BMW Sport

co w tym takiego dziwnego ? to po kiego grzyba jest te 6,5k ? gdyby nie możnabyło kręcić do tylu silnika odcinka przesunięta byłaby na 5k, proste, owszem, silnik dłużej potrzyma jak jeździsz nim 2-3k obr ale czasami trzeba silnik "przekręcić" bo będziesz miał progi na cylindrze

co w tym takiego dziwnego ? to po kiego grzyba jest te 6,5k ? gdyby nie możnabyło kręcić do tylu silnika odcinka przesunięta byłaby na 5k, proste, owszem, silnik dłużej potrzyma jak jeździsz nim 2-3k obr ale czasami trzeba silnik "przekręcić" bo będziesz miał progi na cylindrze

proszę o usunięcie dubla, internet szwankuje no i forum troche też

kolego nie myl swojego diesla z wysokobrotowym R6 To co powiesz o motroach w M-powerach one żyja setki tysięcy kilometrów a tam odcinka jest od 7-8 tysięcy obrotów

Twoja wiedza mnie poraża w 520i M50B20 moment jest dotsepny jakbyś nie wiedział od 4700RPM a moc maskymalna dopiero przy 5900RPM

Ja sprzedałem swoje auto z prostszej przyczyny chaiłem cos większego nowszego i lepiej wyposazonego a o stan silnika sie nie martw obecny właściciel też nim jeździ już rok i nic mu nie dolega może dlatego że ja w swoje auta pompuje zawsze kupe kasy i serca

A jak nie słyszałeś muzyki R6 na obrotach to nie gadaj bzdur człowieku bo to , że twój diesel wyje powyżej 3500RPM a nie jedzie to nie dotyczy M50B20 czy B25 tam jest to poezja

Do tego jakby obroty 6500 były zabojcze to jak napisał kolega przede mna odcnka byłaby niżej

Do tego wiadomo, że nikt nie jeździ tak non stop ani codzienie ale redukjca przy wyprzedzaniu do fabrycznej odcinki jeszcze żadnemu silnikowi nie zaszkodziła ( mówimy o rozgrzanym motorze ) .

Wiec swoje wypociny zostaw dla siebie zwłaszcza na temat mojego byłego auta o którym nie masz pojecia bo ja otwoim nic nie pisałem

ja widziałem jak w maluch przystosowanym do ksj-otów przekroczono max obroty silnik tylko strzelil i zgasł. nie prawda jest ze tlok moze poruszac sie wyżej jak i że walek może się gdzieś przemiescić, wiekszość zaworów domykana jest mechanicznie za pośrednictwem spężyny, przy za dużej predkości obrotowej czas w jakim sprężyna domyka zwór jest nie wystarczający w takiej sytuacji tłok udeża w jeszcze otwarty zawór. W głupim silniku od maluszka siła udeżenia była tak duże że jeden zawór się złamał przy uderzeniu podczas nastepnego obrotu złamany zawór został wbity w gniazdo zaworu prawie prostopadle co spowodowało natychmiastowe jego zatrzymanie!
tu zdjęcie głowicy z dwoma wałkami
a tu widok glowicy z jednym wałkiem

dodatkowo przy takim przkroczeniu obortówq max mogły sie o ile nie mylę poprzekręcać panewy korowody też miały niezłe obicążenie z tmi poruwanymi zaowrami tez możliwe łańcuch też mógł przeskoczyć kupa niewiadomych jeden sposób na diagnoze rozebrac motor całkowicie tylko kapitala M50 to większy koszt jak zmiana na M50B25

czytasz trochę ze zrozumieniem ? napisałem :
mają prawo koła zębate napędzające wałki rozrządu przesunąc się w swoich owalnych otworach

tłok wyżej nie wyjdzie ale przy wysokich obrotach minimalne luzy góra dół na pierścieniach robią się większe i gdy jeździsz autem cały czas na dolnych obrotach to można zrobić lekki próg na cylindrach.

Mam prośbę do was czy zna ktoś może warsztat godny polecenia na terenie trójmiasta , bo prawdę mówiąc niewiem gdzie oddać zastanawiam się nad warszatem w robakowie tam była serwisowana moja bmw zanim ją kupiłem niewiem tylko jak tam z cenami wygląda.

Mialem 520 kilka mies temu. Dostawala w d..e bo ten silnik na trasie trzeba krecic zeby sie dobrze zbieral. Do 3,5 tys to mozna sobie kawe zaparzyc, papieroska zapalic, urzadzic orgietke na tylniej kanapie i bedzie 100km/h. Ja na tym silniku bardzo czesto dochodzilem do czerwonego pola, fakt ze moc jest na nizszych, ale krecac do konca, wrzucajac kolejny bieg przeskakuja ci obroty ponad "magiczne" 3,5 tys i auto jedzie a nie ledwo sie odpycha. Dlatego takie komentarze o tym silniku moim zdaniem sa lekko nie na miejscu.

P.S Auto sprzedalem koledze i do dzisiaj nia smiga i wcale nie narzeka na silnik, nic z nim nie musial robic, mechanik ktory mu robil przeglad silnika przy okazji jakis innych napraw mowil ze jest Tip Top gra i trabi zespol Kombi

No i już wszystko wiadomo rozrząd przeskoczył wszystkie zawory wydechowe spotkały się z tłokami . Połowa zaworów do wymiany (wydechowe) gumki na zaworach przy okazji (twarde są) , mechanik mówił , że auto będzie jeździć jak wcześniej tylko czy na pewno? na tłokach są delikatnie odciśnięte zawory . Jutro mam odebrać auto i niewiem do końca na co sie przygotować , co ew. jeszcze mogło pójść czego mechanik mógł nie zauważyć ?

Jest duza mozliwosc ze rozrzad przeskoczyl........ biore przyklad z mojego doswiadczenia:

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=31449



http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

Czytaj ze zrozumieniem

upssss;) hehe ale trafilem

u mnie jak przeskoczyl to mialem polamane powyszczerbiane oczka w lancuchu te kture sie zapieraja o kola zebate...(trzeba kazde sprawdzic czy sa cale, bo wystarczy ze bedzie ktures nadpeknie i lancuch po naprawie znow ci przeskoczy...

u mnie zawory tez sie odbily o tloki, ale to nic powarznego, wazne zeby glowica albo blok nie byl uszczerbiony poprzez uderzenie zaworuw na skraju laczenia glowicy z blokiem...

skoro ci przeskczyl rozrzad sprawdz dokladnie tez napinacz czy nie nalezy mu sie nowy no i sprawdz stan ogulny zebatek kol

niech tez sprawdzi czy prowadnice zaworow sa cale........

COUPE Dzięki za pomoc . Dziś bylem u mechaników i okazało się , że jeszcze 12 szklanek poszło się je..... i cała prowadnica w których one pracują i jak narazie nigdzie nie moge dostać (używki) przez to robota stoi . Koszt takich szklanek niby nie duży ale jest ich 12 + cała prowadnica .

Witam ponownie , autko juz jeździ wszystko w zasadzie ok skończyło się na b. długiej i kosztownej naprawie .

Raczej chodzi o to ze zawory nie zdaza odbic i wtedy tlok w nie uderza poniewaz za ich odbicie odpowiad sprezyna a nie sa zamocowane do walka zadnymi korbowodami. Sila odsrodkowa raczej nie rozciagnie korbowodu