BMW Sport

A nie jest tak ze po 3 naprawach sprzęt elektroniczny musi być wymieniony na nowy?

to znaczy ,że te zdjęcia lachonów robiłaś na kodaku i już nie będą do wglądu? porażka polecam olympusa.zawsze wyjdzie co chcesz i jeszcze więcej

Pani z Kodak'a wysłała mi numer UPS, czym potwierdziła tylko moje słowa
To jej odpisałam...mam nadzieję, że miało tak brzmieć jak powinno!



Szanowna Pani,

Według numery UPS, który i ja dostałam wcześniej potwierdza Pani moje wcześniejsze e-maile, że paczka przyszła 17 sierpnia, gdzie licząc od tej daty 21 dni roboczych minęło nie 18 września jak mu Pani próbowała wmówić kilkukrotnie, lecz tak jak nadmieniłam we wczesniejszych e-maiach 14 września!!!!!!!!
Pani za to napisała mi, że towar dotarł do Państwa 21 sierpnia!!!! Gdzie jak WÓŁ widnieje na dokumentach UPS, że dotarł 17 sierpnia!!!

Dlaczego Państwo kłamią? Czemu to ma służyć? Bo nie poprawia to wizerunku Państwa firmy ani w moich oczach, ani w oczach ludzi, z którymi podzielę się ta informacją, jak załatwili Państwo moją reklamację. Dodatkowo skarga na sposób załatwienia reklamacji została już wysłana jak nadmieniłam wczesniej do UOKiK.

W związku z nie dotrzymaniem warunków umowy, żądam natychmiastowego zwrotu gotówki w ciagu 7 dni kalendarzowych.
Art. 8 pkt. 4. Zgodnie z Ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodkesu cywilnego z dnia 27 lipca 2002r. (Dz.U. Nr 141, poz. 1176)

Jeśli nie ustosunkują się Państwo pozytywnie do mojego żądania, sprawę kieruję na drogę sądową, gdzie wraz z kosztami zakupu będę wnosić o zwrot kosztów sądowych i zadośćuczynienie.


Z poważaniem

Wściekła Agrafka

Ja nie wiem czy tak może być, bo na początku wybralaś tryb gwarancyjny - czyli zgodnie z zapisami w papierkach od producenta i sklepu....
W trakcie nie można zmieniać sposobu zalatwiania reklamacji

No ok, ale skoro minął czas naprawy, a moje emaile wysyłałam juz po tym czasie a nie w trakcie to mogę ten zapis zastosować. Nie ma już "w trakcie".

Dopóki proces sie nie zakonczyl naprawy, a raczej oddania towaru do naprawy gwarancyjnej, nie ważne czy udanej czy nie, to jest caly czas owo "w trakcie".
Jak odbierzesz od nich aparat, to wtedy się zakończy.

Boogie...nie rozumiem tego co piszesz.......serio..pisz jaśniej.


Przecież wszystko (tak myślę) w postach napisałam jasno, że oddałam do sklepu, serwis też dostał, a termin naprawy gwarancyjnej też minął dlatego ma zastowosanie art. który wymieniłam. Albo ja nie rozumiem, albo Ty nie doczytałeś. Tak ja rozumuję z Twoich wyjaśnień.

Minął ? a skad to wynika ?
Z zapisów w gwarancji.
Ustawa którą wymieniasz nie ma nic wspólnego z gwarancją (czyli z tym co daje producent).
Ustawa jest po to, że możesz nawet kupić coś nie ma w góle gwarancji, a i tak poprzez ustawe sprzedawca jest zobowiązany do rozpatrywania reklamacji i naprawiania/wymieniania wadliwego towaru.

agrafka, myślę, że odkąd powołałaś się na niezgodność towaru z umową, powinni "przejść" na tę procedurę. Gwarancja na sprzedany towar konsumpcyjny nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z niezgodności towaru z umową - takie oświadczenie gwaranta powinno się znajdować w dokumencie gwarancyjnym. Skoro ani nie wyłącza, ani nie ogranicza, ani nie zawiesza - można korzystać z niezgodności i to w każdym momencie. Pozwolisz, że jutro podpytam o to koleżanki, która siedzi w sprawach konsumenckich więcej niż ja, to może się dowiem dokladnie

W przypadku, gdy powołujesz się na niezgodność towaru z umową, odstąpienia od umowy (czyli de facto zwrotu kasy) możesz żądać jedynie w przypadku gdy:
1) naprawa albo wymiana jest niemożliwa albo wymaga nadmiernych kosztów,
2) sprzedawca zbyt długo zwleka z naprawą/wymianą (niestety, nie jest nigdzie napisane, ile to "zbyt długo" (przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia-towar, który sprzedawca ma na stanie, powinien wymienić praktycznie od ręki)
3) naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności (i znowu nie wiadomo, co to są te "znaczne niedogodności" )

PS. Pojechałaś z zadośćuczynieniem
PS2. W przypadku powoływania się na niezgodność towaru z umową to Ty decydujesz, czy chcesz naprawy, czy wymiany na nowy.
PS3. Z tytułu niezgodności towaru z umową odpowiada sprzedawca, z tytułu gwarancji - niekoniecznie (może to być albo sprzedawca, albo producent, albo jeszcze inny podmiot, który np. na podstawie umowy z producentem świadczy w ramach gwarancji).

Ja sobie poczekam, bo sądzę że po przeczytaniu mojego e-maila, sami skonsultują się z prawnikiem. Jednak widać jak na dłoni że kłamią, co do daty otrzymania sprzętu, co do "zastępstwa' i "wymiany".



Boogie, a może coś podpowiesz zamiast analizy?


Maaaad. Dzięki! Czekam

w całosci popieram Maaaad-a dobrze gada
w takich przypadkach tylko i wyłącznie niezgodność towaru z umową i musi to potrwać nie więcej niz 14 dni i to wszystko jeśli w tym czasie sklep się nie wypowie w sprawie to tak jakby zgodził się na twoje żądania.


znając zycie powołaja sie na to ze 3razy ten sam element bo tak niestety serwisy robią

a takie pytanie do kogo wysłałeś ta nokie??

osobiście polecam servis http://www.crc-polska.com/ wysyłam tam większość telefonów nokii nigdy nie było większych problemow

a ogólnie jeżeli chodzi o serwisy to tak jak już zostało napisane Servis Olympusa jest naprawdę najlepszy naprawiają wszystko nawet uszkodzenia mechaniczne które teoretycznie nie podlegają gwarancji

już nie raz spotykam sie z takim traktowaniem klienta. Dystrybutor aparatów Kodak zajmuje się tylko sprzedawanie tych "aparatów" - serwis zleca innym firmą z którymi ciężko sie dogadać,ale dystrybutor od serwisu umywa ręce . Powinni przedłużyć gwarancje na czas naprawy sprzętu .

Ciekawostką jest, że e-maile nie są gramatycznie składne a rozmowa na infolinii Kodak'a prowadzona była, przez kobietę, która ma amerykański akcent. I często powtarzała OK, OK.

Trzeba bylo brac Nikona albo Canona

no canona mielismy i bylismy zadowoleni wiec z doswiadczenia polecam canona

Jasne, za 500 zł??? Ja tam małp nie lubię.

Ja uważam, że plynne przejście w trakcie trwania sprawy nie jest możliwe, choćby ze względu na inny tryb zalatwiania spraw.
No i w tym wypadku, zdaje sie sklep nie wydal oświadczenia czy uznaje reklamacje, czy nie co będzie robil, a to musi być zrobione w ciągu 14 dni od daty zlozenia reklamacji - w sposób ustalony (wymuszony niejako) przez zglaszającego - list plecony, faks.

Oczywiście nic nie szkodzi żeby sklep szczuć i poganiać, niemniej mogą coś odpysknąć na temat tryby zalatwiania sprawy.

Na marginesie dodam, że przepis o niezgodności towaru z umową to bubel prawny....

UWAGA!!!


Postęp w sprawie.

Kodak proponuje mi ten aparat:
http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/525218


Jak go oceniacie?

Bier ten chleb jak to mawiają na mazurach...

http://www.engadget.com/2009/05/19/enga ... under-400/ - moze Ci pomoze ten test