BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 19:10

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E36] Odciecie paliwa
PostNapisane: 10 grudnia 2008, 17:29 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
Witam.

Otwieram nowy temat gdyz po podpieciu sie pod stary nikt nie odpowiada.

Wiec:

problem jak w temacie, mianowicie:

na biegu jalowym odciecie przy 6200 rpm (dodatkowo gdy docisne gaz do deski i zwolnie pedal auto zaczyna szarpac jakby nie palilo na kilka garow)
na poszczegolnych biegach odciecie siega:

3 - 5800 rpm
4 - 5400 rpm
5 - 5000 rpm - Vmax 150 km/h

z tym ze czasem Vmax 140 km/h czsem 160 km/h a czasem mam uczucie ze chce sie rozpedzic do 200 km/h

Swiece zmienione, filtr powietrza zmieniony, wymienione dzwignie zaworowe i pastylki (kompensatory luzu wygladaly na dobre) silnik nie klapie jezdze na pelnym syntetyku (grama oleju nie wziol przez 3 tys km)

Przeplywka eyglada na dobra bo po odlaczeniu silnik zaczyna szalec i na zimno nie idzie go utrzymac na obrotach.

Jesli macie jakies pomysly to czekam

Pozdrawiam
Sanndman


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 grudnia 2008, 18:43 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 72
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
trzeba zmierzyć ciśnienie paliwa na pompie paliwa i na listwie wtryskowej
a jak tam filtr paliwa?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 grudnia 2008, 18:55 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
hehe filtru paliwa jeszcze nie ruszalem ale przymierzam sie do wymiany bo podejzewam ze jest jeszcze orginalny jak wiekszosc czesci w mojej beci.
ale filter paliwa to raczej profilaktycznie chcialem wymienic chodz moze to miec bezposredni zwiazek z usterkami.
Jak wymienie filter odezwe sie czy pomoglo.

Pozdrawiam
Sanndman


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 grudnia 2008, 19:00 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 72
Posty: 4299
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E-36 320i Touring 95
Kod silnika: M52b20
zmierz przy okazji te ciśnienia
będziesz miał pewność


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 grudnia 2008, 23:03 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
Filter wymieniony caly uklad wtryskowy czysciutki nawet do zbiornika paliwa zajzalem az sie zdziwilem ze jest tam tak czysciutko - ani grama syfu nie bylo w zbiorniku.
Podpiolem pod kompa i pokazalo dwa bledy w silniku

Przeplywomierz
potencjometr przepustnicy
Odlaczalem do celow testowych podczas pracy silnika
Po skasowaniu bledow nowe sie nie pojawily ani tez stare - czysciutko

Silnik nadal nie wkreca sie na obroty ostatnio zauwazylem ze okolo 4000 rpm przestaje palic jeden cylinder a przy okolo 5000 wypada mi kolejny oczywiscie na postoju wiec wydaje mi sie ze mozna wykluczyc uklad wtryskowy.

Mam nadzieje ze przynajmniej na postoju chodzi na 4 baniaki

Ma ktos jakis nowy pomysl ??

W tygodniu pewnie pojade sprawdzic cisnienie na listwie wtryskowej a przy okoazji sprawdzilbym inne rzeczy wiec jesli macie jakies inne pomysly niz niedobor paliwa to piszcie.

Pozdrawiam
Sanndman


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 grudnia 2008, 23:35 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 875
Lokalizacja: Kraków
Miałem tak jak padał czujnik położenia wału. Proponuje zmierzyć jego rezystancje i sprawdzić czy nie ma uszkodzeń mechanicznych.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 18:29 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
Podpowiedz mi gdzie go mam szukac i mniej wiecej jaki jest koszt takiego czujnika oraz czy oplaca sie inwestowac w zamienniki czy lepiej przeplacic kupujac orginal ale miec spokoj na te kilkanascie tys km.

Dadaje ze diagnozowalem silnik w CarSoft 6.5 i wykazal nastepujace bledy"
73 - Speed-Signal Interrupted ! or Throttle Potetiometer
41 - Air-Flow-Sensor

Po skasowaniu nie wyskoczyly ponownie

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 20:09 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 875
Lokalizacja: Kraków
Z przodu silnika przy kole zębatym, a powinien mieć ok 550 ohm.

A wygląda tak:

Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 21:10 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
Tak sie zastanawiam czy to moze byc ten czujnik ?

Bo na wolnych obrotach chodzi normalnie i tak do 4000 rpm potem mi znika jeden cylinder ale nie czuc benzyny z wydechu a cylinder jakby wogole nie pracowal (brak zaplonu lub mieszanki na ktoryms z cylindrow)

Czy czujnik polozenia walu moze miec taki wplyw ze usterka pojawia sie dopiero przy 4k rpm a co ciekawsze przy 5k rpm zanika drugi cylinder

Sprawdzilem na Allegro - te czujniki sa po prawie 200 zl wiec dobrze by bylo byc pewnym czy czujnik sprawny czy nie zeby nie utopic kasy


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 21:19 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 875
Lokalizacja: Kraków
U mnie tak było. Po wyciągnięciu okazało się że kabel od czujnika był przetarty i przy wyższych obrotach musiał dotykać czegoś metalowego. Efekt był taki że nie dało się wkręcić silnika do odcinki podczas jazdy. Wymontowanie i zmierzenie rezystancji nic nie kosztuje.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 21:25 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
czyli nie padl Ci czujnik tylko zwieral do masy wiec mozna bylo zaizolowac i wszystko gralo czy przetarty przewod ktory napotka mase na swej drodze doprowadza do uszkodzenia czujnika ??

czyli jesli rezystancja bedzie dobra to pasowalo by sprawdzic przewody z uwzglednieniem przetarc.

Generalnie mowiac, wymieniles czujnik czy podreperowales izolacje ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 grudnia 2008, 21:33 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 875
Lokalizacja: Kraków
Czujnik wymieniłem na włoszczyznę koszt 100-150zł. Czujnik BMW jakieś 300zł. Z normalnych zamienników Hella nie osiągalna. U mnie kabel przy samym czujniku już powoli się "przerywał". Odrazu poszedł do kibla żeby mnie kiedyś w trasie nie ogarnęło zdziwienie.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 stycznia 2009, 14:19 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
troche czasu minelo ale mam odpowiedz na pytanie.

Wymienilem hydrauliczne kompensatory luzu i odciecie ok 6200 rpm na postoju i na pierwszym biegu (tyle sprawdzilem na podworku) zaraz jade sprawdzic na 2 biegu przy tej pogodzie daruje sobie reszte biegow :P

tak wiec jesli macie problem z odciecien w silniku M40 to pora by sie wziasc za rorzad i pozadnie go zrobic.

Oczywiscie walek zostawilem stary i widac na nim zurzycie wiec mysle ze Vmax nie bedzie takie jak fabrycznie podaja chyba ze moje BMW zeszlo z tasmy z wieksza iloscia koni.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 stycznia 2009, 12:24 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
Wczoraj zrobilem test oto wyniki:

Auto wkreca sie do odciecia na postoju
pierwszy bieg ciagnie do konca az milo
drugi bieg zauwazylem chwilowe odcinki czasu przy ktorych V nie rosnie
trzeci bieg poprzednie uczucie jest duzo bardziej odczuwalne.

Dzis test na postoju
do 4500 rpm bardzo ladnie sie wkreca
okolo 5000 rpm wypada mi jeden cylinder przy okolo 5800 sa wszystkie cztery
6100 rpm wypada znowu jeden cylinder

no i auto lekko klepie jakby cos nadal bylo nie tak z zaworami.

Czy jest mozliwe ze wina jest zapowietrzony hydrokompensator ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 stycznia 2009, 16:02 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 101
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52
witam!
Moim zdaniem po prostu wymień czujnik hala(położenia wału) i wszystko na 99% powinno by ok.
Pozdrawiam!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 stycznia 2009, 16:05 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 101
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52
Jak wymontowałem go to wyglądał idealnie żadnych śladów zużycia ale gdy założyłem nowy to od razu silnik pracował normalnie!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 stycznia 2009, 09:37 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 595
Lokalizacja: Chełm
Moje BMW: e39 530D
Kod silnika: m57d30
Sanndman napisał(a):
Wymienilem hydrauliczne kompensatory luzu i odciecie ok 6200 rpm na postoju i na pierwszym biegu (tyle sprawdzilem na podworku) zaraz jade sprawdzic na 2 biegu przy tej pogodzie daruje sobie reszte biegow :P
Oczywiscie walek zostawilem stary i widac na nim zurzycie

Wymiana samych hydroregulatorów nic nie da, no chyba, że na 100% jest jeden padnięty. A z twojego opisu to nie wynika. Jak najszybciej zmień jeszcze dźwigienki zaworowe i sprawdź wałek dokładnie - skoro widać na nim zużycie to jest do wymiany. Wątpię aby miał odpowiednią wielkość krzywek. Szkoda pchać stare i nowe części ze sobą współpracujące, bo jak sam widzisz skutki są mizerne.
Ja parę lat temu miałem z moim rozrządem to samo. Zmiana samych hydroregulatów nic nie dała (no może lepiej się wkręcał na jałowym). Zmieniłem jeszcze dźwigienki i jest OK. Ze znajomym mechaniorem doszliśmy, że wałek jeszcze może być. I dopiero wtedy było jak trzeba.
Z klepaniem, to różnie jest. Po naprawie go nie miałem, ale za 3 zmianą oleju, od naprawy, trafiła mi się podróba Mobila (był ze sklepu i wcale taki tani). Od tego czasu klepanie pojawia się i znika. Ale jakoś nie zauważyłem problemów z utratą mocy.
Czytałem, że niektórzy po wymianie kompletnego rozrządu na nowy mieli klepanie. Także z tym może być różnie.

Poszukaj na forum o rozrządzie w m40 i poczytaj. Na pewno znajdziesz jeszcze coś co Ci dokładniej opisze chyba główną usterkowość tego silnika. Innych nie zauważyłem. Jeśli silnik jest w dobrej kondycji, to daje radę. :oczami:

_________________
Było e36, było e39 528 "turas", jest e39 530D touring.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 stycznia 2009, 13:29 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
Witam.

To wymienilem w rozrzdzie:

w tamtym roku okolo listopada.
8x pastylki pod zawory
8x dzwignie zaworowe

kilka dni temu
8x hydrokompensatory luzu

Wczorajszy test:
jedynki nie probowalem bo nie ma sensu:
drugi bieg ciagnie do konca
trzeci bieg czuc czasem lekkie zmulenie
czwarty bieg ciagnie do konca Vmax okolo 180 km/h
piaty bieg wogole nie chce przyspieszac i czuc jakby jeden baniak nie palil.

dodatkowo klepie mi cos w rozrzadzie a nie powinno.
jesli chodzi o walek rozrzadu to jest starty ale wylacznie po stronie krzywek co nie ma zadnego wplywy na luzy zaworow. Jedynym efektem takiego zurzycia walka powinna byc utrata mocy zwiazana z innym otwarciem zaworow.

Czy te hydrokompensatory moga sie zapowietrzac??
Hydrauliki maja tylko jeden otworek wiec moze trzeba je jakos specyficznie wkladac by sie odpowietrzyly ??
Czy te hydrauliki w czasie pracy wykonuja obroty ??

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 stycznia 2009, 18:54 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 34
Lokalizacja: Przemyyśl
jak widze temat klepania zaworow wszyscy omijaja szerokim lukiem i jada do mechanikow a jak "pan Lesio w garazu" powie ze da sie z tym zyc to uznajemy ze ma racje i mozna sie z tym zgodzic z tym ze mnie normalnie rozwalo gdy spod samochodu wydobywa sie gluchy stukot klawiatury - moze wam nie przeszkadza ale ja nie spoczne poki stukot nie ucichnie no i juz mam pierwsze efekty - nie wiem jak dlugo sie utrzyma bloga cisza ale narazie jest coraz lepiej.

czyli moje doswiadczenia i eksperymety zaczynaja owocowac pozytywnmi odczuciami.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 stycznia 2009, 00:51 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 36
Posty: 13
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: e36 2.0 sedan
Siemka mam pytanie mam problem z odcieciem takze w mojej 316 takze na biegu jalowym. Nie wkreca sie powyzej 4,0 tys obrtow i na benzynie i na gazie . i teraz mam pytanie czy ro jest wina tego czujnika o ktorym wy mowiecie czy nie .. Pozdrawiam :


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL