BMW Sport

oby tylko 550i w 2011 roku nie miala podwojnie doladowanego silnika R4
z dodatkowym akumulatorem litowo-jonowym w bagazniku

eco-downsizing

Będzie miała 2.0L R4 i napisza że to 550i, bo przecież ma 4 turbomiksery i jeździ, tak jak jeździłoby 550i \/8, tak jak jest z 335.
Poco nazwali 335 skoro jest 3.0? Udaje 3.5L a ma 3.0L bo ma 2 turbiny. Mogliby zrobić 330i i 330IS, IS doładowanego i sprawa była by jasna i uczciwa.

Kyo masz rację, ale nie czepiaj się BMW, że nieuczciwe. Spójrz na polityków.
PS> Oby nie było 2.0 55i

...ale taka polityka oznaczeniowa nie jest nowością w BMW już od dawna takie metody były stosowane

poza tym, jest jeszcze 325, które... też ma 3.0

Wiem, przykra sprawa.

A ja mam 1.9 które udaje 1.8

ja mam 4.4 , ktore udaje 4.0


ale nazewnictwo BMW nie jest super precyzyjne od dawna...wezmy - 550i ma 4.8, 535d ma 3.0 bt, wczesniej poza wspomnianym wyzej 4.4, 750 E38 miało 5.4, 523/323 E39/E46 miało 2.5 , E32 735 miało 3.4 , E23 745 miało tez 3.4 ale doładowane... nie mowiac o wielu innych. Wyliczac mozna sporo

w F01 też mieszają z nazwami.740i-3.0L R6, 750i 4.4L V8. tylko diesel jest "normalnie" oznaczony

Mieszają ale gdy się wezmie pod uwage moc i maksymalny moment obrotowy nazywanie ponad 400 konnego 4,4l V8 750i nabiera sensu, tym bardziej ze 388 konny konkurent z Gwiazdą to S500.

No własnie, nie rozumiem czemu BMW chce rownac na siłe do nazewnictwa MB . W koncu fajnie byłoby widziec 744 mocniejsze od S500. Swoją droga smieszne jest to okreslanie modeli przez MB - i S500 i S 600 mają 5.5....oprocz wersji USA gdzie S 550 wystepuje.

hmm... to nie jest moim zdaniem naśladowanie MB... od początku istnienia fabryki prawie podobne oznaczenia były stosowane, gdzie oznaczenie odwzorywowało moc, którą generuje jednostka Niestety, przykładów nie pamiętam

W każdym razie, to też jest w jakiś sposób iluś letnia tradycja. Jak wiemy, zamiłowanie do tradycji BMW ma silnie zakorzenione!

Tylko że "marketingowo" BMW 744i kojarzyło by się z czymś wolniejszym od S500 i z mniejszym, słabszym silnikiem. Dlatego moim zdaniem nazwanie tego modelu 750i ma sens, ale i z powodu poprzedniego 750i e65. Przecież nowe 750i z 4,4L jest o wiele szybsze i mocniejsze od poprzedniego 750i , a nazwanie go 744i czy 740i sugerowało by nie zorientowanym że mają doczynienia z czymś słabszym.

Tak samo zresztą jest z 530d i 535d, choć oba te diesle mają tą samą pojemność dzieli je spora róznica mocy i takie awansowawnie 3,0d w mocniejszej wersji ma sens.


A 5,5L v12 z S600 - nazwa 600 to kawałek historii MB i chyba dlatego topowa wersja S klasy tak się nazywa mimo pojemności silnika.

Na moje, to nazywanie F01 750 w wypadku silnika N63 to identyczna sprawa jak w 745 doładowanego M30, a nie porównywanie z S500

to nic złego chyba ? E39 540 tez sie kojarzy z czyms słabym w porownaniu do konkurentow E420/430 czy A6 4.2 a tymczasem nie tylko te modele ale i " marketingowo " o wiele mocniejsze moze wprawic w swosite zakłopotanie i konsternacje. Czy to na trasie czy w miescie. Osobiscie wole miec 744 , ktore " marketingowo " słabsze moze objechac S500, niz miec sztucznie nadymane 750i.

A co do S600- taki silnik - 6.0 - miało w/c 140 . W220 juz nie...poza AMG, jednak wowczas uzyto oznaczenia S/CL 65 ... fakt, jest to troche naciaganie tych oznaczen pod legende w/c 140 gdzie był " prawdziwy" 6.0.

Na moje i jedno i drugie, bo kiedys 745 nazwano tak a nie 732 czy 734 by od razu dla potencjalnego kupca jasne było że jest to auto szybkie, mocne, lepsze od innych 3,5 litrowców. Tak samo dziś nazwa 750i ma pokazać klientowi wahającemu się między S500 a 750i F01 na wstępie że 750tka to konkurent S500 a nie o wiele słabszego choć o tej samej pojemności co 750i S450

No dobrze ale Ty sie znasz, a gruby prezes Kazek nie. Kazek patrzy na prospekt BMW F01 i widzi że 740i kosztuje tyle co S500. S500 ma jego zdaniem większy i mocniejszy silnik, więc po co mu słabsze i wolniejsze od S500 BMW F01 740i (które de facto ma 600Nm i ponad 400 koni) ?

nie wiem kto to jest " gruby prezes KAzek" . jesli Ty wiesz to ok- zycze owocnego rozwoju znajomosci. tak czy owak prezes Kazek moze sporzec w prospekt i zobaczyc moc i Nm w tabelce. Nie kazdy nabywca BMW musi znac game modeli MB czy Audi , bo mało kogo to obchodzi tak naprawde.

Właśnie o to mi chodziło.. Nie od dziś silniki z turbo, jak w wypadku F01 750 ma oznaczenie wyższe, niż daje pojemność. To daje taki obraz, jaka moc, jaką zastępuje wolnossąca jednostka

A skad ktos ma wiedziec jaką moc reprezentuje nazwa 745 czy 750 ?...to zalosne wg mnie...


nazwa powinna reprezentowac pojemnosc i tyle