BMW Sport

W kwestii R6 vs. V6 warto spojrzeć w tabelę 'Best Engine of the Year' i tam widać czyje i jakie silniki wygrywały nagrody.

http://en.wikipedia.org/wiki/Internatio ... f_the_Year
Ja widzę na szczycie 1 markę która nie robiła silników V6.


Kultura pracy silnika która zależy między innymi od wyważenia silnika jest integralną częścią efektu zwanego "Przyjemność z jazdy", a przecież M3 ma być kwintesencją przyjemności z jazdy, prawda?

Tak jak pisze Frank - chodzi o koszty, księgowi w tej firmie powinni zająć się liczeniem a nie myśleniem.

Tak, żywcem z toru żywcem na ulicę. Aha.

Kwestia wytrzymałości, oraz emisja spalin nie pozwala na takie zabiegi.



Oczywiście. Myślisz, że w emkowym silniku nie będzie technologii z F1 w V6?



Tak, warto spojrzeć jakie tam silniki są. W większości, dominującej większości, są to silniki made by BMW. R6 oraz V8 też.

Pozostaje teraz tylko czekać, jak silnik BMW V6 również się tam znajdzie

kto napisał ,ze żywcem ?

mysle,ze mogło w M3 spokojnie pozostac V8,okraszone podwojnym doładowaniem, zamiast ładowac tam silniki stosowane w Audi 80, Vectrach B, Mitsubishi Sigmach, rozmaitych nissankach , alfach romeo i całej innej gamie aut , zadzierajacych głowki mocno do gory, aby ujrzec BMW.



pozostaje czekac na przedni naped w M3

na pewno //M zrobi go wspaniale i bedzie to cudowne auto.

oho, delegacja fanow przedniego napedu i silnikow V6


Mam pytanie - czy na forum hondy , wsrod wielu tematow o vtec , doładowaniach, wkrecaniu silnika na 8000 i wiecej obr, jak ktos ma honde z silnikiem diesla to smieją sie z niego ?

Ja się założę, że byś nie wyczuł różnicy w tej kulturze pracy, a na pewno ścigając się nie zwracałbyś uwagi na taki drobiazg.

Poza tym, wielkie mecyje. Infiniti G35 ma napęd na tył, V6 3.5 i fajne autko, które na pewno daje więcej radości z jazdy, niż większość beemek i taka prawda.

V6 nie musi oznaczać przedniego napędu i póki przedni napęd nie będzie występował w M3, nie ma ciśnienia moim zdaniem.



Ja bym się o wiele bardziej wkurzał, jakby w M3 był napęd 4x4. Co to ma miałoby być? ///M-RS4?

Sam układ niczego nie daje.

Ma być RWD, big dick madafaka pod maską, które dostanie nagrody za najlepszy silnik w swojej klasie przynajmniej i ma dominować rywali i każdy kto widzi literę ///M ma robić w portki i tyle ode mnie w tym temacie.

nie wiem, zapytaj np Kornelia- on jest ogolnie obeznany w motoryzacji, zagnie nie jednego.

owszem. V6 mają niektore MB, miała OMEGA B/C , nissan 350Z itd

no tak, ale zamiast big dick madafaka szykuje sie jakas popierdołka. Jak bedzie wygladac takie V6 przy 6.3 V8 z C63 AMG ?

tak jak 4.0 przy 6.3, tyle, że choć pewnie mniejsze, będzie miało suszarki, poza tym, mietek też da ususzarkowane 3.5 V6, więc wstydu nie będzie.



Właśnie widzę, kilka postów wyżej.

Nie. Dlaczego mają się śmiac? Bo ktos ma auto z silnikiem roku 2005 np?

A czy ty wysmiewasz swoich kolegów powążących Beemwu z dieslem?

Nie widze powodu żeby się z tego śmiać , że ktoś śmiga dieslem. W codziennym lataniu po miesice czy trasie (w moim przypadku po miescie) jedyna roznica jaka widze to ta na stacji paliw gdzie człowiek jest zawsze mile zaskoczony. Obecnie często jeżdże trzema autami z nowoczesnymi dieslami o pojemnosci od 1.4 do 2.2 i sprawują się elegancko, chociaż zaznaczyć trzeba iż są to auta praktycznie nowe, poza tym z silniczkiem 1.4 który ma 4 lata. Wiadomo, że za kilka lat kiedy przebiegi im wzrosną będzie większe ryzyko awarii ale zapewne samochody zmienią juz właściciela i zostaną wymienione na nowe.

A co zrobić z zaoszczędzonymi pieniędzmi? A można np iśc na dodatkowe zakupy, można iść raz w tygodniu z żoną do restauracji czy codziennie kupic żonie bukiet kwiatów a w skali roku wystarczy na spędzenie tygodnia nad polskim morzem

A ja uważam, że zastosowanie V6 jest tańsze.

Przede wszytskim, mamy więcej miejsca pod maską, co umożliwia wykonanie prostszych konstrukcyjnie innych elementów, znaczy standardowych, które potem latwo sie montuje, procedura montażu nie jest skomlikowana, a tym samym kosztowna. NIe ma dlubania, jakichś specjalnych sekwencji których trzeba pilnować.
Szybciej jest, mniej dbalości, taniej.

Druga sprawa, że na R6 trzeba kupować lepsze materialy, bo i glowica dluzsza i wal, dlatego drożej kosztuje wykonanie komponentów silnika R6, bo muszą być one lepszej jakości materialowo, oczywiście jeśli taki silnik ma jeździć, a R6 BMW przecież jeżdżą wiele lat i mają sie dobrze....

Jak wskazuje historia często znikanie silnika R6 z ofert producentów wiązalo sie z ich zmianą polityki.
Kiedy w 1993r Opel przestal się starać o pozycje, zaprzestal produkcji Omegi Lotus, Omegi EVO, Senatora, postęp mocy i osiągów następnej generacji Omegi, topowego auta firmy byl zerowy, i to wlasnie w tym roku zaprzestali robić R6, które nawet osiagalo i 377 KM z biturbo. Wprowadzono silniki V6 a Opel stopniowo zaczal zmieniać pozycje na rynku zgodnie z pomyslem GM, aż 10 lat później w ogóle wycofal sie z segmentu premium zaprzestając robić Omege i auta RWD w ogóle. W tym momencie to firma od syfu.

To prawda... ale też nikt nie broni zastosować tych samych materiałów w silniku V6, by jeszcze bardziej go wysilić. Mam na myśli tutaj oczywiście turbodoładowanie.



To się wszystko zgadza... jednak w przypadku BMW jeśli miałby nastąpić brak rozwoju w mocach itd. to również wcześniej, czy później trzeba by zamknąć fabrykę bmw m. Wydaje mi się, że raczej to nie grozi koncernowi z bawarii, ale poczekajmy, zobaczymy, nie ma sensu przepowiadać przyszłości.

Nie. Ja wysmiewam tylko okreslony , specyficzny typ ludzi.

z tego wynika,ze jestes człowiekiem duzej tolerancji dla gustów i przekonan. W takim razie ,z czego Ty sie smiałes w tym temacie ? Moze nam wyjasnisz.

to faktycznie duzy wyczyn, ze sprawują sie elegancko. Jestem pod wrazeniem.

Unikatowe porady, mysle,ze wielu forumowiczów w tym momencie doznało przykrej konstatacji , iz nie wiedzieli jak dotąd, co zrobic z zaoszczedzonymi pieniedzmi .

Nie sądzę aby ktoś kupował M myśląc ileż to zaoszczędzi na kwiaty dla żony.
a Watek traktuje o silnikach M więc próba wywindowania zalet diesla w TYM watku jest mało szczęśliwa. Jeździjcie sobie dieslami (sam mam dwa) ale nie przekonujcie o swoich racjach posiadaczy benzynowych aut-każdy ma swój rozum i swoje pieniądze, niech robi z nimi co chce.
A co do tematu wątku, to dla mnie osobiście np. jest ważny tylko i wyłącznie SOUND V8, a czy V6 było w oplu to szczerze mówiąc mało mnie interesuje. Ale mam nadzieję że każdy będzie mógł wybrać coś dla siebie.
Pozdrawiam

Fryderyk, niewątpliwie się z tobą zgadzam. Na pewno BMW zrobi dobry samochód. I to nowe V6 będzie chodziło naprawdę dobrze. Będzie jeździło super itd. Ale poruszyłeś coś takiego jak "Radość z jazdy" na którą wpływają drobiazgi. Porównujesz 2 generacje którymi nawet nie jeździłeś, a jednej nawet jeszcze nie ma. Ja mogę porównać 2 ostatnie gdyż obydwiema jeździłem. I wierz mi że już na nich widać kompletną zmianę polityki firmy. Teoretycznie auta są bardzo podobne. Ale mają kompletnie inny charakter. e46 to auto z pazurem, natomiast e92 to po prostu szybka limuzyna. Niby pod każdym względem lepsza od e46, ale właśnie w tym problem że daje mniej tej sloganowej "radości z jazdy".

W każdym razie mnie V6 będzie drażnić i nie mam ku temu racjonalnych powodów. Będzie mnie drażnić że nie jest perfekcyjnie wyważone. Mimo że tego pewnie nie wyczuje to będę o tym wiedział.

Jeżeli ciebie cieszą tylko wartości mierzalne to będzie to samochód w twoim stylu, a ja się przesiądę do Porsche gdyż bardziej mi odpowiada charakterem.

P.S.
Jaki wolisz zegarek, mechaniczny czy kwarcowy?

Zastąpić duże i mocne V8 doładowanym V6 ?

Według mnie ruch w kiepskim kierunku. Tak jak nie podoba mi się ponad 500 konne, ale tylko 4,4L w nowej B7 (tylko 4,4 przy np. S63AMG czy nawet S500 i S600), 3,0 doładowane R6 w 740i i brak dużego wolnossącego mocnego silnika w całej serii F01. Ciekawe czy AMG rzeczywiście zastosuje 3,5 V6. Nie bardzo w to wierze, bo jak dotąd widać zachwyt w AMG ich 6,2 L V8 którego po modyfikacjach zastosują w nadjeżdżającym następcy SLR-a (ma osiągać 571ps ze swojej ogromnej pojemności). A skoro tak, i mamy już od lat CL65/S65 AMG to z czym BMW chcę (o ile w ogóle chce ) konkurować zminiaturyzowanymi silnikami z F01 i przyszłych M ? Czy BMW chce brylować jedynie w grupie mocnych Diesli ?

Po koncernie który rozpieprzył w drobny mak motoryzacyjny świat 750tką w 1987 roku spodziewał bym się czegoś innego. Czy to wciąż ta sama firma która zbudowała serię 7 z silnikiem V16 ? Brakuje jeszcze tylko rezygnacji z wprowadzenia V12 w F01.......


W temacie przewinął się wątek reflektorów. Otóż każde BMW sprzed 2001 roku ma typowe spojrzenie dla BMW. Nie wiem dlaczego Fryderyk uważasz że np. e38 nie... bo ma przykryte dwa wyraźnie oddzielone reflektory szkłem? Dla mnie to wciąż przód klasycznego BMW. Ale to w sumie drobiazg.

Oczywiście zdaje sobie sprawę że zaraz zostanę zlinczowany jako antyfan BMW. Otóż nie jest tak..bo ja uwielbiam klasyczne BMW, ale nienawidzę drogi jaką kilka lat temu obrała firma BMW.



Fryderyku przestań mówić o tym jak trudno wyczuć niepełne wyważenie jakiegoś silnika (R4 czy V6), bo to nieprawda. Żadne V6 nie będzie idealnie równo pracować i tyle. Konieczne w tego typu silnikach zespoły wyrównoważające jak pewnie wiesz świetnie działają. Ale wyłącznie na biegu jałowym.

Nowe E63 AMG 2010 ma miec dalej wolnossacy 6.2 V8 , a bmw ?

Ja jestem na 90% pewny że nowym szefem BMW M jest stary szef AMG i gdzieś słyszałem że nowym szefem AMG jest były szef BMW M, ale tego to nawet nie wiem czy ktoś tego nie wywnioskował pół-żartem w rozmowie

Ale się Panowie wczuliście. Przez dłuższą chwilę poczułem się jak wśród fanatyków, którzy są mocno zaangażowaniw dżihad... tyle że mówicie o silnikach i paliwach jakimi są napędzane...

Chyba przesadzacie....

tak z innej beczki, bo widze,ze w postach powyzej pojawiaja sie wzmianki o 6.2 V8. Ja pisałem o 6.3 sugerując sie tym -
http://www.mercedes-benz.pl/content/pol ... 63amg.html



chociaz oczywiscie pojemnosc silnika wynosi 6208 cm3 , ale nie wiem własnie jaka jest nomenklatura zaokrąglania pojemnosci w celu sprecyzowania nazwy.

Byc moze faktycznie powinno sie mowic 6.2

z fanatycznego zapatrzenia w markę i odjechanych argumentów



poważnie?



Dropsik nie to było moim zamiarem, moja wypowiedz to jedynie OT