BMW Sport

Witam, już tematów troszke było o tym ale napiszcie czym różni się tuleja która ma otwór na środku a ta która ma otwór boczny czy robi to jakąś różnicę?? W sumie to znalazłem tylko te środkowe w sprzedaży a ja mam z otworem z boku. Ps tak na oko to z samej budowy mocniejsze wydają mi się sworznie Myle HD bo nie mają spodu łączonego tak jak lemforder podzielacie opinię??

z otworem na środku - centryczne sa od zwyklego e36

po boku - acentryczne są od M3

wymyślno je po to aby auto się jeszcze lepiej prowadziło

z otworem na środku - centryczne sa od zwyklego e36

po boku - acentryczne są od M3

wymyślno je po to aby auto się jeszcze lepiej prowadziło

siemanko. podzielam opinie własnie zamówiłem z allegro zestaw sworzni meyle (2krótkie, 2długie) cena niewiele sie rózni od lemfordera bo za meyle 180 a za lemfordery 215. Jednak czytałem opinie o meyle i jakos mnie przekonały. A co dalej to wyjdzie w praniu. ale zdanie mam takie ze nie wiele je rózni.

GŁADKI, hmm a to temu takie drogie bo za komplecik 180 zl prawie:/. Ja już mam w tych tulejach dziury wyrobione od boku więc do wymiany i pewnie trzeba z m3 kupić....

raku, ja teraz miałem sforznie z febi i przeklinam tą firmę na amen .... 1 sworzeń 4 mies. wytrzymał a 2 po prawej wyrwał mi się wczoraj choć troszkę dziwnie bo nawet stukać nie zaczął, dam fotke może opinie jakąś macie ...

febi jest firmą która łączy w miare mozliwosci ''jakosc'' i przystępną cene a jak wiadomo jak cos jest od wszystkiego to jest do niczego w skali 1-5 oceniam na 3. a jezeli dbacie o swoje bunie to warto wydac pare groszy wiecej i kupic cos lepszego. kto kupuje tanio ten kupuje 2 razy.

Hej. Czytam sobie wasze opinie! Ostatnio też mnie to spotkało - musiałem wymienić sworznie w swojej bejcy! Na allegro znalazłem ogłoszenia sklepu AutoCzesciWrobel.I powiem Wam że rewelacja! Mieli do wyboru Febi, Meyle i Lemforder. Ale gośc który tam sprzedaje /swoją drogą też pasjonata BMW/ miło i sympatycznie mnie obsłużył. Doradził mi Meyle, które cenowo są tańsze a jakościowo nawet lepiej! Jak narazie super jestem zadowolony, zarówno z zakupu jak i ze sklepu - na pewno będę sobie tam kupował graty do swojego autka!

Po prostu szok . Pomyslcie co by sie stalo jakby taki sworzek pekl przy 150 km/h ? .

Cos dziwnego - albo Febi to az tak gowniana firma, albo ktos je zle montowal - sam to robiles ? - chociaz btw to nie wiem co tu mozna zrobic zle - choc nie mam doswiadczenia w tych sworzniach z wkladem gumowym pod "jablkiem" - widzialem ze przy wybijaniu ta guma ulegala i najpierw sam trzpien sie wciskal i odpadala ta blaszka z dolu, a potem dopiero sam trzpien wychodzil .

Moze ktos je wybijal bo dajmy na to zle je wprasowal, a potem znowu wciskal ? To by moglo tlumaczyc ich uszkodzenie ..

pozdr

piotres, nawet nie chcę myśleć co by było, wg mnie jak by to było np. zużycie materiału to by zaczął sobie stukać itd, ale żadnych oznak! No sam tego nie robiłem tylko u mechanika mi to zmieniali bo narazie prasy nie mam a ponoć za chiny ludowe nie mogli tego wyciągnąć, no sam nie wiem może faktycznie to wina złego montażu ...

dzieki za rady pozdr.

A może to było "Febi" z allegro?

TomekB, nie to był org. febi bo zamawiałem w sklepie motor. ps wybiłem właśnie sworznie zewn., i tuleje ale wewnętrzne nawet nie drgną... trzeba na prasie:/

piotres, czy sworzeń wewnętrzny trzeba wcisnąć jakoś "schematycznie", czy też obojętnie jak będzie obrócony przy wciskaniu?? Bo jak przykręciłem wachacz to prawy wisi niżej od lewego, jakby lewego coś trzymało.

Powinny być wciskane odpowiednio.
Jeśli dobrze pamiętam to Meyle wewnętrzny ma takie dwa nacięcia po obwodzie od dołu, i te nacięcia mają iść wzdłuż linii samochodu.

Jasny gwint czemu o tym nigdzie nie pisali,nawet w książce przecież nie będę teraz wyciągał z powrotem...

dadus18, nie wiem czy Cie w błąd nie wprowadziłem możliwe ze się pomyliłem sprawdzę to jeszcze bo coś mi nie pasuje moja teoria..

ptysiek, wiesz chyba dobrze piszesz wycięcia są i możliwe że sworzeń jest w środku wycięty specjalni bo przecież on rusza się tylko w jednej lini, ale w sumie to amortyzator nie puści wahacza niżej więc może nic się nie stanie, ale dziwi mnie to że nawet mechanik wciskający mi te sworznie nic nie powiedział...

dadus18, nie jestem pewien już mi się kociokwik w głowie zrobił.. jak mi się uda to jutro luknę pod auto i sprawdzę jeśli ktoś wcześniej tego nie uściśli..

Jeśli masz włożone źle to wahacz będzie siedział na ścisło i nie będzie miał swobody ruchu i nie wiem czy to nie jest niebezpieczne

Narysowałem na szybko jak wygląda element metalowy pod gumą osłaniającą od długiego sworznia i w jaką stronę on się wychyla, jesli masz zamontowane odwrotnie to nie ma on żadnego ruchu

ptysiek- to jak dokładnie obczaisz co i jak to napisz bo tez sie zamierzam z wymiana w tym tygodniu i wolał bym wszystko dobrze zamontowac.

ptysiek, rucha mam taki że jak założyłem wahacz to był on idealnej wysokości by przykręcić go do amorka, a ten drugi wisiał nisko i musiałem go troszkę unieść żeby dokręcić. Nie wiem już sam co i jak, zobaczę co będzie jak sie przejade.

Szukałem w internecie by wcześniej rozwiać wątpliwości i udało się w końcu

Na tej stronie: D I Y pokazane jest jak się zabrać samemu za wymianę sworzni. Na jednym ze zdjęć widać w jaki sposób jest wmontowany wewnętrzny sworzeń w wahaczu..

Zaznaczyłem nacięcia by były lepiej widoczne:



Czyli jednak te nacięcia mają iść wzdłuż linii auta. Sprawdź jak jest u Ciebie