piotres napisał(a):
Ja bym sie nie pchal dalej w to B20, narazie zostawil jak jest bo chyba jakos nawet odpycha sie a potem przeskoczyl na M50B25 i oczywiscie juz wszystko zrobil po Bozemu .
Nie dla mnie takie rozwiązanie. Wg mnie lepiej będzie jak dokończe to, doprowadzę do stanu jaki być powinien i "ewentualnie" będę myślał nad kolejną zmianą silnika. Przynajmniej ten się nie zmarnuje, dowiem się jeszcze więcej na temat m50 i będzie mi łatwiej potem zrobić przekładkę. Poza tym dużo osób pisze że m50b20 jest za słaby, jak dla mnie na początek może być, i jeżeli chodzi o zabawę boczkami czy coś to lepiej najpierw od słabszego zacząć
CiOoS czegoś nie rozumiem, bo z tego co piszesz wnioskuję że całe m50 było tylko na osprzęcie Boscha a to nie prawda, jeżeli możesz to wyjaśnij
Natomiast jeżeli chodzi o
komputer, jest dosyć duża rozpiętość cenowa, jak to ma się ze sprawnością tych komputerów, czy często zdarza się trafiony komputer używany, czy szukać raczej z tych droższych, ewentualnie jakaś gwarancja rozruchowa??
A jeżeli chodzi o wygląd to jak dla mnie YH muszą zostać, dużo bardziej mi się podobają, chociaż w innych samochodach mnie to w oczy kole

myślałem nad dodaniem na przednią maskę osłony skórzanej na kamienie, myśle że pasowałyby do czarnego koloru i YH, a Wy jak myślicie???
A co do tapicerki, to chyba jednak faktycznie, pokrowców nie będe kupował tymczasowo, poczekam na obszycie wszystkich foteli, bo to czeka ją napewno tylko będe musiał pomyśleć nad fotelami, czy zostawić czy wymienić na inne, dużo jest kłopotu z wymianą foteli na te z e36 albo z innych?
Niedługo uderzam do Radomia, polatać szybowcem, mam nadzieję że może jakąś fajną sesje zdjęciową uda się zrobić hehe
