Siemka
Może dołączę do dyskusji yes or not dla gazu

jeździłem 3 lata samochodem na gaz i faktycznie jest taniej niż na benzynie. Jeżeli ktoś stwierdza, że nie ma straty mocy to się myli

nie istnieje strata mocy jeżeli instalacja poda więcej gazu, ponieważ gaz jest mniej kaloryczny niż benzyna i to jest sprawa oczywista jak to, że słońce świeci. Inn sprawa dotyczy najnowyszych instalacji, dzięku którym spalamy mniej gazu ale to sprawa podobna do najnowocześniejszych systemów np. takich jak w dieslach (common rail), dzięki którym bez zwiększania dawki paliwa silnik pali mniej, kultura pracy jest większa no i żywotnośc silnika jest długa. Niestety każda próba założenia instalacji gazu jest ingenercją, nie wszystkie silniki tolerują instalacje gazowe, akurat BMW radzi sobie świetnie. Większośc silników podczas wieloletniej eksploatacji na gazie ma problemy (co nie oznacza, ze nie jeżdżą) na benzynie. Zapiekają się wtryski, pompa benzyny pompuje paliwo z baku, które krąży i jest ok, ale problem pojawia się gdy ktoś odcina zasilanie do pompy wtedy po dłuższej przerwie w jej pracy bywają trudności w jej raktywacji. Zapieczone wtryski nie działają, bo nie ma smarowania etc etc. Na szczęście silniki dziś produkowane znoszą nie tylko koniecznośc pracy na paliwie, do którego spalania nie zostały przeznaczone, ale znosza także chip tuning czy power box więc jeżeli ktoś twierdzi, że silnik na gazie się niszczy albo szybko zużyje bardzo się myli. Więc jeżeli ktoś kupuje BMW z silnikiem, który pali tyle benzyny, że żeby nie zostać dziadem montuje od razu LPG to ja osobiście podziwiam za umiejętność zarządzania własnymi wydatkami
Na koniec opowiem moje wrażenia z wizyty u gazownika, który specjalizuje się przede wszystkim w montażu gazu do BMW. NA placu stało ok 20 różnych modeli BMW w różnym roczniku. Od 88` do 08`. Dziwił mnie tylko widok cwaniaczków w dresikach z umięśnioną klatą przyjeżdżających rocznikami BMW, za które trzeba wyłożyć grubą kase i proszą się o załozenie instalacji LPG. Rozumiem kogos kogo stać na luksus, robi potężne przebiegi km, więc żeby nie wydać równowartości samochodu na paliwo zakłąda gaz. Ale po co komu w w takich modelach 750i z 2009 roku instalacja gazowa? No chyba że dostał w spadku albo lub uśmiech pana który musi uklęknąć pod tylny zderzak żeby wetknąć zwiercz do napełnienia 2 butli

)
Na koniec motto dla niezdecydowanych LPG czy Pb:
Jeden lubi pomarańcze drugi lubi jak mu nogi śmierdzą
Powodzenia
