BMW Sport

witam dzisiaj rano spotkalo mnie cos naprawde dziwnego ,wsiadam do buni odpalam ruszam i slysze (JEBUDU) CALY DZIWIONY ,probuje ruszyc a tu nic ,bieg wlaczony srzeglo puszczone wkrecam go na oborty a tu nic tak jak by byl na luzie i slysze tylko jakies takie stukanie w moscie ,przypominam ze kilka dni temu zaczał mi wyc most ,czy to moze byc powiazane a jak tak to co padlo i ile to moze kosztowac!!!!!!!!!!PROSZE O POMOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pewnie się dyferencjał zmielił
trzeba będzie wymienić
koszt ok 500 - 600zł używany
na allegro jest tego trochę

jak masz wbity bieg puszczasz sprzęgło i czujesz że ma cieżko i gaśnie? jak tak to wtedy dyfer padł. może dlatego że nie ma oleju w środku i sie zatarł. jak nie pomoże wlanie oleju to dyfer do wymiany chyba że coś tam sie z niego jeszcze "wyrzeźbi" (jakiś fachowiec)

a biegi normalnie wchodzą? bo jeśli nie, to jest też opcja, że padł po prostu wysprzęglik, no ale skoro słyszałeś ostatnio dziwne dźwięki... to chyba jednak most.

Wysłany: 25 Wrzesień 2008, 19:29
Imię: Emil
historia padania mostu w moim m42

1. Minimalne huczenie, czami przy wrzucaniu 1 biegu takie letkie pukniecie z okolicy mostu...

2. Głośne huczenie, zawsze dziwny dźwięk przy wrzucaniu 1 biegu

3. Zauważyłem ze mam cały tył auta w czymś tłustym pochlapany (zaglądam pod auto a tam w półosi cieknie i mokro na całej długości kola zapasowego (od spodu)

4. Dolewka oleju o podobnych parametrach ale nie castrola (ok 2 setek)

5. Wracanie z nad jeziora 02.00 w nocy, Bardzo głośne huczenie dziwne dźwięki trybów po 3 km auto całkowicie stanęło... przy puszczaniu sprzęgła nic nie działało bardzo przeraźliwe dźwięki szarpanie brak możliwości jazdy

6. 85 km od domu... co teraz? środek nocy? las? zero ludności...

7. i niestety spanie do rana, 1 busik o godzinie 6.00 i jazda z kolega po jego golfine i niestety======== bmw i linka ciągnięta przez poczciwego 20 letniego golfine

0o 1punktu zrobiłem na moście około 1500 km i umarł. A wcale go nie katowałem

W serwisie mi doradzali ze to musi być castro la bo tylko taki wchodzi w grę.



Także u Ciebie prawdopodobnie tez moscik

bylem w serwisie dzisaj i sie okazalo ze nie bylo oleju i sie zatarl;] ale ,powiem wam ze jak jebnelo to polowe okolicy sie przestaszlo(nieukrywam ze chcialem ruszyc troche szybciej ) ze sprzeglem oko wsystko chodzi tylko jak puszczam sprzeglo to chodzi normalnie ale nie jedzie;P i slychac z mostu jak zebatki obijaja sie ,wyglada na to ze posrtu tak chcialem ruszysc ze tam popstu zostal sam pyl;P (most to kosz 800 plus 400 wymiana)jak to mowia bedziesz mial wydatki;P ale i tak kocham ten samochod;D

U mnie tez te dźwięki nie były za miłe

ten samochod mnie pusci z torbami dzisaj wymienilem dyferencjal ktory kupilem za 1000 ziko z churtowni czesci(churtownia reklamowana w bmw trends) no i co? po rownych 60 kilometrach(podkreslam ze jezdzilem jak niedzielniak) zaczał znow chuczec ,co za pieprzonych pech ,teraz to ja nie wiem co mam robic;(
mam pytanie ile moze kosztowac nowy most? czy sa jakies tanie zamienniki czy tylko orginala mozna kupic bo z tego co wiem orginal kolo 3 tysi wiec to nawet w najgorszym wypadku nie wchodzi w gre bo to byla by chyba glupota

Dyfer nowy możesz kupić wyłącznie jako część OE BMW. Takich części nikt nie wprowadza na aftermarket.

1000 zł za używany most to bardzo dużo. Chyba że z gwarancją....

wiem ze to sporo ale jak mialem kupowac uzywany to chcialem miec jak najwieksza gwarancje ze pochodzi mi jak nadluzej ,a pojezdzilem na nim 60km;P rewelka;P

skoro przejechales na nim tylko 60 km, to moim zdaniem problem z mostem w tej chwili ma sprzedawca, nie Ty.

niby sie zgadza ale serwis bmw juz 400 ziko zainkasowal za wymiane mostu i oleju za to mi nikt nie odda;]

gdzie robiłeś tą wymianę w ???? W Gdyni w Focie ???
A ta hurtownia co Ci sprzedała zły dyfer gdzie się mieści ????

byle aso w sopocie ,warsztat godny polecenia,a czesc kupilem jak sie nie myle w kokoszkach