No to wkręcanie się silnika u mnie nakładało by się idealnie na dane producenta.
A może być tak, że któryś wężyk albo uszczelka są nieszczelne i ucieka olej? (Mechanika silnika jest dla mnie raczej jak na razie mało wgłębionym tematem poza podstawami wiec pytam nawet o to

)
Bo prawdę mówiąc wychodzi na to że turbo dziura jest w normie jak dla tego silnika, drgająca wskazówka obrotomierza do sprawdzenia, a pobór oleju jest dość duży przy czym ani nie dymi jakoś wyjątkowo (jak każdy zadymi na jak sie jej przyłoży). Jedyne co zauważyłem (nie wiem czy to normalne dla tego silnika, pierwszy raz mam TDS'a) że przy zmianie biegu na wyższy przy obrotach powyzej 3.5 tys, auto nie odrazu przyśpiesza. Potrzebuje sekundy żeby znów zaczęło przyspieszać.
Poddam ją w/w zabiegom bliżej wakacji (teraz potrzebuje samochód 24/7 do dyspozycji) to opisze co się okazało.
A i jeszcze jedno, mam problem praktycznie od zakupu z drgającą kierownicą przy hamowaniu (z odpowiednim naciskiem, jak mocniej lub słabiej to zanika) przy prędkości 90-130 km/h. Co wiecej jadąc 130+ mam wrażenie jakby samochód nie sunął idealnie po jezdni a delikatnie zaczynał drgać. Tarcze wraz z klockami były wymieniane w listopadzie. Mechanik oglądał piasty, wahacze, podobno luzów nie ma, wszystko proste. Są jedynie b. delikatne luzy na drążkach kierowniczych, ale to naprawdę niewielkie. Oglądana była tez na szarpakach, na urządzeniach diagnostycznych, nic nie znaleziono. Fakt faktem przednie amory będą do wymiany gdyż mają 56-59 %. Jedyne co dotychczas mi polecono to wymienić felgi. Autko jest na 15'' (niestety Felgi nie są orginalne, jakiejś firmy KING).
Co Wy możecie mi poradzić?