobry?

Jak to nie ???



Dokładnie

jak dla mnie w skali od 1 do 10 to 7

Tak na poważnie...

To co myślimy o nas samych, kiedy to uwodzimy kobiety/dziewczyny po to, by zaciągnąć je do łóżka


Mało co w takich tematach działa tylko w jedną stronę

"facet" zawsze da się do łózka zaciągnąc, ale facet przerobi takiej lasce psychike tak, że dostanie loda i odesle grzeczną dziewczynke do domu na dobranocke

To mało jeszcze wiesz na temat kobiet



Naprawdę mało

.....mniej filmów, więcej książek

Heh to trochę chybione stwierdzenie.
Zależy kto komu i co przerobi.W większości wypadków to jednak my jesteśmy Ci źli a kobiety "typ łowcy" trafiamy raczej rzadko.Niemniej jednak znam takie przypadki kiedy to facet był "wyrwany".Na multum przypadków kiedy moi kumple wychaczają laski na "sztukę" jednego 1 laska wychaczyła.Kwestia jeszcze typu kobiety.Co innego dziewczyna która jest łatwa a co innego wyrafinowana kochanka która sama wybiera zdobycz, lubi seks bez zobowiązań ale nie z każdym.W efekcie facet jest tym "wyrwany" choć ma przeświadczenie że to on zdobył.

jeden lubi łatwe lachony inny nie.Jedna lubi wybrać sobie zaślinionego gościa i go wykorzystać a inna nie.Tyle.

a tak na serio prawda.tylko tytuły przytocz

Wnioskować można zatem.......


....że jesteśmy wykorzystywani



















.....i co najgorsze......NIEPROTESTUJEMY

Bajka kończy się straconym hajsem.
Niemiec pewnie by powiedział "sheise"!
Romanse z dystansem, to recepta....



Cóż każdy i jedna i druga strona wie co zrobić żeby nie protestować

Być może po pierwszym poscie w tym wątku przywaliłem ironią?

W kwestii filmów...oglądam przeciętnie jeden miesięcznie, książek czytam aż za dużo o Kobietach wiem...dla jednych za mało, dla drugich za dużo...dla siebie tyle ile mi wystarcza aby odróznić 'normalną kobiete' od uwodziecielki z czym większość facetów(desperatów/naiwniaków*) ma problem
Żeby nie bylo, że kogoś chciałem urazic ale wiekszosc 'facetów' wlasnie do jednej z w/w grup nalezy.

W wiekszosci przypadków nawet w klubach, ktore są miejscem przeznaczonym do 'wyrywania' wygląda to tak, że większosc sie nawali i wyrywa...wiec 'typ łowcy' to to nie jest...przykre to ale niestety tak nasza płec robi

Wszystko zalezy od towarzystwa, ja zazwyczaj na imprezy z 'wyrywaniem' wychodze z kolezankami z powodów mi znanych i widze jak manipulują 'łowcami'
Ja tam nie dziele kobiet na łatwe i trudne...kobiety kochają seks tak samo jak my...mamy równouprawnienie i coraz cześciej zamiast robic za 'matki polki' kobiety pokazują swoją seksualnosc Te które wyrywają facetów zazwyczaj są z urodą w skali 1/10 powyzej 7 ale robią to zazwyczaj na imprezach gdzie 'zwierzyna' znaczy cos w systemie spolecznym

Wg. mnie jeden umie sie przyznac, że lubi seks a drugi nie i potrafi chodzic za ręke z dziewczyną pół roku zanim nastapi seks, wmawiajac sobie ze ma 'trudną dziewczyne' ale budzi sie kiedys z ręką w nocniku widząc jak jego księżniczka go zdradza i pojawia sie stwierdzenie 'kobiety to...'

to zależy