robert napisał(a):
termostat i koniec nie ma gadki . Nic innego nie mogło paść i nie wypisujcie ,że przy szybkiej jeździe skazówka pochyla się na lewo bo to nie prawda. Kolego wymontuj terme i sprawdź w garnku w domu i nie pytaj wiecej bo pół auta wymienisz

Robert..
stawiasz na termik i to może być to, ale jak visko ma zawachania na łożu(silikon zapaparany, lub samo łożysko) , to objawy też będą lub sugerują na podobne. W takich sytuacjach, też sam sugeruję aby:
1 zmoczyc termę we wrzątku.....ziorać rzeczywiście czy działa (otwiera)..
2 jak to, nie jest to, rozbabrać visko.....a jak nie ..i to?

to już trzeba się dalej zastanawiać.
Co do "machania wskazówki", to sie zgadzam. Ma stać ! Czy piekło w lecie , czy mróz( jak się nagrzeje).
Pozdrawiam