BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 8 czerwca 2025, 05:48

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kupić klapę czy malować
PostNapisane: 14 maja 2009, 01:21 
Witam! Ostatnio oddałem dziewczynie moją e39 (majówka więc ja %%%%) i przy cofaniu uderzyła delikatnie w słupek :kwasny: ale tak że zderzak jest cały, a klapa jest wgięta nad lewą tylną lampą. A że strasznie mnie to drażni więc chciałbym to zlikwidować. I tak dowiadywałem się u znajomego lakiernika to trzeba by było całą klapę pomalować i nałożyć delikatnie szpachli w miejsce wgniotki (koszt 300zł), a na allegro znalazłem kilka ofert kompletnych tylnych klap, bez uszkodzeń i to w kolorze alpinsilber, czyli takie jak mam u siebie w e39 w cenach 250 - 350 zł. Wolałbym kupić używaną klapę ale w stanie bardzo dobrym i w tym samym kolorze niż nakładać szpachlę i ponownie lakierować obecną klapę. W związku z czym mam pytanko: Czy klapa zakupiona na allegro w tym samym kolorze może jakoś różnić się od teoretycznie takiego samego kolorku na moim aucie? Jaką polecacie ewentualność: naprawiać to co jest i malować na nowo czy kupić używane ale w niby tym samym kolorze i bez wgniotek?


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 06:21 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2081
Lokalizacja: Sandomierz
Moje BMW: X6
Zapytaj sprzedającego jaki sprzedawana klapa ma dokładnie kolor i sprawdź jaki Ty masz i wtedy będziesz pewny.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 08:35 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1023
Lokalizacja: pomorze
Moje BMW: e46 Coupe +Mustang
Zwróć uwagę, że na inną klapę być może ktoś kiedyś też nakładał szpachlę, najlepiej zmierzyć miernikiem lakieru, żeby nie kupić gorszej niż masz ;p

_________________
the answer is always coupe


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 11:57 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 37
Posty: 10916
Lokalizacja: zlokalizowana
Może się okazać, ze odcień się różni delikatnie, bo wiadomo nie każde auto w takich samych warunkach jeźdzło/przebywało i wyblaknąć mogło mniej lub bardziej. Najlepiej jakbyś podjechał i przymierzył, obejrzał dokladnie jak nie chcesz mieć szpachlu. A jeśli CIę szpachel nie przeraża to zrób fotki przed naprawą (przy odsprzedaży może się przydać) i maluj :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 15:34 
Kupno takiej samej w tym samym kolorze jest praktycznie mało realne (zwłaszcza allegro, po samym numerze koloru niczego się nie dowiesz), jeśl wgniecenie jest niewielkie proponowałbym to zrobić. Wstaw jakąś fotke- jak to wygląda?


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 maja 2009, 20:48 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 2786
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Moje BMW: AR 159
Wypych napisał(a):
proponowałbym to zrobić
:ok:

kamok, ty po prostu boisz się słowa szpachel :P
a tak naprawdę to nic takiego strasznego, dobrze wykonana naprawa powłoki lakierowej spowoduje banana na twojej twarzy :D i zapomnisz o szpachlu na klapie, a sądząc z tego co napisałeś to tego szpachlu będzie ledwie mm :hyhy:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Kupić klapę czy malować
PostNapisane: 15 maja 2009, 02:12 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 94
Lokalizacja: swiat
kamok napisał(a):
...Czy klapa zakupiona na allegro w tym samym kolorze może jakoś różnić się od teoretycznie takiego samego kolorku na moim aucie? Jaką polecacie ewentualność: naprawiać to co jest i malować na nowo czy kupić używane ale w niby tym samym kolorze i bez wgniotek?

Przy kolorach srebrnych na odcien wplywa masa czynnikow.Jezeli klapa zakupiona na allegro wyjechala z tej samej lakierni co kapa na twoim samochodzie to odcien bedzie sie zgadzal,jezeli nie to wcale nie musi.
Ma na to wplyw np temperatura panujaca podczas lakierowania,wilgotnosc powietrza itd...
Poza tym jak pisze @AC_SCHNITZER,poszpachlowana delikatnie to nic strasznego ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 07:44 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
AC_SCHNITZER napisał(a):
i zapomnisz o szpachlu na klapie, a sądząc z tego co napisałeś to tego szpachlu będzie ledwie mm :hyhy:


Moze i zapomni, ale kolejny wlasciciel nie przeoczy...

Ja bym kupil klape o tym samym odcieniu, oczywiscie najlepiej osobiscie odebrac i sprawdzic czy sie kolor zgadza, nastepnie spolerowac klape, blotniki i powinno wyjsc ok.

P.S mozliwe, ze sam bede przerabial ten temat u siebie (rdza na klapie). Jednego dnia znalazlem na allegro 2 klapy odpowiadajace na 6 srebrnych.

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 17:46 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 94
Lokalizacja: swiat
mongooes napisał(a):
Moze i zapomni, ale kolejny wlasciciel nie przeoczy...

Ja bym kupil klape o tym samym odcieniu, oczywiscie najlepiej osobiscie odebrac i sprawdzic czy sie kolor zgadza, nastepnie spolerowac klape, blotniki i powinno wyjsc ok.

P.S mozliwe, ze sam bede przerabial ten temat u siebie (rdza na klapie). Jednego dnia znalazlem na allegro 2 klapy odpowiadajace na 6 srebrnych.

a myslisz ze jak spolerujesz,to ktos tego nie zauwazy?Zniknie ci oryginalna struktura lakieru po polerce i te bedzie wygladala jak lakieowana.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 20:18 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 2786
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Moje BMW: AR 159
mongooes napisał(a):
nastepnie spolerowac klape, blotniki i powinno wyjsc ok.

ja osobiście mam takie zdanie ze nie trafisz z kolorem kupując klape.
mongooes napisał(a):
kolejny wlasciciel nie przeoczy

jeśli będzie sprawdzał miernikiem grubość lakieru to ok nie przeoczy ale tez zaraz nie można twierdzić ze samochód jest po dachu,
robić dokumentacje zdjęciami dlaczego element lakierowany,

zawsze trochę faktów przy sprzedaży nie zaszkodzi

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 21:53 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15902
theDAMIstrzu napisał(a):
Zwróć uwagę, że na inną klapę być może ktoś kiedyś też nakładał szpachlę, najlepiej zmierzyć miernikiem lakieru, żeby nie kupić gorszej niż masz ;p


Dokładnie tak, a po drugie moze byc trudno z doborem koloru/odcienia bo zdięcia nie oddają do końca rzeczywistosci, wiec po dotarciu do Ciebie klapy moze sie okazac, ze z tego powodu lub tez z powodu drobnych uszkodzeń w transporcie, klapa będzie wymagała malowania. Moim zdaniem albo szukac klapy osobiście ''na wlasne oczy'' lub tez od razu malowac starą.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 maja 2009, 21:55 
Nie popadajmy w skrajności, jeszcze raz musze to napisać, jesli ktoś ogląda auto z głową to bierze pod uwage to że jest to samochód wiekowy, ważne są szpary, spasowanie elementów itd. Ogólnie nie lubie "pacjentów" spacerujących po giełdzie z miernikiem, tak naprawde wystarczy troche wiedzieć, przyjrzeć się i wszystko wiadomo... co do trafienia koloru (chodzi o profi. rozpoznawanie kolorów, to marne szanse aby tarafić).


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 maja 2009, 07:27 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 3945
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: 550i
Kod silnika: M70B54
Wypych napisał(a):
ja osobiście mam takie zdanie ze nie trafisz z kolorem kupując klape.

Co znaczy nie trafic z kolorem? mowisz o odcieniu?
Kolor sklada sie z nazwy + numerka pod nazwa (to jest wlasnie odcien danego lakieru).
Wiadomo, ze z uplywem czasu, warunkow atmosferycznych taki lakier jest w roznym stanie technicznym, ale da sie go w miare dopasowac (polerujac lub malujac bezbarwnym).
Jezeli ktos jest na tyle pedantyczny, ze bedzie widzial minimalna roznice to bedzie sklonny zaplacic za nowa klape i pomalowac ja od nowa - tutaj mowimy o klapie uzywanej, bez malowania!

_________________
W końcu nie kolejne sreberko - 5er E34 550i
Szary Kaszalot - 7er E65 745i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 maja 2009, 08:49 
mongooes napisał(a):
Wypych napisał(a):
ja osobiście mam takie zdanie ze nie trafisz z kolorem kupując klape.

Co znaczy nie trafic z kolorem? mowisz o odcieniu?
Kolor sklada sie z nazwy + numerka pod nazwa (to jest wlasnie odcien danego lakieru).
Wiadomo, ze z uplywem czasu, warunkow atmosferycznych taki lakier jest w roznym stanie technicznym, ale da sie go w miare dopasowac (polerujac lub malujac bezbarwnym).

Temat rzeka..., mam to na codzień :D
Nie jest to tak jak się wydaje, wszystko pięknie numer i po kłopocie. Często zdarza się, że kolor z pod numeru zupełnie nie pasuje (przerabiam to na wielu systemach). Zdarza się, że na dany kolor jest nawet do 10! odwzorowań, samochody są wiekowe, malowane (często o tym sami nie wiemy i nie damy sobie tego powiedzieć...). Nawet sam proces malowania ma duże znaczenie, z jednej farby można uzyskać różne odcienie.... Zdarza się i tak, że prawie nowe auto, 100% niemalowane i są problemy.... Co do trafienia takiej same klapy- oczywiście może się udać- w przypadku klapy "lekka" różnica nie rzuci się tak w oczy jak np. drzwi pomlowane "na ostro". Natomiast kupno 100% igły jest też małoprawdopodobne, wiadomo jak leżą części na szrotach itd. Lakiernik będzie miał sprawne oko i i tak gdzieś nałoży szpachel (w przypadku, gdy nowa miałaby być malowana) ;)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 17 maja 2009, 20:18 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 94
Lokalizacja: swiat
mongooes napisał(a):
Kolor sklada sie z nazwy + numerka pod nazwa (to jest wlasnie odcien danego lakieru).
Wiadomo, ze z uplywem czasu, warunkow atmosferycznych taki lakier jest w roznym stanie technicznym, ale da sie go w miare dopasowac (polerujac lub malujac bezbarwnym)...


Niestety ale tak nie jest kolego.Numerek i nazwa koloru to polowa sukcesu.Do tego dochodza jeszcze odcienie ;)I nie ma tutaj znaczenia np przy kolorach srebrnych,czy klapa bagaznika jest lakierowana wczoraj,czy ma 10 lat.Kolor jest na niej zawsze taki sam,ewentualnie szklistosc powloki lakierowej moze ulec nieznacznemu uszkodzeniu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 maja 2009, 22:08 
Offline
Forumowicz

Posty: 128
Lokalizacja: mazowieckie/łódzkie
Moje BMW: G31
Kod silnika: B47
Co do doboru kolorów, to akurat trochę amatorsko psikam sobie to i owo. Ostatnio miałem przejścia z Renaultem żony (kolor oliwkowa perła metalik). Z numeru wyszedł kolor zupełnie inny, dopiero po 4 próbach poprawiliśmy kolor i wyszło całkiem dobrze, ale da się odróżnić jak się dobrze przyjrzeć.
Co do blaknięcia lakieru to temat nawet nie podlega dyskusji, po 5 latach lakier jest juz znacznie inny niż był w momencie wyjazdu z fabryki. Lakiery jasne są trudne do dobrania, przy zaprawkach często wychodzą tzw "chmury".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 maja 2009, 13:23 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15902
Dzwoniac do handlarza najczesciej uslyszymy, ze część jest w kolorze czarnym, bo on nie powie dokladnie, ze to
czarny uni, cosmo schwarz czy saphir schwarz, albo uslyszymy, ze jest w kolorze srebrnym, a nie dokladną nazwę koloru typu titan silver czy arctic silver itp,. i to kolejny moim zdaniem powod, zeby malowac swoją klape, bo oszczedzi sie w ten sposob czasu i klopotów.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 3 czerwca 2009, 22:35 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1801
Lokalizacja: polska
po pierwsze - jak mocne masz wgniecenie- po drugie za czym optujesz - bo to ty placisz -po trzecie najpierw sie prostuje a potem szpachel - jesli dobrze wyprostowana klapa - szpachlu malo - po czwarte jesli kupisz uzywke w idealnym stanie radze po prostu pomalowac ale w idealnym stanie sie rzadko trafia z reguly czesci sa przekladane , przewozone itp . a to im nie sluzy - podjedz do dobrego blacharza i ci powie co masz zrobic - jakby auto bylo moje jesli wgneicenie jest niewielkie malowalbym -pzdr


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 października 2009, 09:25 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 65
Lokalizacja: Gdańsk
Moje BMW: 525tds
kup nowa w tym samym kolorze bedziesz iwedzial ze nie odprysnie chociaz lakier

_________________
Jak pomogłem kliknij !


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 października 2009, 21:52 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 85
Lokalizacja: Oborniki WLKP
Moje BMW: E32 750iL
Kod silnika: M70B50
lotr339 napisał(a):
kup nowa w tym samym kolorze bedziesz iwedzial ze nie odprysnie chociaz lakier

To bzdura to totalna. Lakier połozony przez dobrego lakiernika ma takie same własciwości jak ten z fabryki. Pozatym często kupuje czesci z giełdy w Poznaniu i tylko raz czy dwa udało sie kupic tak zeby nie trzeba było malować. Częsci z rozbiórek są przechowywane tak ze nawet idalna klapa po tygodniu lezenia na szrocie nadaje sie tylko do malowania. I kolor tez nie jest nigdy taki sam wystarczy ze auto było garazowane i po 10 latach róznica jest spora w odcieniu. Daj do blacharza niech puknie dwa razy młotkiem i do malowania. Pózniej tylko mała konserwacja od srodka i po problemie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL