tomekbp napisał(a):
Cześć wszystkim. Podłączam się do tematu. Mój problem pojawił się niedawno chociaż od paru miesięcy za prawie każdym razem po diagnozie DISem pojawiał mi się następujący błąd:
A/C compressor - Activation open circuit or short circuit to B
Compressor control B1361_D3KLI
Do dnia dzisiejszego nie zauważyłem nic niepokojącego, aż dziś na postoju klima dużo głośniej niż normalnie zaczęła pracować. Slychać było świst, a co gorsze czasami taki dziwny dźwięk jakby odkurzacz zasysał jakieś farfocle...
Klima nie była nabijana od prawie roku bo wtedy kupiłem auto (a kiedy wcześniej była serwisowana - nie mam pojęcia). Dodam, że nazbyt często jej nie używałem. Czy to sprężarka już siada? Jak myślicie?
Pozdrawiam.
Z tego co się dowiedziałem na dzień dzisiejszy syczenie to objaw, zapieczonego, względnie zużytego zaworu rozprężnego, lub ( i ) zbyt małej ilości czynnika, a co za tym idzie mniejszego ciśnienia w układzie.
Mi już prawie przestało syczeć po dobiciu, choć jeszcze zawór daje o sobie znać, szczególnie po włączeniu.
Mechanik powiedział żeby używać klimę to jest szansa, że jeszcze się unormuje i przesmaruje, bo są to objawy nieużywania jej przez długi okres.
Możliwe, że masz za mało czynnika, albo zawór ( iglica w środku) się zawiesiła, skoro piszesz że żadko była używana, tak jak u mnie.
Choć nie wiem nadal, dlaczego z lewych nawiewów mam zimniejsze a z prawych cieplejsze ( takie jak na dworze ) ???