otoz moj problem jest troszke inny niz we wszystkich pisanych tematach a mianowicie odpalam silnik i obroty chodza elegancko lecz po 10 sekundach bardzo powoli spadaja do 650 i trzesie buda wtedy i podrafi sobie podskoczyc gwaltownie do tysiaca i opasc gwaltownie do 650 natomiast gdy silnik jest cieply jest to samo ale.... jezeli przeciagne auto np na drugim biegu prawie do odcinki problem ustaje

i obroty ladnie trzymaja potem juz do konca pracy silnika ja jestem glupi nie wiem co to moze byc przeplywka wymieniona wiec napewno nie ona silnik krokowy watpie skoro samochod ''potrafi'' dobrze pracowac cewki sprawdzalem mialem jedna dobra w zapasie i jest ok swiece wymienione mialem gaz ale wyrzucilem co jest grane

?