Witam

Odrazu powiem, że było kilka takich tematów, ale nigdzie nie znalazłem wystarczająco wyczerpujących odpowiedzi i albo ja jestem tak lewy do komputerów ( a troszke jestem ) albo wyszukiwarka na forach tego typu działa jak

A więc moja 528i wygląda tak samo jak 528i użytkownika Kisiel24. Dlatego pożyczam zdjęcie ( Przepraszam

)Taki sam kolor i identyczne felgi. A mianowicie Rondell 18" przód 8,5" natomiast tył 10". Oponki przód 235/40/18 a na tyle bedą ( po to żeby ładnie pokazał się rant ) 245/35/18". Lecz odrazu ciśnie sie na usta słowo GLEBA. Mam identyczne szpary między kołami a nadkolami jak Kisiel24. Nawet na oryginalnych zimówkach 16" wyglada to juz lepiej. I teraz pytanie. Czy sprężyny Eibacha Sport Line lub Weitece -50mm/-50mm załatwią sprawę ?? Zawsze jak robie coś to porządnie od początku do końca i wiem, iż wypadałoby zmienić amortyzatory. Ale 3 miesiące temu założyłem komplet nowych oryginalnych Sachsów i nie chcę nic z nimi robić. Bo ani tego sprzedać, a przecież ich nie wywale

Odrazu też proszę, aby wypowiadali sie użytkownicy którzy mieli doczynienia z obniżeniem E39 .. Teoretyką dziękuję ! A więc, czy takie sprężyny naprawde obnizą autko o 5cm czy w realu wyniesie to 3cm. Jak łatwy jest montaż, gdzie je kupić, którą z tych 2 firm wybrać i co grozi jeżeli założe takie springi na oryginalne amortyzatory ?? Bardzo prosze o pomoc bo wiosna się zbliża i trzeba założyć nowe buciki

Martwia mnie też rady znajomych, żeby nic nie robić, bo mi na dziórach kielichy powywrywa, poduszki silnika zaraz do wymiany , wszystko bedzie trzeszczeć i takie tam .. Jak to się ma w praktyce. Może odrażu rożpórke wsadzic pod maske ?? Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam serdecznie
KLIKNIJ NA ZDJĘCIE, ABY JE POWIĘKSZYĆ
