BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 5 maja 2025, 15:25

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 3 listopada 2008, 23:17 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 4977
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Moje BMW: e91
Kod silnika: N52B25
Cytuj:
Ja sobie będę jechał normalnie i mi wyjedzie pijany rowerzysta w niego przywalę. Pomijając fakt, że auto mam do naprawy, to zabijam człowieka.

z tym sie zgodze ale co ma rower do pojazdu mechanicznego ?
dokładnie tak jak pisze Chmielu jadąc rowerem pod wpływem stwarza sie niebezpieczeństwo ale chyba mniejsze niz autem

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 listopada 2008, 23:28 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Konfiskata auta czy prawa jazdy ich nie powstrzymuje, ograniczenie umysłowe przełamuje te bariery. Bogatego stać będzie na drugie a biedny kupi szrota za 500 zł którym będzie jeździł bez prawka. Kary pieniężne - bogaty zapłaci, biedy nie i tyle.

Pijanym kierowcom powinni łamać ręce i skazywać na roboty publiczne, gdy się zrosną.
Inaczej niż karami zahaczającymi o średniowiecze, do tych ludzi się nie dotrze.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 listopada 2008, 23:42 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
Chmielu napisał(a):
trollu napisał(a):
Zabierać prawko za jazdę pod wpływem rowerem to jest troche przesada
TO juz jest Poje *** I nie prawko tylko prawka jezeli ktos ma A,B,C+E to z tego co wiem zabieraja mu wszystkie :mur: Ktos postanowił jechac powiedzmy sobie wporst napic sie rowerem a nie autem czy motorem to chyba jest dobrze tzn Napewno lepiej niz jechal by samochodem a gozrej niz szedł by pieszo

No to powiem Ci więcej - prawko możesz stracić również, jak będziesz szedł na piechotę. Ba, nawet, jak nie będziesz go jeszcze posiadać - przez okrez zakazu prowadzenia pojazdów prawko nie zostanie Ci wydane, instruktor nie ma prawa wpuścić Cię za kółko.
I bardzo dobrze, moim zdaniem.
Pijany, stary dziadyga, jadący po zmierzchu nieoświetlonym rowerem pośrodku drogi, to średnia przyjemność. I nie wmówi mi nikt, że tacy nie powodują zagrożenia, bo sam bym przez takiego w rowie leżał. Jak burak nie potrafi ogarnąć, że droga to nie jego prywatny folwark, to niech ma zakaz korzystania z niej w określony sposób, proste.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 listopada 2008, 23:43 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1082
Lokalizacja: wrocÂław
Moje BMW: e39 525d
Kod silnika: M57
Zgadzam sie z Kyokushin, Zabiora pijakowi prawko bedzie jezdził bez :hyhy:

_________________
Luknij i oceĂą mojego bumerka ;) :hyhy:
viewtopic.php?f=6&t=20743&start=140


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 00:13 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 1249
Lokalizacja: Kielce
Moje BMW: e87
Kod silnika: n45b16
piajnych kierowców powinni zamykać na 5 lat. Byłby spokój i zaraz by się to ukróciło. A jak kogoś zabije albo zrani to dożywocie ....

_________________
zobacz moje byłe R4
zobacz moje byłe R6
a potem poświęć chwilę mojemu V8


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 08:06 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Ja uważam że sprawa jest bardzo trudna.

Przykład jedynego żywicciela niezamożnej rodziny. Chłopina pracuje sobie np. w MPO, ale pracuje, mieszka w jakimś socjalnym lokalu, ma żonę, dwójkę dzieci. Żona nie pracuje, tylko jest z dziećmi, bo jeszcze nie są w wieku nawet przedszkolnym. Facetowi zabiorą prawko bo popił z kolegami po pracy.. i co? I tka będzie dalej jeździł i pił, bo co mu szkodzi? I tak prawka nie straci, nałóg straszna rzecz i i tak będzie pił. pójdzie do więzienia... Rodzina straci źródło utrzymania... Zabiorą mu auto, drugiego raczej nie kupi...bo za co? Za pensję 800-1000zł? Acha dostanie mandat 5 tys, przyjdzie komornik i tak zabierze auto, tv a potem go pewnie zamknął żeby odsiedział...

Bogatemu zabiorą prawko, to i tak będzie jeździł, bo co mu wisi? Rano w korku policja nie łapie, popołudniu też.. nic się nie stało. Dostanie karę 5tys zł, zapłaci. Zabiorą mu auto za 30-50tys zł... Kupi sobie? No tak ale jak będzie wiedział że może stracić, to większa szansa że weźmie taryfę, nawet za 100zł.... bo go stać a bardziej przemawia utrata (natychmiastowa) auta niż więzienie. PRzecież każdy "kowalski" wie że za jazde na bańce nie zamykają... każdy o tym wie... Wiemy nawet ile to nie zabranych prawek jest... które miały być zabrane....

Był projekt ze zdjęciami do gazety. Panu z MPO to będzie zwisało. Kogoś z biura itp. to obchodzi. (Jeszxcze mnie wyleją za to z pracy?)

Kyokushin napisał(a):
Bogatego stać będzie na drugie

Kyo, a Ty jesteś bogaty czy biedny? Kupisz jutro drugie E46 jak te Ci przepadnie? ?No właśnie...

Z drugiej strony uważam że jak już mają zabierać to od jakiegoś poziomu promili, a nie od 0.2. Od 0.5-0.7 a może od 1promila? Kumpela miała 0.9 po 11godzinach od skończenia imprezy na ktorej wypila niecałą butelkę wina i jeden drink martini... dodam że panna 175cm, i nie chucherko :niepewny: na imprezce było jedzonko, rano dobre duże śniadanko... i co .... PRAWIE PROMIL... Rok bez prawka... Od tamtej pory pijać w sobotę wsiadam do auta EWENTUALNIE w niedziele wieczór, ale raczej w poniedziałek ;)

A co Was by osobiście przekonało? Ja się mocno obawiam utraty prawka i absolutnie nie wsiadam po piciu... Ale jakbym stracił prawko i tak bym śmigał bez :] A co... Ale bez OC do auta nie wsiądę, walę karę 2.5tys zł... :przestraszony: Jakby mandat był 5tys zł to mnie by osobiście przekonało... Zabranie auto to już w ogóle bym we wtorek po piątkowym piciu prowadził, albo byłbym abstytentem :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 10:37 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
Kasa, kasa, kasa... Walić pijoków po kieszeni :D Ale adekwatnie do stanu majątkowego :)

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 11:01 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
maaaad napisał(a):
Ale adekwatnie do stanu majątkowego


Przed mandatem PIT poproszę. A studenci co ? Ze stypendium mają płacić;d


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 11:19 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 798
Niestety faktem jest, że przepisy w Polsce działają kiepsko. Prawo kuleje a zasada, że przed dokonaniem czynu zabronionego powstrzymuje nie wysokość grożącej kary ale jej nieuchronność to tylko teoria. Kiedy staram sobie przypomnieć kiedy ostatnio zatrzymała mnie policja do rutynowej kontroli to szczerze powiedziawszy nie pamiętam (nie licząc zatrzymania i mandatu za brak pasów, kiedy to nieoznakowany radiowóz stał obok mnie ;) ) Dlatego przepadek auta może by bardziej skutkował. Co do aut służbowych, pożyczonych itp. sąd może orzec karę pienieżną w wysokości równej wartości auta. Dobre byłyby też wszelkie prace społeczne itp. Np. taki ważny pan prezes, aktor, poseł itp. zamiatający ulice w kamizelce z napisem "pijany kierowca" ;) . A łatwość kontroli? Hmm... może by tak zakładać elektroniczne obroże. Wtedy policja wiedziałaby, że tym autem jedzie ktoś kto prowadził "na bani" i wyrywkowo kontrolować czy nie popełnia recydywy ;)
Kiedyś już się pojawił temat ile kto może wypić i jak długo później "trzyma" Tutaj alkomat online http://alkomaty.biz/testery/wirtualny.html można sprawdzić orientacyjnie jak zadziała na nas.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 11:43 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 244
Lokalizacja: KrakĂłw
problem pijanych kierowcow lezy moim zdaniem w dwoch kwestiach:

1. mentalnosc ludzi - jak ktos wczesniej pisal, poki bedzie przyzwolenie calej familii jak ojciec czy wujek wsiada po flaszce, albo czesciej na kacu dopoki bedzie to plaga naszych drog

2. egzekwowanie prawa - nie wiem czy slyszeliscie ostatnio byl przypadek jak zatrzymali pijanego ojca i jego pijanego 14-letniego syna, ojciec mial zabrane prawo jazdy za jazde po pijaku i ponoc byl juz to jego 5 RAZ !!! Gdzie w takim razie byli sedziowie, ktorzy juz za 2 razem powinni go wsadzic na pare dobrych lat do paki ??

Co do konfiskaty aut to jest to super pomysl - jedziesz po pijaku dostajesz mandat np. 5000 PLN i zabieraja ci samochod, jak jedziesz drugi raz to idziesz siedziec np. na 5 lat i problem by sie rozwiazal - ale trzeba by egzekwowac to prawo zawsze

_________________
Zobacz i oceù moj¹ by³¹ bawarkê

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=393131#393131 :


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 12:01 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
KotSylwester napisał(a):
maaaad napisał/a:
Ale adekwatnie do stanu majątkowego



Przed mandatem PIT poproszę. A studenci co ? Ze stypendium mają płacić;d

A co, wszystkich traktować tak samo? ;)

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 12:36 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
maaaad, student? ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 15:03 
KotSylwester napisał(a):
A studenci co ? Ze stypendium mają płacić;d


O!

:29:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 16:31 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
KotSylwester napisał(a):
Kyo, a Ty jesteś bogaty czy biedny? Kupisz jutro drugie E46 jak te Ci przepadnie? ?No właśnie...


Rozliczam się jedynie przed skarbowym....
Jest naprawdę sporo osób po których raczej spływa zakup drugiego auta bo poprzednie stracili np z takiego powodu, osób które stać iśc sobie kupić drugie autko, całkiem sympatyczne, ludzi mających kase mających głęboko w d... społeczeństwo, mających wyobrażenie że z tego tytułu wszytko im wolno, jeździć po pijaku również.

Analizując natomiast biednego, trzeba zrozumieć tok rozumowania takiego człowieka.
Jego wali to że zebiorą mu auto, jego wali to że zarabia 800-1000 pln i wali go że ma na utrzymaniu rodzine, która również go wali.
On patrzy jak sie narąbać i ewentualnie jak dojechać do kolegów do pochlania.

Zabiorą mu auto to kupi drugie tanie auto za 500 pln, jakiegoś malucha, poloneza, fiata, oby się tylko toczyło. Z racji tego że wali go wszystko to i wali go to czy będzie miał prawo jazdy czy nie. Wali go również komornik i to że zabierze telewizor meble - ma to w dupie bo ma w dupie rodzinę. Ma podobnie w dupie to i również go to wali że może zrobić krzywde komuś jadąc po pijaku - on nawet nie pomyśli o tym. A to że go mogą zamknąć - też średnio go obchodzi.
Taki człowiej najczęściej uważa że wszystko wie najlepiej, ewentualnie jego koledzy mogą coś wiedzieć.

Tak więc, i ci bogaci i biedni - dobra kara to roboty publiczne - niech robią drogi, sprzątają ulice, niech mają twórczą społecznie karę, bo ona będzie dla niego najbardziej bolesna.
Ewentualnie chłosta, łamanie rąk, kołem, publiczne wyśmianie, etc.

Czy pomysł jest dobry, zabieranie auta? Pomysł służy temu aby ktoś mógł na nim zarobić.
Pare aut zabiorą - i dobrze, ktoś w dupe dostanie za swoje ale problemu to nie rozwiąże, ze względu na mentalność którą opisałem powyżej.

Napewno ten pomysł najbardziej uderzy w grupę średnią, sporo jest osób którym na paru rzeczach zależy a są poprostu ograniczone i wsiadają popijaku - tutaj się zgodże - pomysł zrobi swoje.

_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 4 listopada 2008, 16:53 przez Kyokushin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 16:50 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Kyokushin napisał(a):
KotSylwester napisał/a:
Kyo, a Ty jesteś bogaty czy biedny? Kupisz jutro drugie E46 jak te Ci przepadnie? ?No właśnie...


Rozliczam się jedynie przed skarbowym....


Spokojnie to było pytanie retoryczne :D

Kyokushin napisał(a):
Trzeba zrozumieć tok rozumowania takiego człowieka.
Jego wali to że zebiorą mu auto, jego wali to że zarabia 800-1000 pln i wali go że ma na utrzymaniu rodzine, która również go wali.
Ona patrzy jak sie narąbać i ewentualnie jak dojechać do kolegów do pochlania.


Myślę że się mylisz, podajesz jedynie jakiś odsetek pijanych za kółkiem, a mówimy o ogóle. Twierdzisz że moja koleżanka tylko czekała żeby się narąbać? Odczekała 11h zanim wsiadła za kółko po niecalej butelce wina i drinku martini!

Kyokushin napisał(a):
Zabiorą mu auto to kupi drugie tanie auto za 500 pln, jakiegoś malucha, poloneza, fiata, oby się tylko toczyło. Z racji tego że wali go wszystko to i wali go to czy będzie miał prawo jazdy czy nie. Wali go również komornik i to że zabierze telewizor meble - ma to w dupie bo ma w dupie rodzinę. Ma podobnie w dupie to i również go to wali że może zrobić krzywde komuś jadąc po pijaku - on nawet nie pomyśli o tym. A to że go mogą zamknąć - też średnio go obchodzi.
Taki człowiej najczęściej uważa że wszystko wie najlepiej, ewentualnie jego koledzy mogą coś wiedzieć.


To nadal mały odsetek... wrzucasz wszystkich do jednego worka :ok:

Kyokushin napisał(a):
Tak więc - roboty publiczne - niech robi drogi, sprząta ulice, niech ma twórczą społecznie karę, bo ona będzie dla niego najbardziej bolesna.
Ewentualnie chłosta, łamanie rąk, kołem etc.


Więc idziesz popić w sobotę. W poniedziałek rano o 7mej jedziesz do pracy i masz bum. Drogówka, kontrola... masz 0.2... jeszcze się ostało... I co? Chłosta, łamanie rąk? Tak samo jak temu co w nocy miał 4promile i świadomie prowadził po pijaku? 5tys kary?


Dlatego uważam że powinno być rozgraniczenie, zależne od promili.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 16:51 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 4977
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Moje BMW: e91
Kod silnika: N52B25
Cytuj:
idziesz siedziec np. na 5 lat i problem by sie rozwiazal

z jednej strony fajnie, prosto i po problemie ale nie zapominajmy ze w więzieniach jest już pełno i oni za darmo nie żyją.Oglądają tv,jedzą,śpią.I tyle.a płacą za to podatnicy
Cytuj:
Tak więc - roboty publiczne

to już lepsze wyjście

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 16:54 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
KotSylwester napisał(a):
Więc idziesz popić w sobotę. W poniedziałek rano o 7mej jedziesz do pracy i masz bum. Drogówka, kontrola... masz 0.2... jeszcze się ostało... I co? Chłosta, łamanie rąk? Tak samo jak temu co w nocy miał 4promile i świadomie prowadził po pijaku? 5tys kary?


Zwyczajnie w świecie nie chlam w sobotę na umór..... wtedy rano w poniedziałek mnie łapie drogówka i mam 0.0.
Osoby które chcą sie zwyczajnie urżnąć w pień powinny sobie poprostu w takim przypadku brać poniedziałek wolny, bądź jechać do pracy komunikacją miejską bądź taksóweczką ;)

Nie jest tajemnicą i wie każdy ile czasu potrzeba na 'powrót do żywych', nikt nie jest dzieckiem i wiadomo, że jak zabraknie czasu to zabraknie czasu, alkohol z krwi nie wyjdzie, z tego powodu że 'jest poniedziałek' i jechać nie można.

P.S.
Rozgraniczenie 'promilowe' jest. Nie znam widełek, nigdy nie intresowały mnie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 17:08 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Kyokushin, patrzysz z pozycji osoby nie pijącej, lub mało pijącej. Trudno żebyś był obiektywny. Masz swoje przekonanie i OK, ale weź pod uwagę swoje podejście do alkoholu.

Moja koleżanka, dałaby sobie rękę uciąć że po 11GODZINACH nic nie będzie we krwi, a było 0.9. Skąd miała widzieć? Nie jest alkoholiczką nie przesiaduje na forach dla alkoholików ani sie tym nie interesuje... Ja do tamtego czasu też się nie spodziewałem że po TAKIM czasie cokolwiek wyjdzie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 18:46 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 211
Lokalizacja: Wrszawa
Moje BMW: e36
Kod silnika: m40b18
jak mówi sama policja 3/4 ludzi zatrzymanych na jeździe "na bani" to ci co pili dzień wcześniej... mało kto wie że alkohol dosyć długo krąży w organizmie... to jeden z mitów o alkoholu, że jak się zaleje dziś pod wieczór to jutro popołudniu mogę wsiadać za "fajerke" i jechać...

duża część z osób zatrzymanych którzy pili tego samego dnia co prowadzili wypili niedużo alko, np. jedno piwko... trudno powiedzieć o mnie że jestem chucherko, mam 193cm wzrostu i ważę 98 kg, ale po piwie mam 0,26 na wydechu, a mogę mieć do 0,25... Niemcy mają coś powyżej 0,3 (nie pamiętam dokładnie), Anglicy, Włosi czy Francuzi mają też większą tolerancje, ale kraje skandynawskie nie mają żadnej tolerancji i jest dobrze...

jedno piwo i jest dobrze? nie koniecznie, mnie na ten przykład nie ruszy browar, ale znam ludzi których jedno piwo zakręci, poza tym dziś pozwolimy na jedno piwo, to zaraz będą chcieli dwa piwa itd... trzeba sobie uświadomić że to nie masa ciała odpowiada za przyswajalność alkoholu (to kolejny mit)... za to odpowiada określony enzym produkowany przez wątrobę...

trudno mi rozsądzać czy warto zabierać samochody, niby tak, ale jaki to ma sens? tak samo zabieranie prawka... więzienie - ok, pomysł aby płacić za leczenie poszkodowanego - ok... nie ma co tłumaczyć że Zdzisio po pijaku stracił prawko i ma żonę z bachorem na karku i tylko on zarabia i to 1600 i prawko potrzebne mu do zarabiania... albo się kara wszystkich albo nikogo...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 4 listopada 2008, 19:19 
Kyokushin napisał(a):

Analizując natomiast biednego, trzeba zrozumieć tok rozumowania takiego człowieka.
Jego wali to że zebiorą mu auto, jego wali to że zarabia 800-1000 pln i wali go że ma na utrzymaniu rodzine, która również go wali.
On patrzy jak sie narąbać i ewentualnie jak dojechać do kolegów do pochlania.

Zabiorą mu auto to kupi drugie tanie auto za 500 pln, jakiegoś malucha, poloneza, fiata, oby się tylko toczyło. Z racji tego że wali go wszystko to i wali go to czy będzie miał prawo jazdy czy nie. Wali go również komornik i to że zabierze telewizor meble - ma to w dupie bo ma w dupie rodzinę. Ma podobnie w dupie to i również go to wali że może zrobić krzywde komuś jadąc po pijaku - on nawet nie pomyśli o tym. A to że go mogą zamknąć - też średnio go obchodzi.
Taki człowiej najczęściej uważa że wszystko wie najlepiej, ewentualnie jego koledzy mogą coś wiedzieć.



Skąd tak wiele wiesz na temat ludzi biednych? Czy każdy biedny jest pijakiem, który non stop jeździ samochodem?

Bezsensu....


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: .Jacek. i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL